W Polsce pojawia się coraz więcej interesujących i innowacyjnych projektów, które będą miały szansę zmienić świat na lepsze. Ostatnio miałem okazję uczestniczyć w gali rozpoczęcia Festiwalu Cyfryzacji. Dzięki temu udało mi się poznać firmy z fascynującymi innowacjami, pokazujące, że w Polsce również można tworzyć rozwiązania na najwyższym możliwym poziomie.
Rozpoczęcie Festiwalu Cyfryzacji
Sam Festiwal Cyfryzacji trwa od 1 do 10 października. W trakcie jego trwania uczestnicy mają okazję dowiedzieć się więcej na temat wszystkich topowych technologii, prognoz rozwoju dla sektora nowych technologii oraz poznać dokładniej przyczyny i skutki cyfrowej transformacji. Na wydarzenie składają się również takie elementy, jak Cyfrowe Zniżki czy Noc Innowacji.
Na samej gali rozpoczęcia mieliśmy okazję poznać laureatów kilku konkursów, którzy mają ogromny wpływ na cyfrową transformację w Polsce oraz rozwój nowych technologii, w tym zwycięzców UPC Think Big: Grow Smarter. Więcej na temat tego konkursu powiedział Prezes UPC Polska, Robert Redeleanu:
Przez lata inwestowaliśmy, aby zapewniać klientom dostęp do cyfrowego świata, wspierać przedsiębiorczość i ekosystem innowacji. Program Think Big rozwijamy od 2013 roku, ponieważ wierzymy, że nowe technologie wspierają rozwój gospodarki, poprawiają wyniki biznesowe, pomagają lepiej spełniać potrzeby naszych klientów, a także dostarczają rozwiązania dla problemów społecznych. Tegoroczna edycja była poświęcona projektom wspierającym transformację cyfrową i mądry rozwój. Jestem pod wielkim wrażeniem wysokiej jakości ponad 100 zgłoszonych rozwiązań i gratuluję zwycięzcom: Quantum CX, Edward.AI, Leżę i Pracuję oraz PKO Bankowi Polskiemu, życząc im kolejnych sukcesów w cyfrowym świecie.
W tym miejscu warto przywołać fragment wypowiedzi Jadwigi Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii:
Trzy lata temu 6,2 proc. PKB pochodziło z usług cyfrowych. W 2020 r. wpływ cyfryzacji na PKB może być dwa razy większy.
Wywiad z Mają Lipiak z Leżę i Pracuję, zwycięzcą UPC Think Big: Grow Smarter w kategorii Think Social
To pierwsza agencja marketingowa, która powstała po to, by dać pracę osobom z niepełnosprawnością ruchową.
Na zdjęciu: Maja Lipiak oraz Karolina Rojek.
Co było dla Was inspiracją do stworzenia takiego projektu?
Pomysł na agencję Leżę i Pracuję przyniosło samo życie. 4 lata temu poznałam Artura Szaflika, który w wyniku nieszczęśliwego skoku do wody został sparaliżowany czterokończynowo. Artur zapytał mnie czym się zajmuję, odpowiedziałam, że pracuję w agencji PR-owej i że m.in. publikuję posty na Facebooku. Ja Artura zapytałam o to samo, a on odpowiedział, że nie pracuje, bo... nie ma dla niego pracy. To zdanie było dla mnie motorem do działania. To wtedy zaczęła się historia działalności Leżę i Pracuję, czyli pierwszej agencji marketingowej, która powstała po to, by dać pracę osobom z niepełnosprawnością ruchową.
Zdalniacy, z którymi startowaliśmy w programie UPC Think Big: Grow Smarter to projekt, przy którym połączyliśmy siły - robiłam go razem z Leżę i Pracuję, a trzecim partnerem jest Karolina Rojek. Cały pomysł zrodził się w momencie, gdy okazało się, że osób chętnych do pracy w agencji jest więcej. Wymyśliłam, by stworzyć narzędzie internetowe inspirowane portalami randkowymi i łączyć ludzi w oparciu o oczekiwania. Karolina z kolei wniosła swoje know-how w zakresie rozwiązywania złożonych problemów i stworzyła system łączący pracodawców poszukujących pracowników do pracy zdalnej z kandydatami z niepełnosprawnością.
Jak wygląda podejście ze strony zarówno pracowników, jak i pracodawców?
Pracodawcy, z którymi dotychczas rozmawialiśmy o projekcie i którzy konsultowali z nami prototyp narzędzia są bardzo optymistycznie nastawieni. Podchodzą do tematu z dużym entuzjazmem i są bardzo zainteresowani wdrożeniem rozwiązań w swoich firmach. Co ważne - rozmawialiśmy zarówno z dużymi pracodawcami, jak i z małymi firmami, w których jest zaledwie kilku pracowników. A pracownicy? Po testach zapytaliśmy ich, co sądzą o Zdalniakach. Ich pozytywne nastawienie sprawia, że nie ustajemy w pracach nad projektem. Widzimy jak bardzo jest potrzebny i jak dużo osób czeka na to, aż takie rozwiązanie będzie w powszechnym użyciu.
Jakie macie plany rozwoju?
Aktualnie skupiamy się na wdrożeniu, tzw. MVP, czyli pierwszej wersji produktu, która pozwoli na jego weryfikację z rynkiem. Mamy prototyp i wiemy, że w podstawowej wersji działa. Teraz czas na to, by pokazać go światu i zainspirować do aktywizacji zawodowej i zatrudniania osób z niepełnosprawnościami szerokie grono pracodawców, którzy mogą z tego tytułu osiągnąć realne korzyści. Teraz najważniejsze jest dla nas sprawdzenie, testowanie, poprawianie i ponowne oddawanie użytkownikom do weryfikacji.
Co Was najbardziej motywuje do działania?
Motywuje nas pasja do rozwiązywania prawdziwych problemów oraz chęć wdrażania innowacji społecznych, które przynoszą realną zmianę społeczną i po prostu są potrzebne. Widzimy wokół siebie wiele przestrzeni, w których jest miejsce na zmianę, poprawę. Kiedy widzimy, ile jest jeszcze do zrobienia, chcemy działać jeszcze prężniej.
Co jest istotą działania Leżę i pracuję?
Istotą Zdalniaków i Leżę i Pracuję jest przekonanie, że godna praca zmienia życie na lepsze. W przypadku osób z niepełnosprawnościami ma to szczególne znaczenie, dlatego, że jakość ich życia jest zwykle niższa niż osób pełnosprawnych. Tymczasem praca jest tą przestrzenią ,w której możemy zdobywać nową wiedzę, poznawać nowych ludzi, wyznaczać sobie nowe cele czy po prostu zdobywać doświadczenia. Zdalniacy są dedykowani właśnie takim osobom, które są dziś na marginesie życia społecznego przez brak pracy. Chcemy je włączyć do systemu, pozwolić zdobyć godną pracę. A pracodawcom dać szansę, by ich biznesy rozwijały się nie tylko finansowo, ale także społecznie. By firma widziała, że może generować zyski i jednocześnie mieć misję - działać na rzecz społeczności swoich pracowników, włączając w ich szeregi osoby z niepełnosprawnością.
Wywiad z Tomaszem Wesołowskim z Edward.AI, zwycięzcą UPC Think Big: Grow Smarter w kategorii Think Transformation
Edward – inteligentny asystent dla działów sprzedaży, wspiera pracę mobilnych handlowców i ich menedżerów, pomagając im podejmować właściwe decyzje. System łączy dane z różnych źródeł, takich jak e-mail, telefon, kalendarz, a następnie analizuje je wykorzystując algorytmy sztucznej inteligencji (deep learning).
Na zdjęciu: Bartłomiej Rozkrut i Artur Maślanka.
Jak klienci początkowo podchodzili do Waszego rozwiązania?
Z zaciekawieniem, ale i nieufnością. Sam obszar inteligentnych asystentów jest dość młodym segmentem rynku oprogramowania, a szczególnie w Polsce ze względu na ograniczenia językowe tego typu rozwiązania nie były dostępne dla użytkowników. Tworząc Edwarda spotykaliśmy się z dużym zainteresowaniem, w szczególności, że obsługujemy również lokalne języki (w tym polski). Nieufność wynikała ze skłonności do ryzyka związanego z wdrażaniem nowego rozwiązania, które wcześniej nie zostało „sprawdzone” przez wielu klientów. Musieliśmy nie tylko wykazać, że Edward działa, ale także pochwalić się ciekawymi wdrożeniami. Na szczęście przykłady firm takich jak ING Bank Śląski, Idea Money czy TIM S.A. pokazały, że jesteśmy w stanie z sukcesem dostarczyć kompleksowe rozwiązanie wspierające mobilne siły sprzedaży. A nagroda zdobyta w kategorii Think Transformation programu UPC Think Big: Grow Smarter tylko potwierdza fakt, że tworząc Edwarda, wybraliśmy właściwy kierunek.
Czy w przypadku asystenta możemy mówić o prawdziwej sztucznej inteligencji?
Wszystko zależy od definicji „prawdziwej” sztucznej inteligencji. Z uwagi na to, że ludzie mają różne oczekiwania w stosunku do inteligencji maszyn, w naszej komunikacji stawiamy raczej nacisk na wartość w postaci oszczędności czasu i ułatwienia pracy z istniejącymi systemami CRM. Edward wykorzystuje modele uczenia maszynowego m.in. do analizy notatek, automatycznego ustawiania follow-up’ów, planowania spotkań czy zadań. Używamy też rozpoznawania mowy, aby usprawnić szybkie tworzenie podsumowań po rozmowach czy spotkaniach oraz mechanizmów analizy obrazu, wykorzystując je do skanowania wizytówek i wprowadzania kontaktów do CRM. Ale zwracamy uwagę, że każda z tych technologii ma konkretne, biznesowe zastosowanie, a nie jest używana sama w sobie tylko po to aby pochwalić się „sztuczną inteligencją”.
Co było największym wyzwaniem przy rozwoju firmy?
Przekonanie naszych potencjalnych klientów, że Edward to nie tylko ciekawostka i fajny gadżet, ale biznesowe rozwiązanie które wnosi dużą wartość. Długo eksperymentowaliśmy z przekazem i komunikacją zaczynając od mówienia bardzo dużo o sztucznej inteligencji, poprzez wsparcie dla menedżera, kończąc na asyście dla handlowca. Obecnie widzimy, że największa potrzeba naszych klientów to wsparcie w raportowaniu do istniejącego CRM (z którym Edward może się zintegrować) oraz ułatwienie w obsłudze firmowych procesów (związanych ze sprzedażą i obsługą klienta). Nauczyliśmy się tego, rozmawiając w sumie z kilkoma tysiącami firm, ale ta nauka nie poszła na marne :)
Jaki jest Wasz najważniejszy cel na najbliższy rok?
Obsłużenie wszystkich potencjalnych klientów, którzy interesują się wdrożeniem Edwarda w swojej organizacji, a jednocześnie zapewnienie wysokiego stopnia zadowolenia użytkowników (czyli handlowców). Czyli z jednej strony praca z menedżerami sprzedaży nad kolejnymi projektami uruchomienia Edwarda, a z drugiej nie zapominanie, że końcowym „oceniającym” nasz produkt jest pojedynczy handlowiec, któremu Edward ma pomagać. Naszym celem jest, aby Edward stał się „standardem” pracy w każdej dużej firmie, która ma problemy z pracą na obecnym systemie CRM.
Wywiad z Bartoszem Rychlickim z Quantum CX, zwycięzcą UPC Think Big: Grow Smarter w kategorii Think Customer
Quantum CX oferuje niezbędny sprzęt i oprogramowanie do wykrywania uśmiechów u klientów i pracowników.
Jak oceniacie Wasz udział w programie Think Big: Grow Smarter?
Oceniam w sumie znakomicie. Wygrana dała nam ogromnego kopa, który jest nam teraz bardzo potrzebny. Zwłaszcza w czasach takiej popularności w mediach, jaką cieszy się nasz projekt, każde docenienie od osób kompetentnych jest na wagę złota. Dla mnie, dla zespołu i naszych klientów, którzy każdego dnia naprawdę chcą, aby nasz świat był lepszym miejscem.
Co jest dla Was największym wyzwaniem w rozwoju firmy?
Jest ich kilka na pewno: mierzenie się z niechęcią zmiany w społeczeństwie. Wszystko co nowe i co zmienia status quo, wzbudza lęk, a to wzbudza agresję, z którą musimy się nauczyć mierzyć. Na szczęście napędza nas poczucie misji i chęć szerzenia życzliwości do siebie. Oprócz tego są kwestie związane z organizacją, budowaniem zespołu, zatrudnianiem nowych ludzi. A także wyzwania związane ze skalowaniem naszego rozwiązania. Przybywa nam użytkowników, a to rodzi nowe wyzwania związane ze skalowaniem w górę.
Jakie macie plany i ambicje na najbliższy czas?
Poszerzenie zespołu o mistrzów i fanatyków sprzedaży, komunikacji i finansów. Nowe wdrożenia z bardzo dobrze nastawionymi klientami, a potem powrót do korzeni pomysłu, czyli do USA, gdzie planujemy większą ekspansję.
PKO Bank Polski, nagrodzony w specjalnej kategorii UPC Think Big: Grow Smarter jako korporacja wyróżniająca się najbardziej inspirującą transformacją cyfrową
Wypowiedź Szymona Wałacha, dyrektora Pionu Strategii i Transformacji Cyfrowej.
W PKO Banku Polskim wierzymy, że do transformacji cyfrowej należy podchodzić kompleksowo. Dlatego nasze działania obejmują budowę nowoczesnych kanałów cyfrowych dla klientów, digitalizację procesów i funkcji wewnętrznych, poszukiwanie nowych źródeł przychodów oraz rozwój cyfrowej kultury. Aby przyspieszyć nasze działania i otworzyć organizację na globalne trendy rozwinęliśmy program akceleracyjny „Let’s Fintech with PKO Bank Polski!”, stając się bankiem pierwszego wyboru dla start-upów. Tak szerokie podejście daje nam możliwość przygotowania naszych klientów na cyfrowe zmiany. Mam na myśli nie tylko klientów indywidualnych korzystających np. z IKO - najlepszej bankowej aplikacji mobilnej na świecie według rankingu Retail Banker International, ale również klientów z segmentu małych i średnich firm.
Dzięki doświadczeniu i rozwiązaniom technologicznym, jakie oferujemy np. poprzez naszą spółkę Operatora Chmury Krajowej, której celem jest przyspieszenie cyfryzacji krajowych przedsiębiorstw oraz optymalizacja procesów związanych z budowaniem nowoczesnej administracji publicznej, jesteśmy partnerem polskich przedsiębiorców, dla których transformacja cyfrowa to warunek konieczny do zapewnienia konkurencyjności, innowacyjności i stabilności w przyszłość.
Sukcesywnie przekształcamy się w firmę technologiczną z licencją bankową. Udomowiliśmy technologię blockchain. Jej wdrożenie jest największym w Europie i pionierskim w polskiej bankowości. Nasza aplikacja IKO oraz zbudowany na jej bazie, wraz z innymi bankami, system płatności mobilnych BLIK, zmieniła oblicze polskiego rynku płatniczego. Jesteśmy pewnym partnerem cyfryzacji Polski i angażujemy się w projekty istotnie zwiększające skalę digitalizacji usług publicznych.
Realizowany w PKO Banku Polskim program Transformacji Cyfrowej to także rozwój nowych kompetencji, szczególnie w obszarze zaawansowanej analityki danych. Data Science, Machine Learning, Artificial Intelligence stanowią kierunek, który rozwijamy w wielu obszarach - planujemy, że już z końcem tego roku pierwsi klienci będą mogli przetestować naszego chatbota „Talk 2 IKO”.
Sprawdź też: Co to sztuczna inteligencja?
Zmiany obejmują też naszą kulturę organizacyjną i metody pracy. Stajemy się organizacją jeszcze bardziej otwartą i dynamiczną – innowacyjnym liderem rynku z doskonałym środowiskiem pracy. To co obecnie dzieje się w PKO Banku Polskim jest największą transformacją cyfrową w tej części Europy, i uznawane jest też za „najbardziej inspirującą transformację cyfrową”. Nasze sukcesy w tym obszarze potwierdzają nagrody, przyznane w konkursach promujących ideę cyfryzacji, jak np. UPC - Think BIG: Grow Smarter, czy The Heart Corporate Innovation Awards 2018.
Cyfryzacja jest motorem rozwoju innowacyjności, stanowi fundament nowoczesnych firm i konkurencyjnej gospodarki. Jesteśmy świadomi siły z jaką oddziałujemy na branżę, dlatego koncentrujemy się na opracowywaniu nowych rozwiązań, które przynoszą korzyści dla całego sektora finansowego i konsumentów. W tym roku PKO Bank Polski obchodził jubileusz stulecia, a dzięki ambitnej Transformacji Cyfrowej przygotujemy bank do utrzymania pozycji lidera rynkowego na kolejne 100 lat.
Cały czas naprzód
Niewątpliwie cieszy, że w Polsce powstaje coraz więcej inicjatyw, które mają na celu promowanie cyfryzacji oraz zupełnie nowego podejścia do dynamicznie rozwijającego się świata. Jestem ciekaw, jaki to będzie miało wpływ na innowacyjność polskich firm oraz liczbę debiutujących startupów.
Zobacz również: Wywiad z Ministrem Cyfryzacji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu