Bezpieczeństwo w sieci

Google Play podaje fałszywe dane dotyczące prywatności. Użytkownicy są wściekli

Kacper Cembrowski
Google Play podaje fałszywe dane dotyczące prywatności. Użytkownicy są wściekli
8

Informacje dotyczące bezpieczeństwa i prywatności w sklepie Google Play… cóż, mijają się z prawdą.

Nowe badania Mozilli są… druzgocące. Jeśli zwracacie uwagę na prywatność, to Google Play Wam nie pomoże

Mozilla w ramach swojego programu *Privacy Not Included wzięła pod lupę oznaczenia bezpieczeństwa w sklepie Google Play — czyli, co raczej wszyscy wiedzą, głównym sklepie z aplikacjami na smartfonach z Androidem. Badania nie dotyczyły mniejszych programów z niewielką ilością pobrań czy specjalnie wybranych aplikacji, a wręcz przeciwnie. Badacze Mozilli postanowili przyjrzeć się 40 najpopularniejszym programom dostępnym w sklepie giganta z Mountain View, chociaż główną uwagę poświęcono 20 najpopularniejszym darmowym aplikacjom. Wyniki są straszne.

Polecamy na Geekweek: Nadchodzi Skynet. Microsoft chce, aby ChatGPT kontrolował roboty

Źródło: Depositphotos

Na czym polegało badanie? Pod uwagę wzięto „etykiety” dotyczące prywatności, które twórcy aplikacji muszą wypełniać — i porównano je z właściwymi ustaleniami prywatności w tych aplikacjach. W teorii informacje powinny się całkowicie pokrywać, w końcu etykiety w sklepie są po to, żeby użytkownicy znali szczegóły dotyczące bezpieczeństwa i nie martwili się o swoją prywatność przed pobraniem danego programu. W praktyce jednak… cóż.

Jak wypadają informacje z etykiet w 40 najpopularniejszych aplikacjach?

Ze wszystkich 40 badanych aplikacji, zaledwie sześć programów dostało pozytywną ocenę. Jen Caltrider, głowa projektu *Privacy Not Included, przyznał wprost, że „te etykiety to totalna porażka”:

Jeśli zależy Ci na prywatności, ale nie jesteś zbyt dobrze poinformowany o gromadzeniu i udostępnianiu danych, możesz spojrzeć na te etykiety i odejść z fałszywym poczuciem bezpieczeństwa. Jest to bardzo mylące i twierdzę, że jest szkodliwe.

Najbardziej skupiono się na 20 najpopularniejszych bezpłatnych aplikacjach. W tym zestawieniu najgorsze noty pod względem bezpieczeństwa zebrały takie aplikacje jak Twitter, Minecraft i — nie zgadniecie — programy Mety, czyli Facebook i Messenger. Jeśli chodzi o „żółty” wynik, czyli programy, które są akceptowalne, lecz wymagają znacznej poprawy, to mnóstwo aplikacji Google’a i Instagram czy Spotify.

Najlepiej na tym polu wypadły głównie gry, między innymi Subway Surfers czy Candy Crush. Jest to o tyle paradoksalne, że w końcu w grach free to play zazwyczaj mamy do czynienia z największym zalewem reklam.

Co z TikTokiem, największym celebrytą pod względem problemów z prywatnością?

Etykieta bezpieczeństwa danych TikToka w Google Play mówi, że nie udostępnia danych stronom trzecim. Oczywiście to nie jest żadne zaskoczenie, że to nieprawda — informacje w chińskiej aplikacji zresztą przyznają, że jest inaczej. Polityka prywatności TikToka zawiera bowiem całą listę stron trzecich, którym udostępniane są dane — wliczając w to Facebooka, Google i innych, nieokreślonych „zewnętrznych partnerów”.

Źródło: Depositphotos

Nowość, która nigdy nie powinna się pojawić

Na pomysł etykiet dotyczące prywatności Google wpadło w 2021 roku, a całość została dodana do sklepu z aplikacjami w 2022 roku. Stało się to chwilę po tym, jak podobna funkcja została wdrożona do App Store — lecz gigant z Cupertino pod tym względem również pozostawia wiele do życzenia. Dodatki, które powinny pomagać użytkownikom i uświadamiać o tym, co dzieje się ze wszystkimi danymi, w istocie są mylące i po prostu wprowadzają w błąd.

Problemem jest to, że informacje do etykiet wypełniane są ręcznie przez firmy. Nie są one specjalnie weryfikowane, a jak widać, na rzetelność i honorowość firm nie ma co liczyć. Google co prawda zareagowało i obiecuje, że aplikacje naprawią problemy wykryte na etykietach, a ponadto grozi usunięciem aplikacji, które nie spełniają wymogów — jak jednak będzie w praktyce? Przekonamy się wkrótce.

Źródło: Mozilla *Privacy Not Included

Stock Image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu