VOD

Disney Plus zaczął zarabiać. Teraz pora docisnąć użytkowników

Błażej Wojciechowski
Disney Plus zaczął zarabiać. Teraz pora docisnąć użytkowników
Reklama

Disney opublikował dzisiaj swoje wyniki finansowe, które okazały się całkiem niezłe. Co więcej, po raz pierwszy gigant nie zanotował straty w segmencie streamingu, w którym oferuje takie usługi jak Disney Plus, Hulu czy ESPN. I będzie zarabiał jeszcze więcej, bo chce skończyć z dzieleniem haseł do swoich usług.

Disney zaczyna zarabiać na streamingu

Mogłoby się wydawać, że z taką ofertą jaką dysponuje Disney, gigant nie będzie miał żadnych problemów z zarabianiem na streamingu. Okazało się jednak, że to bardzo trudny rynek, w którym radzi sobie w zasadzie tylko Netflix. Przez ostatnie lata Disney przede wszystkim tracił pieniądze i nie za bardzo wiedział co z tym zrobić. Rozpoczęła się gorączkowa seria podwyżek opłat, które dotykają użytkowników na całym świecie, ale wygląda na to, że wreszcie przynoszą finansowy skutek. W opublikowanych dzisiaj wynikach finansowych widzimy, że segment streamingu przyniósł w ostatnim kwartale 47 milionów USD zysku. Zysku, który będzie pewnie jeszcze większy, bo Bob Iger zapowiada kolejne kroki, które zapewne nie wszystkim się spodobają.

Reklama

Polecamy: Polscy influencerzy utkną na bezludnej wyspie? To trzeba zobaczyć!

Disney podobnie jak Netflix zamierza ograniczyć możliwości dzielenia hasła między użytkowników mieszkających poza jednym gospodarstwem domowym. Do tej pory pilotażowo wprowadzono taką możliwość w kilku krajach, ale szef Disneya zapowiada, że od września blokowanie dzielenia haseł ruszy na większą skale. Przede wszystkim chodzi tutaj o rynek amerykański, który dla giganta jest obecnie najważniejszy. Nie podano niestety żadnych konkretnych szczegółów, nie wiemy zatem czy firma pozostawi możliwość dzielenia się z innymi użytkownikami za dodatkową opłatą. Taką strategię przyjął Netflix i okazała się ona bardzo skuteczna. Nie tylko rośnie liczba subskrybentów ale również przychody.

Disney nie ma tak silnej pozycji jak Netflix, ale Bob Iger jest przekonany, że planowane zmiany nie spowodują masowej rezygnacji z usługi Disney Plus. Niestety nie wiemy też czy Polska będzie jednym z pierwszych rynków, gdzie dzielenia konta zostanie zablokowane. Na ten moment nic tego nie zapowiada. Więcej szczegółów poznamy zapewne za kilka tygodni.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama