PalmOS był niegdyś jednym z najpopularniejszych systemów operacyjnych dla palmtopów. Dziś jest już jednak martwy. W 2010 roku jego twórców, firmę Palm...
PalmOS był niegdyś jednym z najpopularniejszych systemów operacyjnych dla palmtopów. Dziś jest już jednak martwy. W 2010 roku jego twórców, firmę Palm, nabyło HP za $1,2 mld, które chciało z tego przyczółku wykonać atak, na segment mobilny. Nie udało się. Teraz dowiedzieliśmy się, że palmowe patenty przejmuje Qualcomm, gigant na polu mobilnej elektroniki. Patentów nigdy za mało…
Spuścizna Palma przechodzi z rąk do rąk. Teraz właścicielem ich 1400 patentów i aplikacji patentowych stał się Qualcomm. Ponoć dotyczyć one mają fundamentów działania systemu mobilnego, co na pierwszy rzut oka oznaczać może, że tak jak widzieliśmy już qualcommowy zegarek, tak i w niedługiej przyszłości zobaczymy również ich smartfona.
Wystarczy się jednak przyjrzeć się strukturze zysków amerykańskiej firmy by zmienić zdanie. Największą część swoich dochodów czerpie ona wcale nie z przetwarzania krzemu, a z licencjonowania technologii. Wchodzenie na tak dojrzały rynek z nowym produktem byłby więc dla nich dość ryzykownym zagraniem. Zamiast tego mogą przecież wykorzystać wzbogacone portfolio do rozprzestrzenienia swojej hegemonii na froncie mobilnych chipów jeszcze dalej, spychając jednocześnie m.in. nVidię do dalekiej defensywy.
Sytuacja wygląda niesłychanie ciekawie, kiedy weźmiemy pod uwagę, że na CES LG zapowiedziało, że ich najnowsze smartTV będą działały na systemie webOS, który co prawda oparty jest na jądrze Linuksa, ale opiera się również na części kodu PalmOS. A wszystkie patenty są teraz w ręku Qualcomma. Czy to oznacza, że LG będzie może mieć kłopoty?
W mojej opinii w przyszłości możemy raczej spodziewać się zacieśnienia współpracy obu firm. A kto wie, być może tak jak teraz LG robi Nexusy dla Google, tak w przyszłości wyprodukuje jakieś smartfony Qualcomma?
Jak teraz wygląda sytuacja HP na rynku mobilnym? Mimo, że Meg Whiteman jeszcze niedawno zapowiadała, że ten segment jest dla firmy bardzo ważny, to jej działania zdają się świadczyć odwrotnie. W końcu z nowości w ich portfolio pozostały tylko Slate6 i Slate7, sprzedawane na rynku indyjskim.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu