Felietony

Dlaczego Apple zmniejszyło aż o 25% zamówienia na części do iPada? [aktualizacja]

Jan Rybczyński
Dlaczego Apple zmniejszyło aż o 25% zamówienia na części do iPada? [aktualizacja]
Reklama

Wygląda na to, że Apple zmniejszyło zamówienia na części do iPada o jedną czwartą. Tak duża korekta nie może być dziełem przypadku. Pozostaje pytanie ...


Wygląda na to, że Apple zmniejszyło zamówienia na części do iPada o jedną czwartą. Tak duża korekta nie może być dziełem przypadku. Pozostaje pytanie co jest przyczyną tak wyraźnego spadku? Czy może nią być zbliżająca się premiera iPada 3? Czy po prostu rynek tabletów staje się coraz bardziej nasycony a nowych chętnych nie przybywa zbyt wielu? A może to była przemyślana strategia i zbyt duże zamówienie na części było celowe? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, nie znając oficjalnego stanowiska Apple w tej sprawie. Ciekawość jednak pozostaje.

Reklama

Serwisy The Next Web oraz Business Insider poinformowały o znacznym zmniejszeniu ilości zamówień na części do iPada od dalekowschodnich dostawców. Spadek zamówień zauważyli analitycy z J P Morgan Chase & Co, aczkolwiek nie ma dokładnej informacji na podstawie jakich danych wyciągnęli wnioski.

Jeśli formacja jest zgodna z prawdą, warto zastanowić się co może być przyczyną takiego stanu rzeczy.

Wątpliwe, żeby to premiera iPada 3 była przyczyną spadku zamówień. W końcu Apple doskonale wie kiedy planuje wprowadzić nowy model do sprzedaży i mało prawdopodobne, żeby nie uwzględnili tego w swoich zamówieniach, przeliczając się aż o jedną czwartą, chociaż niczego nie można wykluczyć.

Inna teoria przedstawiona przez Business Insider mówi, że zbyt duże początkowo zamówienie było celowe, aby pozbawić konkurencję dostępu do ważnych części w kluczowym momencie.

Nie jestem analitykiem rynkowym i trudno mi snuć własne przypuszczenia, jednak pierwsze co przychodzi na myśl, to po prostu mniejsza sprzedaż, niż Apple początkowo zakładało. Pisałem o tym w artykule "Czemu tablety w obecnej formie (cenie) nigdy nie staną się naprawdę popularne". Moim zdaniem rynek na tablety, zwłaszcza te w cenie iPada, jest mocno ograniczony. iPad nie ma szans osiągnąć podobnej popularności co smartfony i notebooki. Być może rynek się po prostu nasycił i chętnych na zakup jest coraz mniej. Po pierwszej fali zachwytu część osób zdała sobie sprawę, że tablet nie jest im naprawdę potrzebny. Wąskie grono, które jest naprawdę zadowolone z możliwości tabletu, już od dawna posiada takowy i co najwyżej może skusić się na upgrade po wyjściu nowego modelu, ale czy dużo będzie chętnych, żeby przeskoczyć z iPada 2 na 3, czy część poczeka na iPada 4? Nie wiadomo.

Niezależnie co jest przyczyną spadku zamówień na części do iPada, warto obserwować rynek tabletów oraz to co się będzie działo podczas premiery nowych modeli, zwłaszcza tych z górnej półki cenowej, jak iPad. Niedługo możemy być świadkami interesujących zmian.

Aktualizacja 27.09.2011

Business Insider podał informację, że amreykański oddział  J P Morgan nie zgadza się z diagnozą azjatyckiego oddziału tej samej firmy, który to stwierdził, że Apple zmniejszyło zamówienia o 25%. Według J P Morgan US zamówienia nie zostały zmniejszone. Poważna wpadka, żeby podać błędne dane dotyczące Apple, o których będzie mówił cały świat. Ciekawe który oddział jest bliższy prawdy i co było powodem błędu?

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama