Jeszcze nigdy Facebook i Instagram nie przenikały się tak mocno. Coraz bardziej zastanawiam się nad tym czy w niedalekiej przyszłości nie będziemy mówili o jednym produkcie.
Raptem kilka godzin temu pisaliśmy na łamach Antyweb o tym, że można już swobodnie czatować między apkami Facebook i Instagram. To spore ułatwienie i uproszczenie, w końcu nie ma żadnego sensownego powodu żeby utrzymywać dwa komunikatory.
Teraz dodatkowo coraz więcej mówi się o jeszcze prostszej obsłudze tego co publikujemy. Ta zmiana - póki co - dotyczy właścicieli kont biznesowych oraz własnych stron na FB, ale nie widzę technicznych przeszkód, aby za jakiś czas rozszerzyć tę grupę odbiorców.
Poznajcie Accounts Center
Jednym z większych problemów osób, które prowadzą biznes online lub budują swoją społeczność jest potrzeba zarządzania treścią w ramach wielu kanałów. Z reguły prowadzenie strony na FB jest również powiązane z prowadzeniem profilu na Instagramie. Zyskujemy dzięki temu dostęp do trochę innej grupy odbiorców, ale za cenę większej ilości pracy.
Z pomocą ma przyjść Accounts Center, aplikacja, która ma ułatwić cross-platformowe publikowanie treści, oraz dokonywanie zakupów w ramach Facebook Shops i Instagram Shops.
Co ciekawe, zgodnie z informacją opublikowaną na blogu Facebooka, nowy produkt ma uwzględniać również Messengera, co biorąc pod uwagę ostatnie połączenie, ma bardzo dużo sensu.
Jak działa Accounts Center?
Na razie nie znamy wielu szczegółów. To co wiemy to to, że będziemy mogli dokonać pełnej synchronizacji nazwy, zdjęcia i opisu profilu między oboma portalami. Aktualizacja tych danych w jednym miejscu będzie automatycznie propagowana w drugie. To szczególnie ważne z perspektywy Instagrama gdzie ze względu na specyfikę, adres URL w biznesowych kontach bardzo często się zmienia. Propagowanie takiej zmiany na FB zaoszczędzi sporo czasu. Oczywiście dochodzi do tego możliwość publikowania treści na wielu kanałach równoczesnie. Czy oznacza to również połączenie takich rzeczy jak FacebookTV oraz IgTV?
Do Accounts Center dodana zostanie również usługa Facebook Pay i to jeszcze w tym roku. Oczywiście z naszej perspektywy nie jest to elektryzująca wiadomość biorąc pod uwagę, że nie możemy z tego korzystać, ale jako ciekawostka ma to sporą wartość!
Facebook nie raczył podać dwóch kluczowych informacji:
- Kto będzie mógł brać udział w testach aplikacji. Osobiście ucieszyłbym się, gdyby testy były otwarte bo chętnie sprawdziłbym to w działaniu.
- Nie podano również żadnych informacji na temat dat. Nie wiemy kiedy zostanie to wprowadzone i wypuszczone publicznie.
Jednak wyraźnie widać, że Mark Zuckerberg coraz mocniej łączy swoje produkty. Im więcej tego typu połączeń, tym mniej sensu w utrzymywaniu dwóch produktów.
Na koniec tylko dodam, że mówimy tutaj o aplikacji na urządzenia mobilne. Możliwość prostszego zarządzania treściami na obu platformach dostępna jest od jakiegoś czasu dzięki Creators Studio, które dostępne jest przez przeglądarkę.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu