Cały czas jesteśmy zalewani informacjami dotyczącymi GTA 6. Najnowsze plotki wzbudzają jednak największe wątpliwości wśród graczy.
Takich doniesień jeszcze nie było
Grand Theft Auto VI to temat, który pobudza wyobraźnię i jest naprawdę elektryzujący dla graczy. Społeczność Reddita oraz insiderzy co chwilę dostarczają nam nowych informacji na temat nadchodzącego tytułu Rockstar Games, jednak zazwyczaj informacje te skupiają się na wielkości mapy, lokacjach dostępnych w grze, głównych bohaterach, fabule, trybie online lub nowych technologiach czy rozwiązaniach wykorzystywanych w „szóstce”. Nowe informacje są jednak nieco inne.
Jak donosi DeepRadar za pośrednictwem Twittera, coraz więcej źródeł potwierdza, że Grand Theft Auto 6 może mieć wiele wspólnego z kryptowalutami i będzie to „kryptograficzna rewolucja” w branży gamingowej. O czym dokładnie mowa? Ptaszki ćwierkają, że Rockstar Games i Take-Two Interactive planują wykorzystywać blockchain, a w grze może pojawić się waluta, którą w realnym życiu będziemy mogli wymienić na prawdziwe pieniądze.
GTA 6 będzie jak metaverse?
Do tego mamy mieć do czynienia z modelem play to earn, czyli coś, przez co popularność zdobywają produkcje NFT-verse. Do tej pory były to niesamowicie banalne u podstaw i odtwórcze gry, które zachęcały do siebie użytkowników hasłami, że są doskonałym źródłem zarobku. „Wypłatę” dostajemy poprzez sprzedawanie NFT, którymi są rzeczy pokroju skinów czy avatarów — model play to earn z zamysłu to sprawa idealna. Zarabianie za granie brzmi jak marzenie, ale różnie z tym bywa. Prawdopodobnie w GTA 6 mają znajdować się mini-gry, które „pozwolą nam zarobić”.
Plotki z GTA 6 sugerują nawet, że możemy mieć do czynienia z własnym wirtualnym domem. Tak, jakby mieszkanie kupione w nowej wersji Grand Theft Auto Online byłoby naszym miejscem zamieszkania w metaverse i naszą cyfrową, blockchainową własnością. Warto oczywiście pamiętać, że to wyłącznie plotki — Rockstar niczego takiego nie potwierdził, więc do momentu oficjalnego ogłoszenia należy to wszystko traktować z przymrużeniem oka.
Grand Theft Auto VI ma być fenomenalne
Warto jeszcze przytoczyć wypowiedź Straussa Zelnicka, dyrektora generalnego Take-Two Interctive, który ostatnio w podcaście Aarthi i Sriram skomentował, jak rozwijane jest GTA 6 i czego możemy się spodziewać. CEO firmy powiedział:
Myślę, że jest to wyzwanie, przed którym stoją ludzie w Rockstar, za każdym razem, gdy pojawia się nowa odsłona Grand Theft Auto. Z jednej strony musi to być coś, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy, a z drugiej musi odzwierciedlać nasze oczekiwania związane z Grand Theft Auto. To duże wyzwanie dla zespołu. Odpowiedzią Rockstar jest „po prostu dąż do perfekcji”. Dąż do perfekcji, a ją osiągniemy.
Wszystko wskazuje więc na to, że gra będzie naprawdę fantastyczna. Czy tak będzie — to okaże się dopiero za jakiś czas. Jeśli chcecie znaleźć wszystkie informacje na temat Grand Theft Auto VI ujawnione do tej pory (a było ich naprawdę sporo), zajrzyjcie tutaj. Co sądzicie o nadchodzącym hicie Rockstara? Czy będzie lepszy niż GTA 5 i czy okaże się bardziej rewolucyjną produkcją niż Red Dead Redemption 2?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu