Rynek informatyczny przeżywa prawdziwy rozkwit. Rozwiązania z tego segmentu znajdują coraz to nowsze zastosowania, a kolejne branże odkrywają, jak mogą je skutecznie i opłacalnie wykorzystać u siebie. Ostatnio miałem okazję sprawdzić, co ciekawego szykuje Hewlett Packard Enterprise wraz ze swoimi partnerami. Interesujące prezentacje o nowościach, zapowiedzi ewolucji w IT i praktyczne dema odbyły się w ramach wydarzenia HPE Technology Roadshow.
IT przestaje być zabawą, staje się najpotężniejszym narzędziem. HPE Technology Roadshow 2019
HPE Technology Roadshow w Krakowie
Dnia 13 czerwca 2019 odbyło się w Krakowie HPE Technology Roadshow, czyli cykl konferencji dedykowany specjalistom IT oraz fanom nowoczesnych rozwiązań, które wspierają tworzenie innowacyjnych organizacji czerpiących korzyści ze zwiększającej się ilości danych. Konferencje z cyklu Technology Roadshow są źródłem eksperckiej wiedzy, dzięki której łatwiej nadążyć za szybko zmieniającym się światem. W trakcie spotkania HPE zaprezentowało możliwości transformacji współczesnego biznesu przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii.
Spotkanie zaczęło się od krótkiego przywitania oraz prezentacji najważniejszych technologii: HPE InfoSight, inteligentnego centrum danych, które pozwala obniżyć koszty operacyjne nawet o 79%; HPE ProLiant, skupiającego się na bezpieczeństwie czy inteligentnym zarządzaniu. Potem nastąpiły sesje demo z partnerami.
Najpierw miałem okazję zapoznać się z HPE Nimble Storage, a za tą część odpowiadał Veracomp. Samo Nimble było startupem, zakupionym przez HPE w 2015 roku za ponad 1 miliard dolarów. Oferowane macierze HPE Nimble Storage są odporne na równoczesną awarię trzech dowolnych dysków dzięki Triple+ Parity RAID oraz oferują wybiórcze szyfrowanie i zintegrowaną ochronę danych. Podczas demo skupiono się głównie na łatwości obsługi oraz ułatwieniu jej każdemu użytkownikowi. Szczególnie ciekawie prezentował się portal InfoSight, gromadzący dane ze wszystkich podłączonych urządzeń. Brzmi to typowo dla systemów monitoringu, jednak w tym przypadku producent zadbał już o zaaplikowanie mechanizmów uczenia maszynowego do przewidywania potencjalnych problemów.
Najważniejszymi cechami w HPE Nimble Storage pozostają prostota oraz elastyczność. Klient w dowolnym momencie może zmienić kontroler lub dyski, aby zapewnić lepsze osiągi. Do tego tworzenie nowego wolumenu może odbywać się z poziomu interfejsu graficznego. Upraszcza to całą procedurę i powoduje, że administratorzy zyskają więcej czasu na ciekawsze rzeczy. Na plus zaliczam również możliwości integracji OneView z Ansible, co doskonale wpasowuje się w obecny trend automatyzacji.
Po demo z Veracompem nadszedł czas na prezentację firmy Veeam oraz omówienie technologii HPE SimpliVity. Druga z nich skupia się na architekturze hiperkonwergentnej, czyli integracji komponentów, które najczęściej są oddzielne, np. serwerów, sieci, pamięci, i wirtualizacji, w jednym kompaktowym urządzeniu. Kilka takich elementów może świetnie sprawdzić się w roli centrum danych. Tu przedstawiciele Hewlett Packard Enterprise skupili się głównie na tym, jakie są zalety takiego podejścia i do kogo jest ono skierowane.
Kolejna sesja została poprowadzona przez firmę AB. Jej przedstawiciele zaprezentowali działanie HPE SimpliVity w praktyce i skupiali się na tym, jak to rozwiązanie jest w stanie ułatwić pracę oraz zarządzanie całą infrastrukturą. Samo SimpliVity kładzie zresztą ogromny nacisk na polityki backupu. Można je oczywiście zautomatyzować, ale najciekawiej prezentuje się szybkie działanie na samych wirtualnych maszynach. W przypadku VM wielkości do 1 TB proces klonowania czy usuwania trwa mniej niż 1 minutę.
Ważnym elementem całości pozostaje Deployment Manager. W zasadzie do skorzystania z niego potrzebujemy tylko przygotowany nieużywany adres IP, a potem możemy resztę wprowadzić bezpośrednio z poziomu GUI. Wdrożenie nowej maszyny wirtualnej od pierwszego kroku trwa około 45 – 50 minut. Niewątpliwie HPE SimpliVity zdaje się być odpowiedzią na potrzeby wielu klientów, którzy szukają czegoś prostego w zarządzaniu, a jednocześnie o ogromnych możliwościach.
W przerwie między kolejnymi sesjami miałem również okazję porozmawiać z Jaremą Szońcem, który pracuje w branży elektrycznej. Uwagę wszystkich przykuwała książka, jaką ze sobą przyniósł. Był nią konspekt firmy HP z roku 1978 roku. Sam bohater opowiedział, że napisał w tej sprawie do HP razem z kolegami w czasach, w których chodził do Zespołu Szkół Łączności w Krakowie. Jak sam przyznawał, zamiłowanie do elektroniki pozostało i wciąż z zainteresowaniem śledzi nowości w tym zakresie.
Kolejnym etapem było prezentowanie możliwości HPE Synergy. W przypadku tego rozwiązania zasoby fizyczne są zarządzane za pomocą kodu i współdzielone w ramach całego rozwiązania w momencie powstania zapotrzebowania pomiędzy usługami czy procesami.Dzięki temu uzyskiwana jest pełna elastyczność, odpowiednio wysoka moc obliczeniowa oraz bezpieczeństwo. W tym miejscu aż prosi się o wspomnienie technologii do backupu, HPE StoreOnce. Jest to appliance backupowy, fizyczny lub wirtualny, który umożliwia tworzenie backupów prosto z macierzy dyskowych i przechowywanie ich lokalnie lub w chmurze. Do tego wszystkiego są zgodne z najpopularniejszymi aplikacjami do robienia kopii zapasowej od, m.in. Veeam, Commvault czy Veritas. Uzupełnieniem całego wydarzenia było omówienie HPE GreenLake, które oferuje rozwiązania pamięci masowej w ramach usługi as-a-Service w modelu pay per use. Zapewnia to większą elastyczność i skalowalność, tworząc sprzyjające warunki w dostosowywaniu się do konkretnych potrzeb konsumpcyjnych i inwestycyjnych biznesu.
Ważnym elementem wydarzenia był również Internet Rzeczy w wykonaniu HPE. Tu podkreślono to, że firma stara się dawać przedsiębiorcom realne korzyści i szczególnie ważnymi przykładami zastosowania pozostają fabryki oraz Smart Office. Szczególnie te drugie mają stać się ważne w tych sektorach, w których pracodawcy walczą o każdego pracownika. Tym samym przechodzimy do wywiadu z Maciejem Kalisiakiem, który opowiedział więcej o planach HPE oraz o tym, czego możemy spodziewać się w najbliższej przyszłości w świecie IT.
Wywiad z Maciejem Kalisiakiem, Hybrid IT Presales Team Leader / Storage Solutions Architect w HPE
Czy hybrydowość rozwiązań jest teraz najważniejszym kierunkiem?
W HPE idziemy zdecydowanie w stronę hybrydowości. Kilka lat temu wszyscy klienci byli zainteresowani przejściem do chmury publicznej, jednakże adopcja chmury publicznej nie była tak duża, jak się spodziewano. Wynika to między innymi z kosztów, czy wewnętrznych regulacji wielu firm. W związku z tym widzimy, że trzeba połączyć infrastrukturę cloudową i on-premise. Łącznik między nimi ma sens, ponieważ pewne rzeczy opłaca się trzymać w chmurze, a inne nie. W tej chwili to promujemy i podkreślamy to hasłem, że budujemy wrażenie chmury publicznej lokalnie. Stawiamy na automatyzację i konteneryzację. Widzę w tym przyszłość, a przejście tylko na chmurę publiczną jest wielką niewiadomą. Moim zdaniem pozostaniemy przy modelu hybrydowym.
Jak HPE podchodzi do Internetu Rzeczy?
Jednym z elementów naszej strategii jest aktywne działanie w obszarze inteligentnego brzegu sieci (Intelligent Edge), czego częścią jest Internet Rzeczy (IoT). Mamy kilka ciekawych przykładów ich zastosowań, w które chcemy inwestować i wśród nich wspomnę o monitoringu produkcji, Smart City czy Smart Office i retail. W przypadku Internetu Rzeczy chcemy ograniczyć czas reakcji do minimum i dlatego też koncentrujemy się na edge computing.
O co dokładniej chodzi ze Smart Office?
Chodzi o skupienie się na doświadczeniu pracownika i zapewnieniu mu jak najlepszego środowiska pracy. Mamy w tym obszarze kilka przyszłościowych kwestii, nad którymi pracujemy z naszymi partnerami. Obecnie budowane budynki są już wyposażone w różnego rodzaju czujniki i w przyszłości będziemy w stanie dostarczyć gotowe oprogramowanie i sprzęt, aby zapewnić odpowiednie działanie całości. Smart Office wydaje się być przyszłością biur.
Jak rozwija się polski rynek pod względem stosowanej infrastruktury IT? Czy transformacje cyfrowe przebiegają płynnie?
Opierając się na swoim doświadczeniu w tym obszarze, mogę powiedzieć, że znowu widzimy tu „hybrydę”. To znaczy, że dużo przedsiębiorstw o rozbudowanych strukturach nie może sobie pozwolić na szybkie transformacje. Natomiast pewne jest to, że wszyscy wiedzą, że zmiana na podejście skupione bardziej wokół „działania jak w chmurze” jest konieczne. Mam jednak wrażenie, że jest to bardziej ewolucja niż rewolucja.
Znam klientów, którzy od razu zdecydowali się na budowę chmury prywatnej. Zaczęli pisać aplikacje w modelu cloud native applications, stworzyli środowiska w kontenerach, które mogą łatwo skalować. Należy jednak pamiętać, że wciąż jest sporo klientów, którzy mają rozwiązania trudne w migracji. Wymagają one, na przykład, przepisania całych aplikacji i to wymaga gruntownych zmian nie tylko w samym IT. W dodatku pewnych rzeczy zmienić nie możemy. Mam wrażenie, że o ile to postępuje stopniowo, to sam kierunek jest jasny dla wszystkich. Chodzi tu o automatyzację, prostotę oraz o to, aby IT szybko dostarczało gotowe rozwiązania dla biznesu.
Co będzie Twoim zdaniem największą innowacją IT w ciągu kolejnych 10 lat?
Wydaje mi się, że będzie to szeroko rozumiana sztuczna inteligencja. Jest to trend, który pojawił się około rok, dwa lata temu, ale już teraz zaczyna się dużo w tym obszarze dziać, głównie jeżeli chodzi o Big Data i analizę danych. Moim zdaniem SI dopiero uaktywni bardzo dużo tematów, które będą się na niej opierać. Pojawią się nowe systemy, nowe możliwości i w tą stronę sztuczna inteligencja będzie szła. Do tego dochodzi również Internet Rzeczy, który również stanie się czymś normalnie, powszechnie spotykanym. Myślę, że połączenie IoT i sztucznej inteligencji będzie napędzało nasze miasta.
Infrastruktura IT w sektorze małych i średnich firm. Wyzwania i najlepsze praktyki
HPE podzieliło się również bardzo ciekawymi wynikami badania ankietowego, które zostało przeprowadzone przez Infotarget w partnerstwie z HPE w Polsce. Warto w sumie zacząć od tego, że nowe technologie IT i ich odpowiedni dobór powodują dynamiczny wzrost w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw. Przede wszystkim teraz są one tak dopasowywane, aby zapewniać realną korzyść dla biznesu. Nie da się w tym wszystkim jednak pominąć pewnej dozy nieufności firm z tego segmentu do chmury publicznej oraz ewentualnej migracji tam.
W tym miejscu przyjrzyjmy się jeszcze grupie respondentów. W badaniu wzięło udział 108 organizacji, 64% osób pełni funkcję IT Managera lub Administratora, 23% dyrektora albo kierownika, 2% architekta IT, 1% CIO/CTO i kolejny 1% analityka lub konsultanta. Jeżeli chodzi o branżę, to zwyciężyła produkcyjna (39%) z handlowo-usługową (31%).
Żyjemy w dynamicznie zmieniających się czasach. Z tego względu od każdego przedsiębiorstwa wymaga się elastyczności oraz szybkiego dostosowywania się do zmian na rynku, a w tej sytuacji najwięcej mogą pomóc rozwiązania informatyczne. To doskonale jest widoczne po tym, że coraz więcej firm stawia większy akcent na opracowywanie nowych technologii niż na utrzymywanie obecnej infrastruktury (20% ankietowanych). Z kolei 44% zachowuje równowagę w tych obszarach.
W co firmy chcą inwestować w ciągu najbliższych 12 miesięcy? Tu na pierwszą pozycję wysunęło się bezpieczeństwo, które uzyskało 46% głosów. Dalej mamy archiwizację i backup (38%), a podium uzupełnia wirtualizacja (31%). Dosyć niepokojąca jest popularność odpowiedzi brak planów. Taką udzieliło 20% pytanych osób.
Wracamy tu znowu do tematu chmury. 53% ankietowanych stawia na niechmurową infrastrukturę, 43% opiera się na łączeniu obu podejść, 3% planuje przejście w pełni do chmury, natomiast 1% korzysta obecnie wyłącznie z chmury. Niewątpliwie temat migracji jest zawiły i w niektórych przypadkach mógłby on nie mieć sensu. Zaskakujące jest jednak, ile przedsiębiorstw w ogóle nie jest realnie zainteresowanych innym podejściem do tej kwestii.
Interesujący wątek w raporcie dotyczył również elastyczności małych i średnich przedsiębiorstw. 59% firm korzysta z usług zewnętrznych przy utrzymaniu infrastruktury IT, ale w tym wszystkim jedynie 2% decyduje się na całkowite przekazanie tej funkcji na zewnątrz. Jeżeli chodzi o finansowanie, dużą popularnością cieszy się tradycyjny zakup, klasyfikowany jako CAPEX (34%), 6% organizacji decyduje się na skorzystanie z funduszy unijnych, natomiast 47% wykorzystuje tu różne modele finansowania.
HPE pokazuje kierunek rozwoju przedsiębiorcom
Samo wydarzenie było świetną okazją do zapoznania się z tym, co Hewlett Packard Enterprise szykuje i w którym kierunku powinny podążać firmy. Widać w działaniach HPE skupienie się na detalach oraz na zapewnieniu przedsiębiorcom prawdziwych korzyści, aby technologie IT były nie tylko wydatkiem, ale również przynosiły odpowiednie zyski. Niewątpliwie w dziedzinie infrastruktury IT szykuje się ciekawy rozwój. W tej grze niezbędne będzie pozostawanie na czasie i pamiętanie o tym, że teraz bez odpowiedniego IT można zostać z tyłu całego peletonu.
Artykuł powstał we współpracy z HPE.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu