Świetne Alto’s Adventure, o którym pisał dziś Konrad nie jest dziś jedyną ważną premierą na Androidzie. Fani Grand Theft Auto doczekali się również GTA: Liberty City Stories - kapitalnej odsłony gangsterskiej sagi, w którą już od jakiegoś czasu mogli grać właściciele telefonów i tabletów z iOS-em.
Gra kosztuje 20 zł. Czy warto? Jeśli planujecie zakup, zróbcie to teraz, tytuł jest tańszy o 40%. Pamiętajcie jednak, że komfort grania jest zupełnie inny niż na PlayStation Portable. Na przenośnej konsoli grało mi się świetnie, swoją przygodę z tabletowym GTA zacząłem i skończyłem na zakupie iPadowego GTA III - pograłem 20-30 minut i odpuściłem, nie będąc w stanie przestawić się na sterowanie za pomocą dotykowego ekranu.
Jeśli jednak Wam to nie przeszkadza i twórcom udało się przenieść iOS-owę wersję Liberty City Stories 1:1 na Androida, to zdecydowanie warto. Swego czasu gra dostała maksymalną ocenę w jednym z najlepszych serwisów zajmujących się mobilnymi grami - TouchArcade.
GTA: LCS zabierze Was do fikcyjnego, wzorowanego na Nowym Jorku, miasta Liberty City, do roku 1998, czyli 3 lata przed wydarzeniami znanymi z GTA III. Bohaterem opowieści jest Toni Cipriani - spodziewajcie się też spotkania z postaciami znanymi zarówno z GTA III, jak i Vice City. Zagrywałem się w ten tytuł na PlayStation Portable i polecam go z całego serca.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu