Google

Nowe Pixele 8 też się grzeją. Winny procesor Tensor G3?

Kamil Pieczonka
Nowe Pixele 8 też się grzeją. Winny procesor Tensor G3?
Reklama

Smartfony Google Pixel 8 i 8 Pro jeszcze nie trafiły do pierwszych użytkowników, ale niektórzy już położyli na nich ręce i sprawdzają na co je stać. Okazuje się, że nowy procesor Tensor G3 jest całkiem gorący i mniejszy Pixel 8 nie za bardzo sobie z tym radzi.

Pixele 8 mocno się nagrzewają

Google wyciekły nie tylko  same informacje na temat ich smartfonów, ale również gotowe urządzenia, które trafiły w ręce PBKReviews poza oficjalnym kanałem sprzedaży. Dzięki temu od kilku dni mamy już sporo materiałów na ich temat, w tym szczegółową specyfikację procesora Tensor G3. Google zmieniło nieco architekturę tego układu, zamiast 8 rdzeni, mamy ich aż 9: jeden wydajny rdzeń Cortex-X3 taktowany zegarem 2,9 GHz, cztery rdzenie Cortex-A715 pracujące z zegarem 2,37 GHz oraz cztery oszczędne rdzenie Cortex-A510, których zegar sięga 1,7 GHz, a całość uzupełnia układ graficzny Mali-G715. To spory skok wydajnościowy ale niestety okupiony wysokimi temperaturami.

Reklama

Tensor G3 powstaje co prawda w litografii 4 nm, czyli nowszej niż Tensor G2 w Pixelu 7, ale jest to starszy proces 4nm LPP (Low Power Plus), zamiast najnowszego 4nm LPP+, z którego Samsung korzysta chociażby przy produkcji układu Exynos 2400. Nie trzeba chyba wspominać, że proces ten wyraźnie odstaje od tego co oferuje TSMC w swojej litografii 3 nm, co po części może tłumaczyć zachowanie obu telefonów. Okazuje się, że mniejszy Pixel 8 pomimo zastosowania tego samego procesora jest o ponad 10% słabszy, zarówno w testach jednowątkowych jak i wielowątkowych. Widać to nie tylko w Geekbenchu, ale również np. w mobilnym 3DMarku gdzie dodatkowo uwidacznia się throttling i stopniowy spadek wydajności wraz z każdym kolejnym testem. Po 20 przebiegach wydajność spadła o niemal połowę.

W tym  samym czasie temperatura telefonów potrafi sięgnąć nawet 45-46 stopni Celsjusza, co dla skóry odczuwalne jest już jako bardzo niekomfortowe. Tym samym wygląda na to, że Tensor G3 próbuje gonić konkurencję pod względem wydajności, ale powstrzymuje go nieco przestarzały proces produkcyjny. W innym wideo PBKReviews rozebrało też oba urządzenia i widać, że producent zadbał o dodatkowe warstwy przewodzącej folii miedzianej i grafitu, aby zapewnić lepsze chłodzenie, ale najwidoczniej to nie wystarcza. Wiele też wskazuje na to, że w przyszłym roku wcale nie będzie lepiej, bo Tensor G4 będzie nadal produkowany przez Samsunga. Według wcześniejszych plotek, dopiero w Pixelu 10 procesor Tensor G5 będzie pochodził z zakładów TSMC.

Na dokładniejsze pomiary i skalę tego zjawiska musimy poczekać, aż smartfony trafią do użytkowników, ale wygląda na to, że w tym roku nie tylko Apple będzie musiało walczyć z kryzysem dotyczącym wysokich temperatur swoich smartfonów.

źródło: PBKReviews

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama