Świat

Musk chce stworzyć interfejs mózg-komputer

Marcin Hołowacz
Musk chce stworzyć interfejs mózg-komputer
19

Cały świat obiega bardzo ciekawa informacja. Jak donosi The Wall Street Journal, Elon Musk założył firmę Neuralink, która będzie działać w zakresie nanobiotechnologii, po to aby w końcu doprowadzić do powstania bezprzewodowego interfejsu mózg-komputer.

Koronka neuronowa

Autor książek science fiction ze Szkocji, Iain Menzies Banks, wymyślił kiedyś określenie takie jak „neural lace”, czyli koronka neuronowa. Zrobił to puszczając wodze fantazji i nie wiem czy nie zdziwiłaby go informacja o tym, że ktoś potraktował temat połączenia komputerów z ludzkimi głowami bardzo, ale to bardzo poważnie.

Prace prowadzone w Neuralink powinny doprowadzić do powstania technologii, która za pośrednictwem elektrod znajdujących się w ludzkim mózgu, przekazuje myśli ze wspomnianego mózgu do komputera i z powrotem. Aktualnie ludzkość ma pewien problem, choć niekoniecznie jest to dostrzegalne w łatwy sposób. Mianowicie nie potrafimy się szybko komunikować z komputerami i jesteśmy zdani na bardzo powolne metody wymiany informacji pomiędzy nimi, a nami. Uderzanie palcami o klawiaturę, patrzenie na ekran, z którego odczytujemy różne rzeczy, czy ew. wypowiadanie komend i słuchanie informacji zwrotnej… to wszystko są niezwykle powolne metody komunikacji.

Podczas gdy komputer wykonuje tysiące obliczeń na sekundę, my co najwyżej zdążymy pomyśleć o jednej rzeczy. W ten sposób nigdy nie dojdzie do skutecznej wymiany informacji i zawsze będziemy w tyle. W sytuacji kiedy dojdzie do powstania sztucznej inteligencji z prawdziwego zdarzenia, nie będziemy w stanie się z nią odpowiednio komunikować. Poza tym, ktoś mógłby zarezerwować taką technologię wyłącznie dla siebie, tym samym uzyskując nieuczciwą przewagę nad resztą świata. Elon Musk ma obawy przed niewłaściwym wykorzystaniem AGI (Artificial General Intelligence) i uważa, że najlepszą ochroną przed wszelkimi nadużyciami, będzie umożliwienie dostępu do zaawansowanej sztucznej inteligencji wszystkim ludziom. Można to łatwo osiągnąć właśnie za pośrednictwem koronek neuronowych.

To niesamowite

Elon Musk już nieraz wspominał o swojej opinii na temat zaawansowanej sztucznej inteligencji oraz o pomyśle na stworzenie koronek neuronowych. Mogliśmy o tym usłyszeć dość często… i nawet mimo tego jestem w lekkim szoku. Co innego o czymś słyszeć, a co innego dowiedzieć się, że prawdziwe pieniądze „poszły w ruch” i ktoś faktycznie rozpoczyna nad czymś prace. Za 5 lat możemy usłyszeć o pierwszych przełomach od firmy Neuralink, a jeśli 5 lat to za mało, możemy poczekać 15. Rzecz w tym, że od tej pory czas, który upłynie, będzie czasem spędzonym na realnych pracach w tym zakresie.

Jednak warto podkreślić, że Neuralink nie wskoczy od razu na głęboką wodę. Nie zaczną od razu od opracowywania interfejsu do komunikacji z komputerami, aby pozwolić na zwiększenie mocy obliczeniowej ludzkiego mózgu. Najpierw skupią się na tym, w jaki sposób można pomóc ludziom z różnymi schorzeniami, mającymi swe podłoże w ludzkim mózgu. Stopniowo, małymi kroczkami będzie można zbliżyć się do etapu, w którym gatunek ludzki stanie przed decyzją: „połączyć się z maszynami?”, jednak potrzeba na to czasu. W międzyczasie możemy sobie przypomnieć co Elon Musk mówił o koronkach neuronowych:

Co o tym myślę?

Osobiście uważam, że im wcześniej zaczniemy prace nad tego typu technologiami, tym lepiej. Jeśli coś brzmi jak pomysł z science fiction, to tylko dlatego, że jeszcze tego nie ma. Kiedyś nikt by nie uwierzył, że powstanie coś takiego jak samoloty, albo że ludzie wylądują na Księżycu. Jednak teraz jesteśmy oswojeni z tego typu dokonaniami i nikt nie uważa, że pochodzą one ze sfery nierealnych osiągnieć, czy fikcji naukowej. Myślę, że tak samo może być z koronkami neuronowymi, które sprawią, że możliwości naszych umysłów zostaną wielokrotnie przemnożone za sprawą dodatkowej mocy obliczeniowej, zapewnionej przez wydajne połączenie mózgów z komputerami, albo nawet z zaawansowaną sztuczną inteligencją. Jest jeszcze jeden ciekawy przedsiębiorca, któremu zależy na czymś podobny, pisałem o nim w tekście: Bryan Johnson to nowy Elon Musk.

Źródło 1, 2, 3

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu