Wiem, jak trudno zmienić komunikator, kiedy wszyscy znajomi korzystają z Messengera czy innego komunikatora. Niemniej nowości zaprezentowane dziś przez twórców Telegrama robią wrażenie, zwłaszcza jedna.
Duża aktualizacja Telegrama 6.0 już dostępna. Może czas na zmianę komunikatora?

Osobiście korzystam na co dzień z Messengera, ale dla wybranych kontaktów przekonałem się do komunikatora WhatsApp i myślę, że właśnie jego mógłbym zmienić na Telegram i bez problemu namówić znajomych do wypróbowania nowej pozycji.
Z WhatsAppa korzystam do komunikacji tekstowej zamiennie na smartfonie i w wersji desktopowej, jak akurat pracuje na komputerze. Taką możliwość ma również Telegram, więc spełniałby moje dotychczasowe zapotrzebowanie na komunikację z wybranymi kontaktami, a dodatkowych funkcji Telegram ma dużo więcej niż WhatsApp.
W noworocznej aktualizacji Telegrama doszły takie funkcje jak nowy edytor motywów, planowanie wiadomości, nowe funkcje związane z udostępnianiem lokalizacji, usprawniona wyszukiwarka czy możliwość zapamiętania miejsca, na którym zatrzymaliśmy odtwarzanie plików audio dłuższych niż 20 minut.
Wczorajsza aktualizacja Telegrama z kolei, wprowadza zupełnie nowy poziom korzystania z komunikatora. Największą nowością jest wprowadzenie folderów dla naszych czatów, w które możemy wrzucać dowolną ilość osobnych konwersacji. Mogą to być foldery związane z kontaktami zawodowymi, rodzinnymi, szkolnymi czy zupełnie prywatnymi.
Tworzenie takich folderów jest dziecinnie proste i szybkie, nawet jeśli na liście wiadomości mamy dużo czatów. Wystarczy skorzystać w tym celu z przycisku do tworzenia czatów, nadać mu nazwę i grupowo zaznaczyć wszystkie kontakty i wiadomości, które mają się w nim znaleźć.
Opcja stworzenia folderów pojawia się automatycznie na liście kontaktów, w przypadku gdy lista czatów jest wystarczająco długa. W przypadku, gdy macie mniej wiadomości na liście, można ręcznie je aktywować w ustawieniach aplikacji: Chat folders - Create new folder.
Przy długiej liście wiadomości w poszczególnych folderach niezastąpiona będzie możliwość przypinania wybranych wiadomości, tak by wyświetlały się na niej w pierwszej kolejności.
Co z chatami, które chcemy usunąć z listy, bo już są nieaktywne, ale nie chcemy ich się pozbywać na stałe? Wystarczy je zarchiwizować, a w momencie, kiedy pojawi się w nich nowa wiadomość, automatycznie pojawią się z powrotem na liście. Archiwum można ukryć przesuwając je palcem w lewo. Na Androidzie konieczne jest dłuższe przytrzymanie czatu, które uaktywnia zbiorcze menu funkcji włącznie z archiwizacją.
Oczywiście nasze nowe foldery będą się synchronizowały i wyświetlały również w aplikacjach desktopowych Telegrama, gdzie tak samo będziemy mogli je edytować czy tworzyć nowe.
W przypadku kanałów powyżej 1000 śledzących udostępnione zostaną też szczegółowe statystyki, zawierające między innymi przyrosty czy demografię subskrybentów. Z pozostałych nowości twórcy komunikatora wymieniają dodanie animacji przy nagrywaniu na Androidzie, nowe animowane emoji czy naklejki.
Jeśli chcecie spróbować i przetestować ten komunikator, możecie pobrać go z tej strony. Dostępne są aplikacje na Windowsa, Mac OS i Linuksa, a także na smartfony z Androidem, iOS na pokładzie, no i oczywiście wersja przeglądarkowa lub jako rozszerzenie do Google Chrome.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu