Po wielu latach jedna z najpopularniejszych i najlepiej zarabiających gier mobilnych, Fate Grand/Order, trafia do polskich sklepów z aplikacjam!
Fate Grand/Order to tytuł z którym pierwszy raz zetknąłem się w Japonii — wiele lat temu. Tytuł bazujący na znanej i lubianej marce Fate z dnia na dzień zaskarbił sobie sympatię Japończyków i szybko opanował tamtejsze realia. Gra była duża już w 2016 roku, ale w 2020 — była właściwie wszechobecna. W każdym, nawet najbardziej podstawowym sklepie spożywczym, czekały jakieś produkty z wizerunkami bohaterów, miasto było obklejone reklamami, sklepy pełne gadżetów z postaciami, w telewizji anime na podstawie tej gry, zaś w metrze gdzie się nie obejrzałem - widziałem ludzi którzy grali bez opamiętania w FGO. Do tej pory tytuł ten był jednak niedostępny w Europie. Anglojęzyczne wydanie zadebiutowało w 2017 wyłącznie na rynku amerykańskim. Kto chciał, mógł próbować swoich sił tworząc nowe konto w App Store, albo pobierając *.apk na Androidzie. Ale po latach szaleństwa, gra oficjalnie zawitała także do Europy!
Fate Grand/Order dostępne w polskich oddziałach App Store i Google Play!
Na oficjalnej stronie gry w niedzielę pojawiło się ogłoszenie, że anglojęzyczna wersja gry nareszcie trafia do Europy i kilku innych krajów. Pełna lista wygląda następująco:
- Zjednoczone Królestwo (Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej)
- Republika Federalna Niemiec
- Republika Francuska
- Republika Włoska
- Hiszpania
- Meksykańskie Stany Zjednoczone
- Królestwo Niderlandów
- Federacyjna Republika Brazylii
- Republika Finlandii
- Królestwo Szwecji
- Republika Chile
- Nowa Zelandia
- Rzeczpospolita Polska
- Konfederacja Szwajcarska
- Republika Austrii
- Irlandia
- Królestwo Belgii
- Królestwo Norwegii
- Królestwo Danii
- Republika Portugalska.
Naturalnie tym co nas interesuje najbardziej jest Polska — która również załapała się na aktualizację — i można bez dodatkowych kombinacji pobrać ją na smartfony i tablety.
RPG, losowania i turowa walka, która wciąga na długie godziny
Ja swoje pierwsze podejścia do Fate Grand/Order miałem kilka dobrych lat temu, kiedy sięgnąłem po tytuł w amerykańskich sklepach. Mimo że jest to gra w 100% free-to-play, do tego najeżona mechanizmami losowania, to tamtejsze turowe walki w połączeniu z wciągającą fabułą potrafią przykuć do ekranu na wiele godzin, co od wielu lat udowadniają gracze z rynków, na których gra była już dostępna. Dlaczego tak długo zajęła jej migracja do innych państw - nie mam pojęcia. I szczerze mówiąc - zastanawiam się, czy i na nowych rynkach ma szansę odnieść równie spektakularny sukces biorąc pod uwagę to, ile szczęścia trzeba przy tamtejszych losowaniach... albo ile pieniędzy trzeba władować, by wszystko móc zobaczyć, odkryć, ruszyć naprzód i nie irytować się na stale przegrywane pojedynki.
Grę można pobrać za darmo w App Store oraz na platformie Google Play.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu