Firefox 29 z nowym interfejsem "Australis" już do pobrania!

Wreszcie nastał ten piękny, słoneczny i ciepły (na Mazowszu) dzień, w którym to Mozilla, pomimo licznych problemów z aferą dotyczącą mniejszości seksualnych, udostępniła nam wreszcie stabilną wersję Firefoksa 29 z nowym interfejsem graficznym, nazwanym Australis.

Zapowiadane zmiany we flagowym produkcie Mozilli, jakim jest przeglądarka Firefox, krążyły po sieci już od dłuższego czasu. W końcu przyszedł ten dzień, w którym to na serwerach kanału testowego Nightly zawitała przeglądarka nazwana roboczo Firefoxem 29.0a1 i narobiła tym samym sporo zamieszania. Początki z interfejsem Australis były bardzo ciężkie, ponieważ ten był strasznie niedopracowany, czego efektem było częste zawieszanie się przeglądarki, czy też gigantyczne spowolnienie pracy całego programu - na szczęście z czasem się to zmieniało. Firefox 29 uzyskał status Aurora, a następnie Beta i trzeba to niestety przyznać - interfejs nadal nadal działał tak, jakby chciał, ale nie potrafił.

Ładniejszy i wydajniejszy

Wersja finalna Firefoksa 29 okazała się być o wiele stabilniejszą i wydajniejszą, od jej wydań i testowej 29-tki. Interfejs Australis jest naprawdę piękny,  swoim wyglądem przypominając Chrome, jednak tylko powierzchownie. Zmieniony został mechanizm grupowania zakładek, który to został przeniesiony do przycisku znajdującego się po lewej stronie "pobieranych", przy czym wchodzenie i wychodzenie z zakładek zyskało piękną animację zanikania po przekątnej.

Wydajność przeglądarki wzrosła, co zauważyć możemy również przy okazji testu HTML5, gdzie Firefox 28 otrzymał 447 punktów, a Firefox 31 474 punkty. Nowy interfejs programu to również przede wszystkim przebudowane menu programu, które możemy sobie dowolnie edytować tak, aby przeglądarka była narzędziem, które uczy się od użytkownika, a nie wymaga od nas paru godzin praktycznego zapamiętywania ulokowania poszczególnych funkcji.

Oprócz tego, swojej wersji finalnej doczekała się usługa c, która nie prosi już przy każdym nowym uruchomieniu programu o logowanie się do konta - nasze dane nie znikają już z próżni, a wszystko działa jak powinno.

Ciekawostką jest również fakt, że jest to prawdopodobnie najszybsze wydanie Firefoksa w historii, a co za tym idzie, podpalona panda czerwona wreszcie dobrze radzi sobie z systemami Microsoftu - jak do tej pory, na wszelkiej maści Windowsach, przeglądarka Mozilli potrafiła po prostu "zamarznąć", pozostawiając biednemu użytkownikowi jedynie modlitwę o następne losy otwartego okna aplikacji - odwiesi się, czy zniknie?

Pobierz teraz!

Na chwilę obecną, dostałem informacje o tym, że w systemie OS X, Firefox został już aktualizowany - podobnie jak w przypadku Windowsa. Użytkownicy dystrybucji Linuksa muszą jeszcze chwilę poczekać, ale pewne jest to, że 29 wydanie tej wspaniałej przeglądarki zawita na waszych dyskach jeszcze dziś. Jeżeli nie chcecie czekać, przeglądarkę odnajdziecie w tym miejscu.

Dodatkowo, możecie znaleźć parę ciekawych informacji na witrynie stworzonej przez Mozillę, dotyczących tego, jak Firefox pod skrzydłami Mozilli wpływa na rozwój i bezpieczeństwo sieci na całym świecie oraz możecie przyjrzeć się ciekawemu porównaniu na dole strony. Odnajdziecie ją tutaj.

Koniecznie podzielcie się z nami tym, jak wyglądają wasze pierwsze wrażenia z pracy w odświeżonej przeglądarce Mozilli i jej nowym interfejsem. Podoba się wam?

Grafika: Mozilla;