Sieć marketów Dino szykuje się do otworzenia własnej platformy e-commerce. Takie informacje podał dziś serwis WiadomościHandlowe.pl, który wskazuje na fakt, iż sieć aktywnie szuka pracowników, którzy będą obsługiwać sklep. Spółka ma poszukiwać w ten sposób możliwości wzrostu przychodów.
Wcześniej Dino w swojej komunikacji wskazywało, że w "wyjątkowych przypadkach rozważa akwizycję", której celem byłoby przyspieszenie rozwoju, rozszerzenie oferty i poprawa warunków handlowych. Dodatkowo, wspominano o uruchomieniu nowych kanałów sprzedażowych, które obejmowałyby także e-commerce. Jak dalej wykazuje serwis WiadomościHandlowe.pl, Dino ma obecnie poszukiwać specjalisty ds. e-commerce, który miałby pracować w centrali Dino w Krotoszynie. Nie wiadomo na ten moment, czy ów e-commerce miałby działać na wewnętrzne potrzeby sieci, czy też miałby to być sklep online dla klientów sieci detalicznej.
W swoim ogłoszeniu dot. pracy, Dino poszukuje człowieka, który byłby w stanie wdrożyć i obsłużyć system. Taka osoba nadzorowałaby procesy odnoszące się do dystrybucji usług i produktów, dbałaby o prawidłowe działanie platformy, wprowadzałaby założenia strategii sprzedaży, a także nadzorowałaby prawidłowe funkcjonowanie strony, a także planowałaby i wdrażała strategie marketingowe.
Czy Dino mimo wszystko odnajdzie się w e-commerce?
Trudno to jednoznacznie ocenić: tym bardziej, że konkurenci sieci bardzo wzmocnili się na rynku e-commerce. Auchan, E. Leclerc, Biedronka mają swoje sklepy online, a także współpracują z aplikacjami pozwalającymi na łatwe zrobienie zakupów. Jednak Dino jest prawdziwym czarnym koniem tego biznesu: w Polsce funkcjonuje już 2,2 tys. sklepów pod tym szyldem, a w ubiegłym roku, przychody ze sprzedaży wyniosły zawrotne 19,8 mld złotych, a zysk netto: 1,12 mld złotych.
Źródło: WiadomosciHandlowe.pl
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu