Gry

Whoopi Goldberg narzeka, że nie może grać w Diablo IV na swoim komputerze

Piotr Kurek
Whoopi Goldberg narzeka, że nie może grać w Diablo IV na swoim komputerze
4

Premiera Diablo IV za nami. To największa premiera Blizzarda od lat. Jednak nie wszyscy gracze są zadowoleni. Studio, wraz z nową odsłoną serii, pożegnało się z platformą, na której Diablo III cieszyło się ogromną popularnością - i to nie podoba się nawet Whoopi Goldberg.

Diablo IV oficjalnie zadebiutowało w ten wtorek, choć pierwsi gracze do świata Sanktuarium mogli już zalogować się w tydzień temu - w ramach tzw. wczesnego dostępu. Najnowsza odsłona serii to zarazem największa premiera Blizzarda. Firma ogłosiła, że w ciągu pierwszych czterech dni wczesnego dostępu rozegrano ponad 93 miliony godzin Diablo 4, co odpowiada ponad 10 000 lat. Według wyliczeń Blizzarda, jest to odpowiednik jednej osoby, która gra 24 godziny na dobę od początku ludzkiej cywilizacji. Ponadto Diablo IV zostało ogłoszone „najszybciej sprzedającą się grą wszech czasów” firmy. Jednak nie każdy może cieszyć się Diablo IV.

Głos w sprawie zabrała nawet Whoopi Goldberg, która w jednym ze swoich postów na Instagramie żali się swojej publiczności, że nie może zagrać w Diablo IV na swoim komputerze Apple. Jest ona wielką fanką serii i nie jest zadowolona z faktu, że studio postanowiło pożegnać się z platformą, na której miała możliwość zagrania w poprzednią odsłonę - Diablo III. Co ciekawe, Blizzard zrezygnował ze wsparcia dla macOS już w przypadku remake'u Diablo II. Diablo II: Resurrected działa wyłącznie na platformach PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S oraz Nintendo Switch.

Źródło: Instagram Whoopi Goldberg

Diablo IV także na komputerach Mac? Blizzard nie może zignorować tego głosu

W Polsce Whoopi Goldberg znana jest przede wszystkim jako aktorka w filmach komediowych (choć nie brakowało także innych gatunków, w których występowała). Charyzmatyczna i rozpoznawalna postać swoją karierę rozwija jednak w innym kierunku - osobowości i prezenterki telewizyjnej prowadzącej The View - amerykański program typu talk-show, w którym pojawia się od 2007 r. W 2022 r. zrobiło się o niej ponownie głośno, gdy została zawieszona i zniknęła na dwa tygodnie z ekranów telewizorów. A to za sprawą komentarzy dotyczących Holokaustu. Goldberg jest również aktywna w sieci - na Instagramie może pochwalić się 1,3 mln obserwujących. Tak duża publika daje jej możliwość dotarcia ze swoim przekazem do ogromnej liczby ludzi.

Coś mi jednak mówi, że nawet tak duże zasięgi nie sprawią, że Diablo IV trafi na komputery Mac - przynajmniej nie teraz i nie oficjalnie. Choć trzeba przyznać, że sami producenci z Blizzarda dostrzegli komentarz aktorki:

Sprawa może się zmienić już za kilka miesięcy, wraz z udostępnieniem macOS 14 Sonoma. System wprowadza szereg zmian i zyskuje dodatkowe możliwości kierowane do graczy. A wszystko za sprawą narzędzi Game Porting Toolkit, za pomocą których programiści mogą przenieść swoje gry z systemu Windows lub konsoli do systemu macOS. GPT dzięki prostszemu procesowi konwersji jest w stanie bardzo szybko ocenić, jak całość może wyglądać. Niemal natychmiastowe włączenie gry na MacBooku odbywa się jednak przez swego rodzaju emulację.

Pytanie tylko czy Blizzard będzie zainteresowane przeniesieniem Diablo IV na komputery Mac. Jeśli tak się nie stanie, studio wyręczy społeczność. Już teraz w sieci znajdziecie poradniki pokazujące jak samodzielnie wykorzystać narzędzia Apple do uruchomienia gier na komputerach Mac. I widać, że to działa - choć cała procedura nie należy do najprzyjemniejszych

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu