Ciekawostki technologiczne

Drony jak z filmu - łączą się w powietrzu niczym jeden organizm

Patryk Koncewicz
Drony jak z filmu - łączą się w powietrzu niczym jeden organizm
Reklama

Wyobraźcie sobie tylko szwadron dronów na froncie, które łączą się w powietrzu w postać zsynchronizowanego bombowca

Wojna za naszą wschodnią granicą pokazała, jak potężną siłą może być pojedynczy dron, przenoszący ładunki wybuchowe. Żołnierze eksperymentują także z rojami dronów, które niczym rozjuszone osy atakują cel z kilku kierunków naraz. I tu pojawia się pytanie – co dalej? Jaki jest następny krok tej ewolucji? Tokijscy naukowcy chyba znają już odpowiedź – to drony, które w łączą się powietrzu niczym puzzle, tworząc potężną urządzenie.

Reklama

Jeden ruch zamiana rój dronów w zsynchronizowaną maszynę

Przyszło nam żyć w czasach nad wyraz intrygujących pod względem rozwoju technologii. Bojowe wykorzystanie komercyjnych quadcopterów jeszcze kilka lat temu bardziej nadawało się na scenariusz filmu sci-fi, a dziś to zupełnie normalne zjawisko. Niebawem może się także okazać, że drony – jak roboty z Power Rangers – będą na niebie tworzyć jeden wspólny organizm do zadań specjalnych.

Źródło: Advanced Intelligent Systems

Nie jest to wizja z mojej wybujałej wyobraźni, a cel badaczy z Uniwersytetu Tokijskiego, którzy opracowali system autonomicznego dokowania dronów w locie, dzięki któremu maszyny mogą samodzielnie łączyć się w jedną, silniejszą konstrukcję. Urządzenia z projektu opublikowanego w czasopiśmie Advanced Intelligent Systems wyposażone są w specjalne magnetyczne gniazda/wtyczki, zainspirowane mechanizmem tankowania myśliwców w powietrzu.

W materiałach pokazowych w parę łączą się tylko dwa drony, ale według naukowców nic nie stoi na przeszkodzie, by zaimplementować technologię w przypadku większej ilości jednostek. Sterowanie dronami może odbywać się w sposób zarówno indywidualny, skupiający się ma konkretnej maszynie, jak i grupowy, podczas którego wszystkie urządzenia pracują w zsynchronizowany sposób. Badacze chcą teraz powtórzyć eksperyment z ponad trzema dronami jednocześnie. Wyobraźcie sobie tylko szwadron dronów na froncie, które łączą się w powietrzu w postać zsynchronizowanego bombowca – to wbrew pozorom scenariusz, mogący spełnić się w niedalekiej przyszłości.

Stock image from Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama