Cloud

Edycja plików Office'a i komentarze - Dropbox staje się coraz bardziej kompletny

Tomasz Popielarczyk
Edycja plików Office'a i komentarze - Dropbox staje się coraz bardziej kompletny
Reklama

Dropbox już od dawna rozwija swoje narzędzia do odczytywania i zarządzania zgromadzoną w chmurze treścią. Tym samym usługa przestaje być jedynie miejs...

Dropbox już od dawna rozwija swoje narzędzia do odczytywania i zarządzania zgromadzoną w chmurze treścią. Tym samym usługa przestaje być jedynie miejscem na nasze pliki i zdecydowanie wyróżnia na tle konkurencji. Teraz zyskali nową, zapewne nieosiągalną dla większości funkcję - edycję plików Office, również w kilka osób jednocześnie.

Reklama

Pilotażowy program nowych funkcji ruszył pod koniec ubiegłego roku. Wówczas dostęp do nich uzyskało wąskie grono odbiorców. W międzyczasie Dropbox nawiązał bardzo bliską współpracę z Microsoftem, a także przejął usługę CloudOn. Nowe mechanizmy w rezultacie zostały udoskonalone do tego stopnia, by mogły zadebiutować oficjalnie.

Nowość nosi nazwę Dropbox Badge (lub "Plakietka Dropbox", jak to ją opisano na stronach pomocy). To znaczek widoczny przy każdym otwieranym przez nas dokumencie. Będzie on informował o tym, przez kogo plik jest aktualnie edytowany i kiedy zostały wprowadzone do niego ostatnie zmiany. Plakietka jest bardzo elastyczna, więc można ją przesuwać w dowolne miejsce. Po kliknięciu możemy zaktualizować natomiast dokument do najnowszej wersji, uzyskać link i podejrzeć całą historię zmian. Kompatybilność? Plakietka obsługuje pliki Microsoft Word, PowerPoint i Excel. W Windowsie są to pliki Office wersji 2007, 2010 i 2013. Natomiast na OS X - Office 2011.


Wraz z Plakietką pojawiła się również możliwość komentowania dowolnych plików. W tym celu wystarczy otworzyć je za pomocą udostępnionego linku - odpowiednia opcja znajduje się na górnym pasku. Co ciekawe, Dropbox zadbał tutaj nawet o mechanizm wspominania o innych użytkownikach. W tym celu wystarczy użyć dobrze znanego znaczka małpy "@". Komentowanie jest też dostępne w aplikacji na iOS. Na Androidzie pojawi się z opóźnieniem.

Nie są to funkcje dla wszystkich, a poza tym Dropbox mocno zainwestował w ich wprowadzenie. Z tego powodu dostępność nowości została ograniczona tylko do kont biznesowych. Tych na Dropboksie jest już ponad 13 tys. Biorąc pod uwagę użyteczność tych nowości oraz oficjalne wsparcie ze strony MS, będzie ich tylko przybywać. Tym samym powstał się kolejny konkurent dla Google Docs - przynajmniej na gruncie B2B.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama