Sztuczna Inteligencja

GPT-5 tuż za rogiem. Wpis na GitHubie odsłonił karty

Jakub Szczęsny
GPT-5 tuż za rogiem. Wpis na GitHubie odsłonił karty
Reklama

Nie spektakularna konferencja, nie livestream (który i tak się odbędzie), ale przypadkowy wpis blogowy – to właśnie on zdradził szczegóły dotyczące GPT-5, zanim zrobiło to samo OpenAI. Coś poszło nie tak i ktoś złamał embargo. Na krótko opublikowany został post, który ujawnia, że nowa generacja GPT od OpenAI będzie dostępna w czterech wariantach (na które ChatGPT będzie przełączać się zapewne automatycznie) i wnosi sporo usprawnień w zakresie i rozumowania i ogólnego komfortu użytkownika.

Nie będzie jednej wersji GPT-5. OpenAI szykuje rodzinę modeli: od pełnoprawnej jednostki do wersji odchudzonych, zoptymalizowanych pod kątem prędkości i kosztów. W praktyce to znaczy tyle, że GPT-5 będzie dobierać narzędzia do konkretnego zadania – zamiast budować wszystko wokół jednego, wielkiego modelu, który byłby zapewne i ociężały i horrendalnie drogi.

Reklama

W dokumentacji znalazły się odwołania do:

To podział typowo funkcjonalny. I jednocześnie wskazówka, że OpenAI chce zagarnąć nie tylko topową półkę rynku, ale też jego połać, gdzie radzą sobie również modele "lightweight".

Ujawniono więcej, niż sądzono

Wpis GitHuba zawierał jeszcze jedną, subtelniejszą informację: porównanie GPT-5 z konkurencją. W tekście padają konkretne nazwy modeli: Llama 4 Scout i Cohere v2 – to modele, które obecnie zdobywają popularność w otwartym i półotwartym ekosystemie LLM. I tu mam wrażenie, że ów wyciek może nie być przypadkowy, bo to akurat mocny cios wymierzony w segment, który kiedyś był zdominowany przez OpenAI, a dziś coraz śmielej poczynają sobie na nim konkurenci. Czyżby OpenAI chciał tym samym zaznaczyć, że reszta stawki ma problem?

Reklama

Co ciekawe, w przeciekach pojawiło się też stwierdzenie o "rozszerzonych zdolnościach agenta" GPT-5. W kontekście GitHuba – platformy dla programistów – to szczególnie istotne. Chodzi o to, że nowy model potrafi samodzielnie podejmować decyzje w ramach złożonych zadań, często bez potrzeby ciągłego podpowiadania mu. To zaś oznacza większą sprawczość i potencjalne przejście od narzędzia-asystenta do czegoś, co może przejąć część roli developera na poziomie (na przykład) juniora.

Reklama

Przypadek? Nie sądzę

W ostatnich dniach pracownicy OpenAI, w tym Sam Altman, zaczęli subtelnie zapowiadać "mocny tydzień". W sieci pojawiła się zapowiedź transmisji na żywo LIVE5TREAM, co już samo w sobie było jawnym nawiązaniem do GPT-5. Jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwości, przeciek z GitHuba je rozwiał.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że premiera GPT-5 zbiega się z udostępnieniem dwóch modeli GPT-OSS – otwartoźródłowych wariantów OpenAI, z których przynajmniej jeden ma działać lokalnie na komputerze. Tym samym, OpenAI wchodzi na terytorium, gdzie od miesięcy dominują Meta, Mistral i inni gracze.

Co z tego wynika?

GPT-5 pewnie nie będzie rewolucją taką, jaką były modele 4 i 4o. Może być natomiast swego rodzaju przesunięciem wojny między firmami tworzącymi rozwiązania AI na nieco inne pola. OpenAI musi dotrzymać kroku swoim konkurentom, jeżeli ma utrzymać status lidera: nie tylko marketingowo.

Dlatego też gpt-5-mini i gpt-5-nano są tak istotne. Chodzi o architekturę złożoną z wielu klas modeli, które można rotować zależnie od sytuacji. 

Nie ma już odwrotu

GPT-5 i tak będzie mocnym uderzeniem, ale w zastosowaniach biznesowych punkt ciężkości zostanie przeniesiony nieco gdzie indziej. O to przede wszystkim tutaj chodzi. Dziś natomiast możemy spodziewać się naprawdę ciekawej konferencji LIVE5TREAM, która odbędzie się dziś (czwartek, 7 sierpnia 2025) o godzinie 19:00 czasu polskiego. GPT-5 może zostać udostępniony światu nawet już tuż po konferencji, jednak warto wziąć te niejasne zapowiedzi na chłodno i przygotować się w pewnym stopniu na to, że na zapoznanie się z nową generacją modelu będziemy musieli chwilę poczekać (wskazuje się, że może to być połowa sierpnia lub jego koniec).

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama