Mam nadzieję, że nie przywiązaliście się do pasażerów Cerberusa. Ich losy zostały przesądzone.
Znalezienie czegoś wartościowego na Netfliskie to niełatwa sztuka, a kiedy już uda się z zalewu śmieci wyłuskać ciekawy serial, produkcja niespodziewanie zostaje anulowana. Taki los spotkał niestety 1899 – serial twórców hitowego „Dark”.
Polecamy na Geekweek: Koniec współdzielenia kont na Netflix. Bez opłat, za to ze specjalnym kodem
Co stało się z pasażerami parowca? Tego nigdy się nie dowiemy
1899 to jedno z nielicznych zaskoczeń na rynku vod, które wraz z Konradem wymieniliśmy na ostatnim odcinku podcastu Antyweb Po Godzinach. Serial opowiadający historię imigrantów podróżujących statkiem do USA intrygował ciekawym konceptem i tajemniczą atmosferą, zbierając wiele pozytywnych recenzji w branżowych serwisach. Twórcom udało się utrzymać widza w niepewności aż do ostatniego odcinka, który – przynajmniej w moim przypadku – jeszcze mocniej rozbudził chęć pochłaniania kolejnych epizodów. Niestety dalszych losów bohaterów nigdy nie poznamy.
Netflix niespodziewanie anulował produkcję serialu, kasując prace nad drugim i trzecim sezonem. Wiadomość została oficjalnie potwierdzona przez współtwórcę serialu, Barana bo Odara.
Skąd taka decyzja? Tego Netflix nie wyjaśnia. Wydaje się to jednak dość irracjonalne, biorąc pod uwagę fakt, że 1899 już w pierwszym tygodniu wdrapało się na drugie miejsce w rankingu TOP 10 najchętniej oglądanych pozycji, ustępując miejsca 5 sezonowi „The Crown”. W zaledwie cztery dni użytkownicy oglądali serial przez 79 milionów godzin, wyrażając wiele pochlebnych opinii.
Niestety „czasami sprawy nie toczą się tak, jak planowałeś” (cytując z oświadczenia Barana bo Odary), a Netflix po raz kolejny pokazuje, że ma niezwykłą smykałkę do produkowania kilkunastu sezonów sztampowego chłamu i ubijania jakościowych produkcji na pstryknięcie palcem. A szkoda, bo 1899 oglądało się naprawdę świetnie.
Obrazek wyróżniający: Netflix
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu