Google+ na tablety jest rewelacyjny! To jedna z lepszych aplikacji na Androida jakie widziałem

Wczorajsza konferencja Google przyniosła mnóstwo nowości: tablet, nową wersję Androida, Google Glass, zmiany w Google+. Wśród tych wszystkich nowinek pojawiła się również nowa wersja aplikacji Google+ przeznaczona na tablety. Tym razem Google naprawdę się postarało, pokazując, że nie zamierza traktować użytkowników tabletów po macoszemu. Nowe Google Plus prezentuje się rewelacyjnie!

Wcześniejsza wersja aplikacji dla tego serwisu społecznościowego wywołała spore kontrowersje i falę oskarżeń o nieczytelność i niestabilność. A mówię tutaj tylko o wersji na smartfony, gdyż użytkownicy tabletów w ogóle zostali pominięci, a aplikacja wyglądała i działa tak, że lepiej było jej w cale nie uruchamiać. Przynajmniej do wczorajszej aktualizacji.

Bo teraz Google+ dedykowany tabletom to zupełnie nowa aplikacja. Jej twórcy chyba nieco za bardzo zapatrzyli się na Pinterest, ale z pożytkiem dla samej aplikacji. Po „odpaleniu” G+ dostajemy wpisy zaprezentowane w postaci kafelków umieszczonych na białym tle. Google nie zrezygnowało ze swojego skupienia się na graficznym elemencie postów. Im większe zdjęcie dodane, tym większy rozmiar boxa z wpisem. Po wejściu w post cały ekran zajmuje dodana do niego grafika, na dole zaś pojawia się niewielkie okno z treścią, które możemy wysunąć do góry, aby przeczytać wpis. Świetne rozwiązanie!

 

Oczywiście zachowano boczne menu, w którym znajdziemy odnośniki do naszego profilu, zdjęć, hangoutów, czatu, kręgów oraz dwóch ostatnio wprowadzonych usług: lokalnie i wydarzeń (które zostały zaprezentowane wczoraj). Pod spodem znajduje się lista powiadomień.

Szczególnie ciekawie prezentuje się zakładka lokalnie. Po jej wejściu pojawia się widok Google Maps z dodatkowym boxem związanym z Google+. Po kliknięciu na jedną z kategorii aplikacja pokazuje nam na mapie miejsca z nią związane. Jednym kliknięciem możemy wybrać opcję dojazdu czy poznać więcej szczegółów na jej temat.

Implementowano również wczorajszą świeżynkę w postaci wydarzeń zintegrowanych z naszym kalendarzem. Tworzymy wydarzenie, dodajemy grafikę, lokalizację i osoby, które mogą je zobaczyć na podstawie naszych kręgów i już. Tworzy się lista wydarzeń w postaci kafelków, a po wejściu w jedno dostajemy widok, który znamy z webowej wersji Google+.

Google nie zapomniało oczywiście o użytkownikach smartfonów, dla których również przygotowało aktualizację aplikacji, tym samym integrując wygląd i nawigację i unifikując je na telefonach i tabletach.

Nowe Google+ na tablety to w mojej opinii kawał dobrze wykonanej roboty. W końcu korzystanie z tej aplikacji to czysta przyjemność, a sama apka stała się naprawdę użytecznym narzędziem do komunikacji. Trudno się dziwić, że Google przy jej tworzeniu się postarało. W końcu firma zdecydowała się na własny tablet, a co za tym idzie, musi dostarczyć dopasowane do urządzenia produkty, które będą konkurencyjne. Google w końcu zaczyna inwestować swój czas i środki w ulepszanie Androida i aplikacji pod kątem tabletów, czas po temu najwyższy: już wkrótce oprócz Apple pojawi się nowa konkurencja w postaci Microsoftu. I nie miejmy złudzeń, to właśnie użytkownicy Androida oraz niezdecydowani będą pierwszym celem tej firmy.

Nowe Google+ znajdziecie już w Google Play, ale wkrótce trafi również do AppStore.