Facebook nadal szasta pieniędzmi, tym razem jednak jest to umotywowane bezpieczeństwem jego użytkowników. Podczas konferencji Defcon portal Marka Zuck...
Facebook nadal szasta pieniędzmi, tym razem jednak jest to umotywowane bezpieczeństwem jego użytkowników. Podczas konferencji Defcon portal Marka Zuckerberga rekrutował ekspertów bezpieczeństwa oraz uchylił rąbka tajemnicy na temat "premiowanych" luk w serwisie.
Dotychczas o tego typu akcjach mówiło się raczej nieoficjalnie, a pracownicy Facebooka nie potwierdzali takich informacji*. Co ważne, "możliwości" dla hakerów również uległy zwiększeniu, ponieważ ich poszukiwania nie ograniczają się tylko do błędów w samym portalu, ale także bezpieczeństwa serwerów. Dotychczas wypłacone zostało ponad 400 tysięcy dolarów osobom, które wskazały "niedociągnięcia". Kwoty wahają się od 500 do 10000 baksów.
"Takie zdarzenia mają miejsce każdego dnia, dlatego możliwe jest załatanie "dziury" o dowolnej porze, co może zająć tylko godzinę, by zmiany weszły w życie dla wszystkich użytkowników portalu z całego świata. Zdolność do podejmowania decyzji i działań w takim tempie, to coś, do czego nie są zdolne inne firmy. To pozwala na zminimalizowanie możliwości wykorzystania przez kogoś takiej luki. " - twierdzi Fred Wolens, członek ekipy odpowiedzialnej za bezpieczeństwo w Facebooku.
Do tej pory, Facebook nagrodził ponad 150 osób z 30 krajów. Zdarzają się osoby, które zostały nagrodzone dwu- lub trzykrotnie. Większość z nich to mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, ale wśród nich znajdziemy także osoby z takich krajów jak Indie, Rosja, Niemcy, Wielka Brytania czy Polska, co cieszy nas najbardziej."Naszym celem jest stworzenie jak najbezpieczniejszego środowiska, a współpraca z szerszym gronem osób z zewnątrz może nam tylko pomóc" - trudno się z Wolensem nie zgodzić w tej kwestii.
Na wspomnienie zasługuje także jego inna wypowiedź: "Internet jest po prostu wrogim miejscem, należy zakładać, że ludzie będą chcieli się włamać".
* dostępna jest już oficjalna podstrona, na której można zapoznać się ze szczegółami współpracy
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu