Jeden z kluczowych managerów Apple odchodzi po 12 latach kariery do Disneya. Zajmie się projektem związanym z Metaverese.
Boom na Metaverse trochę ostatnio przycichł, ale to nie oznacza, że firmy zapomniały już o rewolucyjnej technologii Zuckerberga. Disney chce głębiej wejść w świat wirtualnej rzeczywistości, a tego potrzeba odpowiednich ludzi. Pozyskuje więc Marka Bozona, jednego z czołowych managerów Apple, który odchodzi z firmy pod 12 latach.
Praca marzeń w Disney
Bozon zajmował się w Apple zagadnieniami związanymi z rynkiem gier jako dyrektor kreatywny Apple Arcade. W Disneyu piastować będzie stanowisko starszego lidera kreatywnego w międzywydziałowych inicjatywach opowiadania historii nowej generacji projektów związanych z Metaverse. O zmianie barw poinformował w pożegnalnym wpisie na Twitterze.
Przejście do Disneya nazwał „absolutną pracą marzeń”, więc możemy domyślać się, że chodzi o coś wielkiego. Jak donosi Variety, Bozona zatrudnił sam Mike White, wiceprezes Disney ds. opowiadania historii, który zajmuje się także rozwojem i koordynacją disneyowskiej wizji Metaverse. Firma nazywa ten projekt „Next Generation Storytelling” definiując podejście jako nowy wymiar wirtualnych doświadczeń.
Do zadań Bozona należeć będzie skompletowanie interdyscyplinarnego zespołu zajmującego się grami, filmem i zabawkami. Dla konsumentów może to oznaczać tylko jedno: wysyp metaversowych atrakcji od Disneya w niedalekiej przyszłości. Korporacja posiada pod skrzydłami marki kalibru Star Wars czy Marvel. Z takim arsenałem Disney nie będzie musiał narzekać na brak pomysłów. Międzygalaktyczne starcia myśliwców rodem z Gwiezdnych Wojen albo ratowanie świata jako członek Avengersów może być kiedyś prawdziwym metaversowym game changerem.
Stock image form Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu