Felietony

To najlepszy film Netfliksa od dawna. Dlaczego nie ma go w Polsce?

Konrad Kozłowski
To najlepszy film Netfliksa od dawna. Dlaczego nie ma go w Polsce?
1

Ten film to hit w USA - zbiera znakomite oceny i wykręca rekordy oglądalności. W Polsce przeszedł niemal niezauważony. Dlaczego?

Kariera Glena Powella wystrzeliła po jego występie w "Top Gun: Maverick", choć oczywiście w branży był od dawna. O jego roli w "Spy Kids" mało kto pamięta, natomiast nawet udział w wielkich produkcjach pokroju "Mroczny rycerze powstaje" raczej nie spowodował, że ustawiała się do niego kolejka producentów i reżyserów, którzy chcieliby go uwzględnić w obsadzie najbardziej rozpoznawalnych projektów.

Glen Powell nie tylko zagrał, ale wspólnie z reżyserem napisał scenariusz do Hit Mana

Wszystko zmieniło się po roli obok Toma Cruise'a i od tamtej pory co najmniej jeden z filmów, w których wystąpił, powinien obić Wam się o uszy. Najpierw debiutował film "Tylko nie ty", gdzie grał główną rolę obok Sydney Sweeney - drugiego fenomenu ostatnich miesięcy w Hollywood - a przed nami polska premiera "Twisters". To jednak "Hit Man" jest oczkiem w głowie Glena Powella, ponieważ to film, w którym nie tylko powierzono mu zagranie głównego bohatera, ale sam Powell wraz z Richardem Linklaterem napisał do niego scenariusz. Historią zainteresował się wcześniej, a fabuła potrzebowała kilku szlifów, by jak najlepiej wypaść później w trakcie realizacji. Końcowy efekt przebił chyba jednak najśmielsze oczekiwania obydwu fanów. I samego Netfliksa.

Platforma przejęła prawa do dystrybucji "Hit Mana" na festiwalu TIFF  (Toronto International Film Festival), płacąc za film 20 milionów dolarów, co uczyniło produkcję najdroższym projektem całej imprezy. Co więcej, to także najdroższy zakup platformy w całym 2023 roku. Po pokazie pojawiły się pozytywne reakcje, ale raczej nie spodziewano się, że wspólny projekt Powella i Linklatera prawie rok później podbije platformę. Netflix, zanim wprowadził film do oferty online, organizował pokazy w wybranych kinach w USA, ale była to dystrybucja zbliżona do tego, jak to wyglądało w przypadku innych tytułów serwisu w Polsce - ograniczona liczba pokazów i krótkie okienko kinowe sprawiły, że Hit Man musiał zaczekać na swój moment.

Hit Man - wspaniały film od gwiazdy Top Gun: Maverick

Od 7 czerwca Glen Powell jest w każdym możliwym show, telewizyjnym oraz internetowym, podobnie jak inni członkowie obsady, a oceny na Rotten Tomatoes mówią wszystko: 96% pozytywnych opinii od krytyków i 93% od widzów to bardzo rzadki widok. Taka zgodność nie jest powszechna, a zainteresowanie filmem potwierdzają liczby: dominacja "Hit Mana" objawia się w 1,5 miliarda obejrzanych minut w ciągu pierwszych 7 dni obecności na Netfliksie w USA - według Luminate przekłada się to na około 12,6 mln odsłon pomiędzy 7 a 13 czerwca. Numer dwa w rankingu, opisywane przeze mnie niedawno "Rekiny w Sekwanie", zdołał wykręcić o połowę mniejsze statystyki, co pokazuje, jaką popularnością cieszy się "Hit Man".

Gdzie obejrzeć film Hit Man? Może jeszcze zdążycie

Jeśli zdążyliście już w trakcie lektury tego tekstu wpisać w karcie lub okienku obok "Hit Man" w wyszukiwarkę Netfliksa, to zapewne wiecie, że film nie jest dostępny w Polsce na platformie VOD. Dla tych, którzy śledzą repertuary kin to żadna nowinka, bo jest on pokazywany na polskich ekranach od 17 maja, więc był dostępny kilka tygodni przed tym, zanim zawitał na Netfliksa w USA. To, oczywiście, efekt skomplikowanych kulisów praw do dystrybucji - w Polsce odpowiada za nią Kino Świat, a film nadal można oglądać w wielu kinach w naszym kraju. Box Office'owy Zawrót Głowy donosił, że "Hit Man" zdołał w pierwszy weekend zainteresować nieco ponad 10 tysięcy widzów, co umieściło go na 7. miejscu w rankingu. Wyprzedziły go "Garfield", "Istoty fantastyczne", "Królestwo Planety Małp" i kilka innych produkcji, które kolejno gromadziły na salach 53, 36 i ponad 27 tysięcy widzów. "Hit Man" nie miał z nimi szans, więc nic dziwnego, że jeszcze o tym filmie mogliście nie słyszeć.

Nie wiemy jeszcze, czy i kiedy "Hit Man" trafi na platformy VOD. Może być dostępny do zakupu i wypożyczenia, a dopiero później trafić do usług z abonamentami. Inny wariantem jest szybka premiera w ofercie sVOD na CANAL+ online (Kino Świat należy do CANAL+ Polska S.A.) lub w innym katalogu, np. Netfliksa. Jeśli się czegoś dowiemy, damy znać.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu