Sony rozwiewa wątpliwości związane z blokadą regionalną gier na PlayStation 5 oraz dostępem do usługi PlayStation Now.
Dobre wiadomości o PlayStation 5. Sony wprost o PS Now i blokadzie regionalnej
Premiera PlayStation 5 już w przyszłym tygodniu. Zakup konsoli dla wielu wciąż pozostaje w sferze marzeń — ogromne zainteresowanie w połączeniu ze stosunkowo niewielkim* (?) nakładem i problemami z zamówieniami przedpremierowymi (już teraz wiadomo, że nie każdy sklep dostarczy konsole na czas) sprawia, że PS5 staje się towarem deficytowym przed premierą... i prawdopodobnie na kilka miesięcy po niej. Ale do tej pory było kilka pytań pozostających bez odpowiedzi związanych z nową konsolą Sony. Owszem, odpowiedzi na nurtujące pytania się domyślaliśmy, ale teraz firma rozwiała wszelkie wątpliwości i wiemy już na pewno, że...
Zobacz też: Gry z PS5 na PS4 dzięki specjalnej aplikacji
PlayStation 5 nie będzie miało blokady regionalnej dla gier
Każdy kto kupował kilka wariantów konsol by móc cieszyć się tytułami wydanymi w innej części świata doskonale jak uciążliwe to było (nie tylko dla kieszeni). Od PlayStation 3 Sony zrezygnowało z blokady regionalnej dla gier (choć były wyjątki którymi właściciele konsol z poszczególnych części świata nie mogli się cieszyć). Nie było jej na PS3, PS4 — i na szczęście nie będzie jej również na PlayStation 5. Bez problemu można więc importować gry z drugiego końca świata nie martwiąc się o to, że dany tytuł nie zadziała na naszej konsoli. Dotyczy to jednak gier — w przypadku płyt z filmami wciąż trzeba uważać na to, z jakiego regionu nośnik kupujemy.
PlayStation 5 dostanie wsparcie dla PlayStation Now
PlayStation Now to subskrypcja Sony pozwalająca na dostęp do grania w chmurze w tytuły ze starszych konsol Sony oraz pobieranie na dysk produkcji z PS4. W Polsce usługa nie jest dostępna, ale abonament który pozwala na dostęp do dziesiątek gier z poprzedniej generacji to niewątpliwie łakomy kąsek dla wszystkich fanów powrotu do starszych produkcji. Sony oficjalnie potwierdziło więc, że takowa opcja dotrze także na ich najnowszą konsolę — i najwyraźniej będzie dostępny od dnia premiery. Ja wciąż mam nadzieję, że usługa nareszcie trafi także do Polski — bo jest tam dla mnie dużo więcej interesujących pozycji niż na liście wybitnych tytułów PlayStation Plus Collection, z których wszystkie interesujące mnie gry mam już za sobą.
Drobnostki i rzeczy o których (teoretycznie) wiedzieliśmy od dawna. Do tej pory jednak firma ich nigdzie nie potwierdziła, a opublikowane wczoraj FAQ pozwoliło rozwiać wszelkie wątpliwości związane z tymi aspektami. Miła wiadomość dla wszystkich miłośników firmy. Chociaż... w pierwszej kolejności dla szczęściarzy, którym uda(ło) się kupić konsolę w pierwszym rzucie. Bo to wcale nie jest takie oczywiste.
* Nie ma oficjalnych danych dotyczących tego ile konsol będzie dostępnych w Polsce ani od Sony, ani od oficjalnych dystrybutorów ich sprzętu. Nie wiadomo też nic na temat terminów kolejnych dostaw.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu