Comiesięczne aktualizacje związane z bezpieczeństwem systemu Android to towar raczej pożądany. Ich brak oznacza, że nasze urządzenie straciło wsparcie producenta. Dlatego też wszyscy użytkownicy instalują je bez dłuższego zastanowienia. W końcu przecież ich pobranie nie wiąże się z żadnym ryzykiem, prawda? Zazwyczaj tak jest, chyba, że jesteś właścicielem Samsunga Galaxy Note 9 i chodzi o najnowsze, marcowe, poprawki.
Galaxy Note 9: marcowa aktualizacja szkodzi smartfonowi
Na forach poświęconych ex-flagowcowi Koreańczyków lawinowo zaczynają się pojawiać posty opisujące, że po zainstalowaniu najnowszych aktualizacji telefony te zaczęły zachowywać się bardzo dziwnie. Usterki dotyczyły głównie ekranów. W modelach z aktualizacjami wyświetlacze samodzielnie zaczęły zmieniać rozdzielczość, zabarwiając się jednocześnie na zielonożółto. U niektórych użytkowników matryca zaczęła także wyświetlać szare paski podczas próby zmiany jasności. Większość zauważyła też, że po instalacji poprawek z marca ich urządzenie zaczęło niebezpiecznie się nagrzewać. Naturalnie właściciele Galaxy Note 9 próbowali sami poradzić sobie z problemem. Niestety, zarówno powrót do ustawień fabrycznych, bootowanie w trybie bezpiecznym, wyczyszczenie cache’u czy też jakiekolwiek działania związane z ekranem (wyłączenie trybu adaptacyjnego/ciemnego) nie pomagały.

Galaxy Note 9: Póki co na tę usterkę nie ma lekarstwa
Na forum Samsunga konsultanci techniczni firmy zalecają przeprowadzenie podstawowych działań w postaci np. wyłączenia filtru niebieskiego światła. Jeżeli to nie pomoże – proszą o przekazanie urządzenia do najbliższego serwisu firmy. Póki co, patrząc po reakcjach użytkowników, takie działanie firmy powoduje jedynie irytacje. Nie chcą oni wierzyć, że wraz z urządzeniem za które tak dużo zapłacili nie otrzymują odpowiedniego wsparcia od producenta. Właściciele Galaxy Note 9 domagają się, aby firma przyznała, że powodem dziwnego zachowania ich telefonów są marcowe poprawki bezpieczeństwa i przeprowadziła związaną z tym akcje serwisową, np. w postaci wypuszczenia odpowiedniej aktualizacji niwelującej problem. Samsung póki co nie zajął w tej sprawie oficjalnego stanowiska, dlatego na chwilę obecną nie ma żadnego sposobu na naprawę usterki ekranu. Dlatego też wszyscy posiadacze Galaxy Note 9 pod żadnym pozorem nie powinni instalować marcowych poprawek.
Nie tylko Samsung. Marcowe poprawki problematyczne także dla Pixeli
Jak się okazuje, nie tylko Galaxy Note 9 ma problemy z aktualizacjami. W przypadku telefonów Pixel 4 marcowy update sprawiał, że ich właściciele stracili możliwość korzystania z Google Pay. Póki co firma z Kalifornii wstrzymała dystrybucje poprawek dla swojej linii telefonów. Nie mamy informacji, czy tak samo postąpił w przypadku linii Galaxy Note 9, chociaż naszym zdaniem – zdecydowanie powinien. Mamy nadzieję, że inaczej niż w przypadku telewizorów, firma nie zapomni o tych konsumentach, którzy kupili jej produkty już jakiś czas temu.
Źródło: Samsung Community Forum
Więcej z kategorii Samsung:
- Dobry tablet składa się dwa razy - pierwszy i ostatni. Poznajcie niecodzienny pomysł Samsunga
- Samsung zaprasza na konferencję. Co zobaczymy na kwietniowym Unpacked?
- Samsung kupuje panele OLED od LG, ciekawe jak teraz będzie je reklamował
- Telewizory Samsung Neo QLED dla graczy potwierdzone certyfikatami
- Samsung prezentuje nowe smartfony z serii Galaxy A. Mają lepsze aparaty, ekrany i wiele nowych funkcji