HTC właśnie wbija ostatni gwóźdź do trumny BlinkFeeda - reklamy

Korzystacie z BlinkFeeda w telefonach HTC? To całkiem sympatyczna aplikacja, która podaje na tacy najważniejsze wydarzenia z serwisów społecznościowych i dodanych do czytnika stron. Ja na przykład korzystam, ale wygląda na to, że przestanę. Nie zamierzam oglądać tam reklam, a te mają się w BlinkFeedzie pojawić.

Mówi się, że HTC finansowo nie radzi sobie zbyt dobrze. Szuka więc sposobów na dodatkowe pieniądze i wygląda na to, że znalazło przynajmniej jeden. W instalowanej na wszystkich telefonach firmy (i aktywnych bez konieczności samodzielnego włączania) aplikacji BlinkFeed pojawią się reklamy. Słabo? Bardzo.

Na początku reklamówki zobaczą mieszkańcy USA, UK, Niemiec, Chin i Tajwanu. Aplikacja będzie wyświetlać reklamy aplikacji dopasowanych do konkretnego użytkownika i pojawią się pomiędzy treściami wyświetlanymi przez BlinkFeeda. Reklamowa zawartość dostępna będzie na mocy współpracy z partnerami AdNetworks, w tym Yahoo i Twittera.

Na szczęście BlinkFeeda da się łatwo wyłączyć, ale nie ukrywam że jako użytkownik aplikacji nie jestem z takiego obrotu sprawy zadowolony. Rozumiem, że HTC chce zarobić dodatkowe pieniądze, ale ja traktuję BlinkFeeda jako coś, za co już zapłaciłem przy zakupie telefonu. I zwyczajnie nie podoba mi się pomysł zaśmiecania mojego „czytnika” treściami reklamowymi. Nie podoba mi się też kierunek w jakim idzie HTC. Co będzie następne - reklamy w firmowych nakładkach na Androida?

Czytaj dalej poniżej

Nie podoba ci się HTC One M9? Spokojnie - jego następca będzie zupełnie inny Maciej Sikorski

Źle się dzieje w HTC – M9 wyrasta na największą porażkę Tajwańczyków w ostatnich latach Jakub Szczęsny

Podejrzewam, że osób z podobnym podejściem będzie więcej i nie zdziwię się jeśli po wprowadzeniu reklam we wszystkich BlinkFeedach, aplikacja będzie masowo wyłączana. A to w konsekwencji sprawi, że prędzej czy później umrze.

grafika: 1, 2

Źródło