Bezpieczeństwo w sieci

Pół miliona użytkowników pirackiej telewizji. Do posprzątania tego bałaganu zaprzęgnięto Europol

Patryk Koncewicz
Pół miliona użytkowników pirackiej telewizji. Do posprzątania tego bałaganu zaprzęgnięto Europol
Reklama

Grupa przestępcza dystrybuowała nielegalne treści od dekady

Myśleliście, że w erze Netfliksa, HBO Max i internetowej telewizji za grosze piraci są już na wymarciu? Nic bardziej mylnego. Mają się świetnie, zarabiają duże pieniądze i wcale nie trzeba szukać ich aż na Karaibach.

Reklama

Dziesiątki pirackich partnerów rozsianych po Europie

W 2020 roku Alliance for Creativity – koalicja największych podmiotów rozrywkowych i studiów filmowych – zaczęła składać skargi na firmę, którą podejrzewała o nielegalne dystrybuowanie filmów, seriali i programów telewizyjnych. Sprawą zajęła się hiszpańska policja, ale w toku dwuletniego śledztwa wyszło na jaw, że sytuacja dotyczy nie jednego, a sześciu europejskich krajów.

Źródło: Depositphotos

Okazało się, że policja ma do czynienia ze zorganizowaną grupą piracką, działającą na terenie Hiszpanii, Grecji, Malty, Portugalii, Cypru i Wielkiej Brytanii. W sprawę włączył się więc Europol i razem z funkcjonariuszami hiszpańskiej policji udało im się dopaść czterech operatorów z Malagi. W opublikowanym raporcie poinformowano, że piracki biznes kwitł od 2012 roku, generując około 3 miliony euro rocznie.

Grupa prowadziła nielegalną sieć serwisów steramingowych, posiadając w ofercie materiały z 2600 kanałów telewizyjnych oraz całkiem pokaźną bazę 23 tysięcy filmów i seriali. Z usług piratów korzystało około pół miliona użytkowników, głównie dzięki współpracy z 95 partnerami z wymienionych krajów.

„Uzyskane zyski, które wynosiły około trzech milionów euro rocznie, były prane przez organizację, nabywającą ruchomą i nieruchomą własność w prowincji Malaga i kierującą fundusze za pośrednictwem hiszpańskich firm na rachunki bankowe zlokalizowane w rajach podatkowych” – fragment raportu hiszpańskiej policji

Podczas przeszukania lokali policja zarekwirowała 10 paneli administracyjnych powiązanych z 32 serwerami streamingowymi, rozsianymi we Francji, Holandii i Hiszpanii. Dodatkowo zabezpieczono też sprzęt komputerowy, gotówkę i samochody o łącznej wartości przekraczającej 180 tyś. euro.

Policja i Europol kontynuują poszukiwania członków pirackiej grupy w innych krajach.

Stock image from Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama