Artykuł sponsorowany

Planuj zużycie energii z myślą o środowisku dzięki aplikacji Energetyczny Kompas

Kacper Cembrowski
Planuj zużycie energii z myślą o środowisku dzięki aplikacji Energetyczny Kompas
Reklama

Dbanie o naszą planetę jest absolutnie kluczowe, a wiele w tym przypadku zależy od tego, w jaki sposób korzystamy z energii elektrycznej. W świadomy sposób można jej używać dzięki aplikacji Energetyczny Kompas. Przekonajcie się sami.

Ochrona planety i oszczędności w jednym

W dzisiejszych czasach, kiedy zrównoważony rozwój staje się coraz bardziej kluczowy, świadomość dotycząca korzystania z energii elektrycznej nabiera szczególnego znaczenia. Wychodząc naprzeciw tym wyzwaniom, Polskie Sieci Elektroenergetyczne prezentują innowacyjne i wygodne dla każdego rozwiązanie, czyli aplikację Energetyczny Kompas. To nie tylko zwykła apka mobilna, a narzędzie, które pozwala nam planować korzystać z energii elektrycznej w sposób bardziej przyjazny dla środowiska i dużo bardziej efektywny dla systemu elektroenergetycznego.

Reklama

Śledź najważniejsze godziny w Energetycznym Kompasie

Centralnym elementem Energetycznego Kompasu są „kody barwne”, którymi oznaczane są poszczególne godziny doby. Pojawiają się one na ekranie głównym aplikacji i są kluczem do efektywnego zarządzania zużyciem prądu. Godziny są oznaczone czterema kolorami:

  • Ciemnozielone godziny: W tym czasie powstaje więcej energii, niż potrzebują odbiorcy. Wynika to z bardzo wysokiej generacji ze źródeł odnawialnych. Zalecane jest zwiększenie zużycia energii właśnie w tych godzinach.
  • Zielone godziny: To „zwykłe godziny”, w których możemy dowolnie korzystać z energii elektrycznej.
  • Żółte godziny: W tym okresie większość energii pochodzi z elektrowni na węgiel i gaz, a najmniej z odnawialnych źródeł energii. Warto wówczas ograniczyć zużycie.
  • Czerwone godziny: To godziny, gdy brakuje rezerwy mocy niezbędnej do utrzymania bezpieczeństwa systemu. W tych chwilach liczy się każdy kilowat mniej. Należy jednak mieć na uwadze, że te godziny są wyjątkowe i występują naprawdę rzadko.

Godziny na kolejną dobę są dostępne w aplikacji codziennie ok. godz. 17.

Jak działa Energetyczny Kompas?

Jak to wszystko jednak działa? Aplikacja opiera się na planach przygotowywanych przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne na potrzeby zarządzania systemem. Wykorzystywane do tego są m.in. wyniki transakcji na rynku energii, prognozy pogody oraz dane dotyczące produkcji energii z odnawialnych źródeł. Dzięki temu użytkownicy mogą śledzić bieżącą produkcję energii elektrycznej, aktualne zapotrzebowanie na moc oraz przepływy energii między Polską a sąsiednimi krajami.

Źródło: Depositphotos

Warto jednak pamiętać, że europejski system elektroenergetyczny jest bardzo złożonym mechanizmem — a to również wpływa na to, że każdy z nas ma wpływ na jego pracę. Energetyczny Kompas pomaga zrozumieć, kiedy ograniczyć korzystanie z energochłonnych urządzeń, a kiedy zwiększyć zużycie prądu. Godziny szczytu są szczególnie istotne, gdy zapotrzebowanie na prąd jest wysokie, a możliwości jego produkcji są ograniczone.

Źródło: Depositphotos

Jak możemy wspierać system energetyczny i oszczędzać prąd?

Energetyczny Kompas zachęca również do oszczędzania prądu. Proste kroki, takie jak wyłączanie nieużywanych urządzeń, korzystanie z energochłonnych sprzętów w innych godzinach czy obniżanie temperatury grzejników elektrycznych, mogą przyczynić się do zrównoważonego funkcjonowania systemu i przynieść znaczne oszczędności. Przykłady takie jak wymiana żarówki na LED czy wymiana przestarzałej lodówki na urządzenie o lepszej klasie energetycznej przekładają się nie tylko na niższe rachunki za prąd, ale także na korzyści dla środowiska.

Źródło: Depositphotos

Jak zaznaczają Polskie Sieci Elektroenergetyczne, wymieniając tradycyjną żarówkę 60 W na dającą podobne światło żarówkę LED 4 W, w ciągu zaledwie dwóch miesięcy możemy oszczędzić nawet 22 zł. Zmieniając lodówkę z klasy energetycznej G na klasę energetyczną A, w dwa miesiące jesteśmy w stanie zaoszczędzić nawet 44 zł. Co więcej, samo wyłączanie urządzeń, z których aktualnie nie korzystamy, wliczając w to kuchenki mikrofalowe, ładowarki do smartfonów, routerów czy monitorów, pomoże zaoszczędzić nawet 25 zł w dwa miesiące. Chyba wszyscy jesteśmy zgodni z tym, że to się po prostu opłaca.

Oszczędna walka o lepsze jutro

Aplikacja jest dostępna na urządzenia z systemem Android poprzez Sklep Google Play oraz na iPhone’ach (działających oczywiście na iOS) za pośrednictwem App Store. Twórcy zapewniają, że planowane są kolejne aktualizacje, uwzględniające opinie i pomysły użytkowników.

Reklama

Co jednak jest dla wielu osób znacznie bardziej istotne, to fakt, czy Energetyczny Kompas będzie współpracował z urządzeniami domowymi. Odpowiedź brzmi… tak. Trwają prace nad udostępnieniem API, co umożliwi integrację z różnymi urządzeniami, takimi jak klimatyzacja czy pompa ciepła.

Dzięki temu będzie można zoptymalizować ich pracę, by działały wtedy, gdy jest to najbardziej korzystne dla systemu elektroenergetycznego — na podstawie danych z aplikacji wszystko w naszym domu będzie „samo” podejmowało decyzje dotyczące tego, kiedy najlepiej zwiększyć, a kiedy zmniejszyć zużycie energii elektrycznej.

Reklama
Źródło: Depositphotos

Najważniejsze jest to, że Energetyczny Kompas to nie tylko narzędzie, ale również społeczna inicjatywa, której celem jest zwiększenie świadomości dotyczącej korzystania z energii elektrycznej. Dzięki tej aplikacji każdy może stać się aktywnym uczestnikiem systemu elektroenergetycznego, dbając jednocześnie o środowisko. Korzystanie z Energetycznego Kompasu to same korzyści.

Stock Image from Depositphotos

Artykuł powstał we współpracy z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama