Telekomy

To obecnie najlepsza i najtańsza opcja na dostęp do Disney+

Grzegorz Ułan
To obecnie najlepsza i najtańsza opcja na dostęp do Disney+
Reklama

Zwykle, jeśli u operatorów mamy darmowy dostęp do subskrypcji któregoś z serwisów streamingowych z filmami i serialami, wygląda to tak, że darmowy jest dajmy na to przez pół roku, ale później do końca umowy trzeba już płacić pełną kwotę. Zupełnie inaczej wygląda to w nowej subskrypcji Plus na kartę.

Jakakolwiek subskrypcja czy to serwisów streamingowych czy ofert komórkowych ma to do siebie, że pozwala na daleko idącą elastyczność. W przypadku serwisów streamingowych możemy aktywować na kilka miesięcy subskrypcje x, by po obejrzeniu wszystkiego co nas interesuje, zmienić na kolejne miesiące na subskrypcję.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Listopad w SkyShowtime. Mnóstwo nowości i wielki powrót sprzed lat

Podobnie jest w subskrypcjach ofert komórkowych, w którym możemy co miesiąc zmieniać dostępne pakiety. A co byście powiedzieli, by połączyć te dwa rodzaje subskrypcji i żonglować sobie nimi dowolnie, w zależności od aktualnego zapotrzebowania? Taką możliwość oferuje najnowsza subskrypcja w Plus na kartę.

W pakiecie za 45 zł (po miesiącu za 55 zł), mamy do dyspozycji nielimitowane rozmowy komórkowe i stacjonarne, nielimitowane wiadomości SMS/MMS oraz 45 GB transferu danych (195 GB z włączoną promocją 2000 GB darmowych gigabajtów), a do tego dostęp do subskrypcji z filmami i serialami Disney+ w prezencie.

W swoim komunikacie Plus zaznacza, że Disney+ będzie dostępny tak długo, jak będziemy korzystać z tego pakietu:

Użytkownicy wybierający tę opcję, mogą skorzystać z Tidal w prezencie na rok. W przypadku tego pakietu można skorzystać również z promocji, dzięki której do zdobycia jest nawet 2000 GB na lata. Po okresie promocyjnym (od 7.11.2023) miesięczna opłata za pakiet wynosić będzie 55 zł. Osoby, które wybiorą ten wariant oferty subskrypcyjnej otrzymają w ciągu 24h dostęp do Disney+. Będą mogli się nim cieszyć przez cały czas korzystania z pakietu.

Aktualna cena za dostęp do Disney+ kosztuje 28,99 zł, co oznacza,- już uwzględniając tę ostateczną cenę 55 zł miesięcznie, że za subskrypcję komórkową zapłacimy zaledwie 26,01 zł miesięcznie.

To obecnie najniższa cena za ofertę komórkową z taką zawartością na rynku. Standardowo w innych subskrypcjach czy ofertach na kartę zapłacimy za taki pakiet 35 zł miesięcznie, a w połączniu z wykupieniem Disney+ na stronie - 63,99 zł miesięcznie. Mam więc tu prawie 10 zł w kieszeni z ofertą komórkową, którą większość z użytkowników smartfonów potrzebuje, ale nie każdy potrzebuje stałego, comiesięcznego dostępu do jednego serwisu streamingowego.
Reklama

Tu już musiałem dopytać operatora, bo w przesłanym komunikacie o nowej subskrypcji w Plus na kartę nie było to doprecyzowane. Zapytałem więc, co w przypadku, gdy po dwóch, trzech miesiącach dany klient będzie chciał zrezygnować z Disney+ i zmienić pakiet subskrypcji na tańszy, dajmy na to na ten za 35 zł miesięcznie, a po kolejnych dwóch, trzech miesiącach wrócić do tej droższej subskrypcji,- ponownie dostanie dostęp do Disney+?

Uzyskałem odpowiedź, że tak, nie ma z tym żadnego problemu,- dostęp do Disney+ włączamy lub wyłączamy, aktywując lub dezaktywując ten pakiet. Pozostała jeszcze kwestia z promocją darmowych 2000 GB na rok, i tu też dobra wiadomość - ona nie przepada. Przy założeniu, że na dwa miesiące przeszliśmy na tańszą subskrypcję (w której z kolei możemy aktywować promocję darmowych 1500 GB na rok), po powrocie do droższej nadal ona obowiązuje i możemy ją dokończyć. W tym przypadku pozostaje nam do wykorzystania 10 paczek po 150 GB miesięcznie. Przepada nam jedynie bonusowe 200 GB, przyznawane tylko po 12 miesiącach nieprzerwanego korzystania z tej promocji.
Stock Image from Depositphotos.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama