Już tylko dni dzielą nas od nowego semestru na polskich uczelniach. Jedni cieszą się tymi ostatnimi chwilami wakacji, a inni dzielnie walczą w trakcie wrześniowej sesji poprawkowej. Różne uczelnie, różne kierunki, różne oczekiwania. Świat akademicki fascynuje mnie właśnie ze względu na tą różnorodność. Jednak jedno łączy nas wszystkich. I młodych i starych, studentów i wykładowców…niepewne czasy.
Dobry laptop dla studenta w rozsądnych pieniądzach? Oto typy godne Waszej uwagi
Październik za pasem, a ja nie wiem jak będzie wyglądał nadchodzący semestr. Nie wiem czy za miesiąc albo dwa z sali wykładowej znowu nie przeniosę się do swojego domowego biura. Dla wszystkich to okres niepewności i pewnego ryzyka - w końcu stłoczenie tak dużej ilości osób w jednym miejscu może mieć swoje przykre konsekwencje. Miejmy nadzieję, że do tego jednak nie dojdzie.
Sprzęt ważniejszy niż kiedykolwiek
Kiedy ja zaczynałem swoją wspinaczkę po pierwsze „tytuły naukowe” to wszystko wyglądało trochę inaczej. Miałem plecak wypchany podręcznikami i zeszytami. Notatki robiłem ręcznie, a nawet kod zdarzało mi się pisać na kartce papieru. Oczywiście wielu studentów miało prywatnie laptopy, ale wtedy jakoś nie było kultury korzystania z nich na sali wykładowej. Powiem więcej, wykładowcy za tym nie przepadali.
Jednak wszyscy doskonale wiemy, że to już się zmieniło. Na moich ćwiczeniach w salach komputerowych może 5% studentów korzysta ze sprzętu dostarczonego przez uczelnię. Wszyscy preferują własne komputery, dlatego obecnie dobry sprzęt, to bardzo ważna sprawa dla każdego studenta.
Nie zapominajmy o tym nieszczęsnym koronawirusie, który już mocniej wymusza na nas posiadanie sprzętu, na którym możemy wygodnie pracować. Niektóre uczelnie przecież asekuracyjnie przeszły na naukę zdalną, na mojej wprowadzono tryb hybrydowy z opcją awaryjnego przejścia na nauczanie zdalne. Trzeba być gotowym.
Jaki laptop wybrać?
Postanowiłem więc przyjrzeć się temu co jest obecnie na rynku i przedstawić wam kilka pozycji, które mogą być godne rozważenia. Obecnie rynek laptopów charakteryzuje się ogromnym nasyceniem. Z jednej strony jest to błogosławieństwo - w końcu mamy z czego wybierać, ale z drugiej to istne przekleństwo, bo wymaga to od nas naprawdę dużo czasu i sporo wysiłku, aby podjąć świadomą decyzję. Mam nadzieję, że to zestawienie trochę w tym procesie pomoże.
Laptopy poniżej 3000zł
Mój pierwszy laptop, który kupiłem za własne pieniądze zarobione w trakcie studiów kosztował ok. 2700zł. Służył mi 4 lata, a potem kolejne 2 lata jako awaryjny sprzęt, a od czasu do czasu do testowania różnego rodzaju oprogramowania, dlatego z czystego sentymentu postanowiłem zacząć od podobnej półki cenowej. Zacznę od dwóch producentów, których często widuje się na polskich uczelniach: Asus i Acer.
Asus x509
Asus x509 z procesorem Intel Core i5 10. generacji i zintegrowaną kartą graficzną (również od Intela) na pokładzie. 8GB RAM i dysk 512GB to może nie szczyt osiągnięć, ale sprzęt zapewni pracę na zadowalającym poziomie.
Matowa matryca o przekątnej 15,6” i rozdzielczości FullHD. Do tego wszystkie niezbędne porty w rozsądnej ilości i niewielka waga (1.8kg) sprawią, że nie będzie to sprzęt, którego noszenie na uczelnie będzie męczarnią. Cena 2999zł oraz fakt, że do laptopa można dołożyć pamięć RAM sprawiają, że jest to komputer, który bez większych problemów może przetrwać cały okres studiowania.
Acer A315-56
Ach cóż za wdzięczna nazwa! Komputer o bliźniaczej specyfikacji co wspominany wcześniej Asus A512 (Intel Core i5-1035G1), ale trochę gorszym designie. Do kupienia za 2799 zł stawia go w lepszej pozycji w wyścigu o portfel studenta.
A co, jeśli chcę czegoś więcej?
Nie samymi studiami człowiek żyje - czasami mamy ochotę na trochę rozrywki, a gry stały się dla wielu momentem wytchnienia w tych trudnych czasach. Dlatego postanowiłem podbić trochę budżet i poszukać również czegoś mocniejszego. Laptopa, który posłuży nie tylko w murach uczelni, ale również po zajęciach.
Lenovo Ideapad L340
Za 3699 zł możemy dostać solidną maszynę, która pozwoli nam pobawić się w wielu ze współczesnych wirtualnych światów. Oczywiście nie będę wam tu mydlił oczu, że odpalicie wszystko na najwyższych ustawieniach, ALE na pewno dacie radę dostosować parametry gry tak, aby cieszyć się płynną rozrywką.
Procesor Intel Core i5 9. generacji o taktowaniu 2,4-4,1 GHz. 8 GB pamięci RAM i dysk SSD 256GB. Matryca o przekątnej 15,6 cala FullHD z matowym wykończeniem (LED, IPS). Co ważne, laptop wyposażony jest w dedykowaną kartę graficzną nVidia GeForce GTX1650 mającą na pokładzie dodatkowe 4 GB pamięci RAM.
Płacimy więcej, ale i dostajemy więcej. Cena wydaje się dość przystępna za tego typu specyfikację.
Acer Nitro 5
Wracamy na chwilę do Acera, ale tym razem coś z górnej półki cenowej tego producenta. Model Nitro 5 za 3649 zł. Wyposażony w procesor Intel Core i5 10. generacji. 4 rdzenie, 8 wątków i taktowanie 2,50GHz-4,50GHz. Dysk SSD 512GB, pamięć RAM 8GB i dedykowana karta graficzna nVidia GeFroce GTX 1650Ti (4 GB RAM GDDR6).
Co ważniejsze posiada świetny ekran. Matowa matryca LED (IPS) o przekątnej 15,6” i rozdzielczości Full HD. To co wyróżnia ten model to odświeżanie ekranu, które wynosi 144Hz. Da się? Da się!
Zejdźmy na chwilę na ziemię
Mam świadomość, że czasami potrzebne jest najprostsze narzędzie do pracy, że wystarczy jak laptop ogarnie maila, Facebooka i Worda. Wtedy wydawanie blisko 3000 zł na laptopa nie ma większego sensu, dlatego na koniec postanowiłem zrobić krok wstecz i poszukać czegoś w okolicach 2000 zł.
Lenovo IdeaPad 3
Lenovo to swego rodzaju symbol. Moje doświadczenia z tymi laptopami były zawsze pozytywne i kojarzą się mi się z ogromną wytrzymałością. Smukły, ładny, ciekawy…Lenovo IdeaPad 3 z procesorem Intel Core i3 10. generacji. Dodajmy do tego 8GB pamięci RAM i dysk SSD o pojemności 256GB. Do tego matowa matryce LED o przekątnej 15,6” i rozdzielczości Full HD.
Cena? 2399 zł, ale jak się zapoluje na okazję można zejść do poziomu 2000 zł.
To tylko propozycje
Wydajnych sprzętów z bardzo wydajnym układem Intela i odpowiednią ilością pamięci RAM na rynku jest naprawdę wiele. Wystarczy wybrać budżet, a na pewno znajdziemy coś interesującego.
Jeśli jesteś studentem, który wybiera sprzęt dla siebie pamiętaj, że musisz dostosować go do swoich potrzeb. To ma być wygodne narzędzie pracy, a nie tortura. Wielu moich studentów stresuje się bardziej problemami z przedstawieniem projektu niż samą obroną. Jeśli mogę Ci coś doradzić to zwróć uwagę na:
- który procesor Intel Core jest dla Ciebie najlepszy? i3 / i5, a może chcesz czasem zagrać w wymagającą grę i potrzebujesz i7?
- czy pamięci RAM wystarczy do zadań, które wykonujesz?
- czy faktycznie potrzebujesz dedykowanej karty graficznej? To miły dodatek, ale podnosi cenę.
Rozmiar i waga są również ważne. Celowo przedstawiłem Wam modele 15-calowe. To rozmiar, który zapewnia komfortową pracę, a dodatkowo swobodnie mieści się na pulpitach w salach wykładowych większości polskich uczelni.
Powodzenia w przyszłym semestrze!
-
Artykuł powstał we współpracy z marką Intel
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu