Gry

Diablo IV z długo wyczekiwaną nowością. Wiemy, kiedy się pojawi

Patryk Koncewicz
Diablo IV z długo wyczekiwaną nowością. Wiemy, kiedy się pojawi
Reklama

Rozgrywki rankingowe wystartują już w przyszłym tygodniu.

Do Diablo IV zmierza kolejny update, który przyniesie rozgrywki rankingowe. Gracze będą mogli rywalizować w nieliniowych podziemiach z regularnie zmieniającym się układem.

Reklama

Najlepszych graczy czeka chwała w Sali Starożytnych

Jak dowieść swojej potęgi w Diablo IV? Oczywiście przodując w zawodach, polegających na szlachtowaniu jak największej ilości potworów i wykręcaniu najwyższych wyników. Już 5 marca do gry trafią Cięgi, czyli nieliniowe podziemia, których układ zmienia się co tydzień. Oznacza to, że gracze będą mogli przygotować się do rajdów metodą prób i błędów oraz opracować najlepszą taktykę, ale muszą pamiętać, że wyzwanie nie będzie łatwe. Czyhają w nich bowiem monstra na poziomie wyższym niż 100, więc do wzięcia udziału w bitwie o miejsce w rankingu zalecane są postacie setnego poziomu.

W podziemiach śmiałkowie zdobywać będą Dowody Potęgi, zależne od liczby zabitych potworów i otwartych skrzyń. Każdy cykl zakończy się we wtorek o godz. 17:00, a nowe, zupełnie inne Cięgi będą dostępne o 19:15.

„To pełne adrenaliny wyzwanie jest dostępne dla wszystkich klas w Sferze Sezonowej zarówno dla postaci zwykłych, jak i hardkorowych. Po uzyskaniu dostępu do rangi świata IV wyruszcie do portu na południowym zachodzie Gea Kul. Na końcu najdłuższego doku znajduje się imponujący Róg Prób. Aktywujcie go, aby uzyskać dostęp do Cięgów”

Za osiągnięte wyniki gracze otrzymają pieczęcie, odpowiadające wynikom osiągniętym w Cięgach. Do zdobycia są cztery rangi Pieczęci:

  • Krwawa Pieczęć
  • Zaciekła Pieczęć
  • Okrutna Pieczęć
  • Godna Pieczęć

Najlepsi trafią do rankingowej drabinki, a 10 najwytrwalszych wojowników złotymi zgłoskami zapisze się w wiecznej Sali Starożytnych, gdzie kolejne zastępy podróżników będą mogły podziwiać ich osiągnięcia.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama