Felietony

Google Drive to tak naprawdę przekształcone Dokumenty?

Tomasz Popielarczyk
Google Drive to tak naprawdę przekształcone Dokumenty?
Reklama

W sieci pojawiło się zdjęcie interfejsu usługi Google Drive. Można na tej podstawie wysnuć dwa wnioski - serwis najprawdopodobniej wkrótce zobaczy świ...


W sieci pojawiło się zdjęcie interfejsu usługi Google Drive. Można na tej podstawie wysnuć dwa wnioski - serwis najprawdopodobniej wkrótce zobaczy światło dzienne, a jego wygląd jest łudząco podobny do tego, który znamy z Dokumentów Google. Czy to znaczy, że Drive będzie po prostu ich rozszerzoną wersją?

Reklama

Zarówno zdjęcie, jak i domysły o powiązaniach z Google Docs pojawiły się na łamach TechCruncha. Trudno odmówić im słuszności, bo interfejs, mimo, że bardzo niewyraźny, przypomina ten z Google Docs. Zobaczcie sami.


Zdjęcie jako pierwszy zamieścił na swoim blogu Johannes Wigand, który był obecny na jednej z konferencji Google'a.

Rebranding Google Docs, który zaowocowałby utworzeniem w pełni funkcjonalnej chmury, to chyba jedna z najbardziej prawdopodobnych wersji. Google raczej nigdy nie dublował bezcelowo swoich usług, a wprowadzenie Drive'a, jako nowego serwisu mijałoby się z celem (byłoby zbyt kosztowne). Rozbudowując Dokumenty, nie tylko zachowa dotychczasowych użytkowników, ale też utworzy usługę na miarę SkyDrive'a (z możliwością operowania na plikach, a także edytowania ich w webowym pakiecie biurowym). Pozostaje jeszcze kwestia, o ile poszerzona zostanie pojemność kont użytkowników.

To oczywiście tylko domysły, bo rzeczywista strategia, jaką obierze kalifornijski gigant może być nieco inna. Niewykluczone bowiem, że interfejs GDrive'a powstaje jedynie w oparciu o ten z Google Docs, a ostatecznie oba serwisy będą działały raczej niezależnie (co jednak wydaje się mało sensowne).

Niemniej jednak pewnym jest, że Google Drive prędzej czy później zadebiutuje. Usługi tego typu mają już najwięksi konkurenci firmy z Mountain View - Microsoft (wspomniany SkyDrive) i Apple (iCloud). Niewykluczone zatem, że Google przygotowuje coś bardzo podobnego, co zintegrujemy z Androidem, a także desktopowymi systemami (na zasadzie Dropboxa). Niestety na więcej informacji musimy póki co czekać - aż do następnego przecieku.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama