Startups

Egg - dziwaczne jajko z Kickstartera

Tomasz Krela
Egg - dziwaczne jajko z Kickstartera
Reklama

Czasami nie rozumiem ludzi, ba ostatnio zdarza mi się to coraz częściej. Wybaczcie mi taką prywatę na początku tekstu, ale nie pojmuję, jak projekt Eg...

Czasami nie rozumiem ludzi, ba ostatnio zdarza mi się to coraz częściej. Wybaczcie mi taką prywatę na początku tekstu, ale nie pojmuję, jak projekt Egg stworzony z myślą, tym razem, o kotach może zebrać prawie 140 tysięcy dolarów na projekt czegoś, co tak do końca nawet nie działa sprawnie. Takie rzeczy na Kickstarterze...ale po kolei.

Reklama

Nie zrozumcie mnie źle. To nie tak, że uwziąłem się na ten projekt. Jednak głos prawie 3800 osób, które wsparły ten projekt swoimi pieniędzmi o czymś świadczy. Możliwości są dwie, tak bardzo kochają swoje koty, że przychylą im nieba...albo mają zbyt dużo gotówki ;). Drugą opcję wykluczamy. Zatem przyjrzyjmy się, co tak zachwyciło internautów z całego świata.

Egg to niewielkich rozmiarów zabawka dla kotów, która swoim kształtem przypomina duże jajko. W środku tego gadżetu dla zwierząt został zamontowany akumulator, układ elektroniczny, będący mózgiem Egg, a także niewielkich rozmiarów silnik napędzający pracę całego urządzenia. W ten oto, niezbyt skomplikowany, sposób powstało Egg.

Zadaniem tego urządzenia jest dostarczenie kotu rozrywki, nie tylko w sytuacji, gdy w mieszkaniu nie ma właścicieli. Egg ma przyciągać uwagę kota, poruszając się po podłodze mieszkania. Warto odnotować dywan nie będzie stanowił przeszkody dla tej zabawki. Egg, oprócz reagowania na zaczepki ze strony kota i uciekania przed nim, bawiąc się w kotka i myszkę, będzie również wydawał dźwięki, mające przykuć uwagę naszego pupila.

Egg ma być bardzo prosty w użyciu. Ładować go będziemy poprzez port USB. Gadżet jest w zasadzie bezobsługowy. Wystarczy go włączyć i dać do zabawy kotu. Jednak w przyszłości możliwa ma być konfiguracja oprogramowania zabawki wedle własnego uznania, co otworzy możliwość dopasowania zachowania urządzenia pod kątem konkretnego kota.

Może brzmi to zabawnie, bo urządzenie nie jest niczym odkrywczym, a jednak spora rzesza internautów postanowiła wesprzeć projekt. Dzięki temu dochód z pierwszych partii Egg pozwoli rozwijać projekt i udoskonalać go tak, by za czas jakiś światło dzienne ujrzał finalny produkt, idealnie dopasowany i wręcz skrojony na miarę naszego kota.

Zapytacie, ile to cudo kosztuje – jedyne 31 dolarów darowizny pozwoli wejść w posiadanie Egg (w wersji z plastikową obudową - okrągłą kulą). To chyba właśnie w cenie tego urządzenia tkwi jego siła i dlatego zyskał na tak wczesnym etapie projektu tak pokaźne finansowanie. Zdecydowana większość osób postanowiła wesprzeć niewielką kwotą ten projekt. Jedynie nieliczni zdecydowali się na wsparcie go kwotą minimum 125 dolarów, która zawiera obudowę wydrukowaną w drukarce 3D o kształcie zbliżonym do jajka. Można się było tego spodziewać po Kickstarterze, bo zaskakujące projekty można tam znaleźć w zasadzie każdego dnia.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama