Facebook uruchamia kanał beta dla swojej mobilnej aplikacji. Testować może każdy!

Facebook jest dość specyficzną firmą jeśli chodzi o udostępnianie użytkownikom nowości prezentowanych na głośnych konferencjach. Tym bardziej zaskakująca okazuje się decyzja o uruchomieniu publicznego kanału beta aplikacji dla Androida, do którego dostęp może uzyskać praktycznie każdy.

Przystąpienie do programu beta nie wymaga zbyt wielu poświęceń. Facebook nie ograniczył też tego zaszczytu do jedynie wąskiej grupy użytkowników, jak to ma w zwyczaju robić. Zasadniczo cały proces jest bardzo zbliżony do tego, który już wykorzystywali inni developerzy dostarczający testowe wersje swoich aplikacji użytkownikom.

Podstawowym warunkiem jest zapisanie się do grupy dyskusyjnej betatesterów Facebooka dla Androida. Zaraz potem możemy wejść na stronę testów w Google Play i zgłosić chęć uczestnictwa w testach. To właściwie tyle - aktualizacja powinna być już dostępna z poziomu naszego urządzenia. Jeżeli tak się nie stanie, wystarczy chwilę poczekać lub wejść na podstronę aplikacji Facebooka, gdzie zamiast "otwórz" znajdziemy przycisk "aktualizuj". Tuż po zainstalowaniu warto też zapisać się do grupy testerów na Facebooku. Mają tam się pojawiać informacje o planowanych nowych funkcjach oraz dyskusje na temat samego projektu. Oczywiście każdy feedback ze strony testerów jest mile widziany (a wręcz wskazany).

Czytaj dalej poniżej

Facebook szykuje coś więcej niż czytnik RSS Konrad Kozłowski

Wideo na Instagramie - relacja z konferencji Facebooka Konrad Kozłowski

Najnowsza wersja beta oznaczona numerem 3.4 wprowadza możliwość udostępniania postów ze strumienia w prywatnych wiadomościach. Ponadto menu zza bocznych krawędziach wreszcie można aktywować poziomym przeciągnięciem palca, bez konieczności uciekania się do przycisków w  narożnikach. Co ciekawe, nie zapomniano tez o użytkownikach Androidów 2.3 i starszych, którzy wraz z tym wydaniem mogą wreszcie zapisać Facebooka na karcie pamięci zamiast w telefonie. Ostatnią, ale rzecz jasna nie najmniej ważną nowością jest szereg poprawek w stabilności aplikacji. Ponadto użytkownicy Facebook Home otrzymali możliwość segregowania swoich ikonek aplikacji w foldery.

Nie wydaje mi się, żeby był to początek nowej strategii polegającej na otwarciu się na użytkowników. Aplikacje mobilne Facebooka od samego początku budzą mieszane uczucia, a na słabszych smartfonach są wręcz koszmarnie powolne i nieefektywne. Uruchomienie kanału beta oraz grupy, na której testerzy będą mogli zgłaszać błędy oraz sugestie, to właściwie jedyna droga dla nas, użytkowników by w jakikolwiek sposób wyrazić swoją opinię. Bo raczej przestałem wierzyć, że pozostawianie komentarzy w Google Play ma jakiekolwiek znaczenie.