HP wprowadza dwa niemal identyczne laptopy konwertowalne - jeden z Androidem, drugi z Windows

HP zamierza wprowadzić na rynek dwa laptopy konwertowalne, jeden z Androidem, a drugi z Windows 8. Wizualnie różnią się między sobą niemal wyłącznie przekątną ekranu. Ciekawe czasy nastały, że niemal identycznie wyglądające laptopy działają na dwóch różnych systemach, jeden dużym systemie operacyjnym, a drugi na mobilnym. Co więcej, model z systemem Android można określić mianem high end, podczas gdy ten z systemem Windows to raczej entry level, co pokazuje zarówno, że systemy mobilne mają mniejsze wymagania, ale również, że Windows stać na więcej gdy pracuje na bardzo mocnej maszynie. Funkcje mieszają się, ale pojawiają się bardziej wyeksponowane cechy do określonych zastosowań.

Laptopy konwertowalne to takie, które mają wygląd i funkcje zbliżone do tradycyjnego komputera przenośnego, ale pozwalają odczepić ekran od klawiatury i używać go jak zwykłego tabletu. Co prawda wszystkie najistotniejsze elementy, takie jak procesor i pamięć znajdują się w obudowie ekranu, ale wewnątrz części z klawiaturą można często znaleźć wiele dodatkowych portów czy dodatkowy akumulator. Prekursorem był tutaj Asus ze swoim Transformerem, który szybko poszerzył linię o modele z Windows. Teraz HP prezentuje swoje dwa modele, które zostały skonstruowane w podobny sposób.

HP SlateBook x2

Pierwszy z nich pracujący pod kontrolą Androida nosi nazwę SlateBook x2. Jest to jeden z pierwszych tabletów napędzany przez procesor Nvidii - Tegra 4. Posiada również ekran o przekątnej 10,2 cala z wysoką rozdzielczością WUXGA o proporcjach 16:10 czyli rozdzielczość 1920×1200. To zdecydowanie nie mało i podwyższenie rozdzielczości w pionie w stosunku do Full HD może okazać się bardzo praktyczne podczas przeglądania internetu w trybie horyzontalnym, czyli w sytuacji gdy ekran przyczepiony jest do klawiatury.

Czytaj dalej poniżej

Google ujawnił pięcioletni plan poprawy bezpieczeństwa - dwuczynnikowe uwierzytelnianie stanie się standardem dla wszystkich (!) użytkowników Jan Rybczyński

Magazyny od Flipboard na Androida. Wersja przeglądarkowa to świetny pomysł Grzegorz Ułan

Specyfikacje uzupełnia 16 GB wbudowanej pamięci, 2 GB RAM, możliwość podłączenia karty micro SD oraz najnowszy Android 4.2.2. Dodatkowo w klawiaturze znajdziemy dwa standardowe porty USB, czytnik kart SD, HDMI i najważniejsze, czyli drugą baterię, która powinna wydłużyć czas działania tabletu o drugie tyle. Za wszystko razem przyjdzie nam zapłacić 479,99 dolarów i raczej nie będzie opcji kupienia tabletu bez stacji dokującej w postaci klawiatury.

Połączenie najnowszego Androida, Tegry 4 i dodatkowej baterii może być dla wielu osób ciekawą propozycją i niewątpliwie mocną konkurencją Transformera. Asus będzie musiał przygotować coś nowego, z mocniejszym procesorem, żeby mógł konkurować HP.

HP Split x2

Drugi to laptop konwertowalny z Windows 8, a więc z klawiaturą powinien oferować funkcjonalność zbliżoną do zwykłego laptopa. Co szczególnie godne uwagi, jest to być może pierwszy tablet z Windowsem, który pozwoli pogodzić ciszę pasywnego chłodzenia z wydajnością znacznie większą niż mieliśmy okazje widzieć w obecnych tabletach z procesorem Atom. Chodzi o nowy procesor i3, który może być chłodzony całkowicie pasywnie, gdyż jego TDP wynosi od 7 do 13 Watów, zależnie od częstotliwości z jaką pracuje czyli od 800 Mhz do 1,5 GHz oraz 2,6 GHz w trybie turbo. Split x2 posiada również 4, a nie jak do tej pory większość tego typu sprzętów 2 GB pamięci RAM.

HP zapowiada, że wydajność nowego procesora ciężko nawet porównywać z Atomem i w tym wypadku nie mam powodu, żeby wątpić w te zapewnienie. Dla mnie Atom to było zdecydowanie za mało, żeby móc w pełni wykorzystać możliwości Windows 8. Być może nowy procesor nie tylko spowoduje, że taki komputer będzie w pełni używalny na co dzień, ale również będzie mógł spełniać rolę bezgłośnego desktopa, po podłączeniu do monitora, klawiatury i myszki? To byłaby bardzo atrakcyjna propozycja, bo dedykowane komputery stacjonarne, które nie posiadają żadnych elementów ruchomych, jak choćby wiatrak w zasilaczu, są równie drogie co konwertowalny laptop i niestety niewiele szybsze.

Mimo większej przekątnej ekranu - 13,3 cala, rozdzielczość jest sporo niższa niż w modelu z Androidem i wynosi 1366 x 768 pikseli. Dodatkowo urządzenie nie jest lekkie, wazy prawie 2,2 kilograma. To niestety znacznie więcej niż typowy ultrabook. Wynagrodzić to może czas działania na baterii, który powinien być przynajmniej dwa razy dłuższy niż w ultrabooku, dzięki wbudowanej w klawiaturę baterii. W klawiaturze zmieściła się jeszcze jedna niespodzianka - dysk twardy o pojemności 500 GB. HP Split x2 powinien być dostępny w cenie 799,99 dolarów.

Oba sprzęty będą dostępne z początkiem sierpnia. O ile dla Androida na tabletach oznacza to po prostu kolejny rozdział chyba, że w tej kwestii Google zaskoczy nas na rozpoczynającym się dzisiaj Google I/O, o tyle dla tabletów z Windows może oznaczać to całkowicie nową jakość. Możliwość połączenia pasywnie chłodzonego tabletu z wydajnością pozwalającą na podłączenie do dużego monitora pracując z komfortem porównywalnym z tradycyjnym laptopem czy desktopem, to może być coś co wreszcie przyciągnie większe grono osób, może nawet ja się przekonam?

Podczas pisania artykułu opierałem się na materiale The Verge oraz na ich zdjęciach.