Disney znów podnosi ceny. Jest jednak nowy (tańszy) pakiet, choć wiążący się ze sporymi wyrzeczeniami.
Gdy Disney+ debiutował na polskim rynku w 2022 roku, cena miesięcznej subskrypcji wynosiła 28,99 zł. W grudniu ubiegłego roku cena wzrosła do 37,99 zł miesięcznie, a niedawno gigant VOD podniósł ceny w USA, co zwiastowało złe wiadomości także dla klientów znad Wisły. Niestety spekulacje szybko się potwierdziły – za subskrypcję Disney+ znów będziemy musieli zapłacić więcej. Jest jednak zwiastun dobrej wiadomości – da się zaoszczędzić pod warunkiem wyboru nowego pakietu.
To cię zainteresuje Hity Disney'a do zobaczenia za darmo. Jak oglądać?Kup SkyShowtime w ten sposób, a dostaniesz darmowy bonus
Podwyżki zaczną wchodzić w życie od października
Disney+ nie ma ostatnio dobrej passy – zwłaszcza w przypadku produkcji z uniwersum Gwiezdnych Wojen – jednak zamiast zrobić coś w kierunku polepszenia sytuacji, włodarze platformy zdecydowali się odpowiedzieć na marudzenie widzów podwyżkami. Już niebawem – bo od października – wejdzie w życie nowy cennik, który może doprowadzić do jeszcze większego odpływu klientów.
Obecny pakiet Premium – obejmujący treści w jakości 4K z HDR i Doby Vision – będzie od 17 października kosztować 49,99 zł miesięcznie (499 zł rocznie). Klienci, którzy chcą zaoszczędzić, godząc się tym samym na gorszą jakość, będą mogli skorzystać z nowego pakietu Standard. To wariant z filmami i serialami w jakości HD i opcją oglądania na dwóch urządzeniach jednocześnie – jego cena wyniesie 29,99 zł miesięcznie, lub 299 zł rocznie.
Disney poinformował także o wprowadzeniu od 17 października pakietu z reklamami. Tym rozwiązaniem objęte zostaną 3 kraje: Finlandia, Portugalia oraz Holandia. Cena pakietu to 5,99 euro. W przypadku obecnych klientów podwyżki wejdą w życie od 21 listopada, lub od następnej płatności, jeśli wybrali oni wcześniej rozliczenie roczne.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
