VOD

Disney+ drożeje - i to solidnie. Użytkownicy nie kryją rozczarowania

Daniel Wójcik
Disney+ drożeje - i to solidnie. Użytkownicy nie kryją rozczarowania

Disney nie ma planów zatrzymywać się z podwyżkami cen swoich abonamentów. Już za kilka tygodni ceny dostępu do ich usług VOD wzrosną.

Tanio już było. Eldorado związane z serwisami VOD powoli się kończy. Usług przybywa, oferta jest coraz bardziej rozdrobniona, a jakby tego wszystkiego było mało - ceny szybują w górę. A jeśli ceny nie rosną, to... pojawiają się reklamy. W każdym razie: tak czy inaczej obserwatorzy mają już dość i stale odgrażają się, że powrócą do piractwa. Bo nie dość, że drożeją "klasyczne" pakiety bez reklam, to teraz także te okraszone blokami reklamowymi. Od października taka sytuacja czeka Disney+!

Polecamy na Geekweek: Max zasypie nas hitami. Premiera za premierą. 19 seriali i filmów

Disney+ drożeje. Póki co w Stanach Zjednoczonych, ale to może być dopiero początek

Disney oficjalnie poinformował o tym, że poniesie ceny swoich usług VOD. I tak - liczba mnoga nie jest tu przypadkiem, bowiem o ile w Polsce mamy wyłącznie Disney+, to na rynku amerykańskim do giganta należą trzy: Disney+, Hulu oraz ESPN+. I już 17 października gigant podniesie tamtejsze ceny — i to solidnie. Disney+ zdrożeje o 2 dolary (w wersji z reklamami do 12 dolarów miesięcznie, bez reklam do 16 dolarów). Subskrypcja roczna zdrożeje ze 140 dolarów, do 170 dolarów.

Podobnie sprawy będą miały się z miesięcznymi opłatami za Hulu w wersji z reklamami: ceny z 8 do 10 dolarów. W przypadku pakietu bez reklam podwyżka będzie rzędu jednego dolara — z 18 na 19 dolarów. Roczna subskrypcja z 80 dolarów podskoczy do 100 dolarów - i to w wersji z reklamami. ESPN+ nie będzie się specjalnie wyróżniać. Dostęp do usługi zdrożeje o dolara miesięcznie lub 10 dolarów w skali roku.

Polecamy: Nowy serial w legendarnym filmowym uniwersum. Keanu Reeves producentem

Ponadto Disney zaoferuje także plany łączone, kupując które można będzie nieco zaoszczędzić. Pełna rozpiska w powyższej tabelce.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu