Huawei i Honor to bez wątpienia potężny duet. Koncernowi udało się wypracować renomę na całym świecie, a teraz powoli zbliżają się nawet do poziomu Apple i Samsunga, co wcześniej było nie do pomyślenia. Okazuje się, że w Polsce radzą sobie wyśmienicie.
Powody do dumy
W kwietniu 2018 roku Huawei zanotował udział w polskim rynku na poziomie aż 35,8%, co stanowi ogromny progres względem poprzednich miesięcy. Jeszcze w marcu 2018 wynosił on "skromne" 29,3%, a rok temu 22,3%. Ten rezultat zdecydowanie zasługuje na pochwałę, ale to nie wszystko.
Na konferencji firma pochwaliła się także wzrostem rozpoznawalności oraz samej jej znajomości. Nie da się ukryć, że to niezwykle ważny wskaźnik - ludzie przede wszystkim kupują to, co znają lub nawet kojarzą. W ten sposób urządzenia od Apple czy Samsunga są chętnie wybierane, aczkolwiek Huawei również powoli może zaliczać się do tej grupy. Wystarczy wspomnieć, że według badań przeprowadzonych Ipsos znajomość marki wzrosła od 2016 roku aż o 16%, z 56 do 72, natomiast jej rozpoznawalność z 22 do 38%. Takimi kroczkami dojdą do swojego celu.
Huawei vs. Samsung
Gdyby tego było mało, Huawei awansował na liście najbardziej wartościowych firm według Forbes, na której zajmuje 79. pozycję. Dodatkowo został wyróżniony w kategorii Marka Roku według Media & Marketing Polska i określił się (bazując na danych IDC) mianem lidera sprzedaży smartfonów w Polsce w pierwszym kwartale 2018 roku.
Warto tu jednak wspomnieć, że tak sytuacja wyglądała według zestawień IDC. Wylicza on tą liczbę na podstawie produktów dostarczonych do partnerów, więc z tego względu warto spojrzeć na dane od Gfk, który ustala to według liczby urządzeń sprzedanych do klientów. W tej kategorii w Q1 wygrywa z kolei Samsung z wynikiem 31,1% w ujęciu ilościowym, wzrastając o kolejne 2%. Tu głównie przyczyniły się serie Galaxy A 2017 oraz J 2017, choć spory wpływ miały także flagowce S9 i S9 Plus.
Moim zdaniem szykuje się bardzo ciekawa rywalizacja na naszym rynku między Samsungiem, a Huawei. Obydwaj notują wzrosty, więc najwięcej zależy od ich nadchodzących nowości ze średniej półki. W przypadku Koreańczyków chodzi tu o przyjęcie nowych Galaxy A6 i A6+ oraz Galaxy J6 i Galaxy J8, natomiast u Chińczyków od powodzenia kolejnych wersji serii Lite oraz Honor. Nam konsumentów pozostaje nam się jedynie z tego cieszyć. W końcu firmy będą musiały się bardzo postarać, aby wygrać między sobą.
źródło: informacja prasowa
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu