Nie mogę doczekać się wprowadzenia Google Play na Chromebooki. Ta jedna zmiana będzie miała ogomny wpływ na to, jak postrzegana zacznie być platforma Chrome OS. Nareszcie oprócz oferowanych w przeglądarce web-aplikacji i usług będzie można skorzystać z programów z prawdziwego zdarzenia.
Do najbardziej wyczekiwanych przeze aplikacji z Androida na Chromebooku należą Word, OnetNote i PowerPoint - krótko mówiąc: pakiet Office. Wprowadzona przez Microsoft pewien czas temu polityka odnośnie darmowego dostępu do wszystkich funkcji aplikacji na konkretnych urządzeniach dotknie także laptopów z Chrome OS. Pamiętacie chwilę, w której aplikacje Word, Excel czy PowerPoint stały się w pełni darmowe dla wszystkich użytkowników smartfonów i tabletów z ekranami nie większymi niż 10 cali? Ta sama zasada będzie obowiązywać w przypadku Chromebooków.
Oczywiście reguła ta będzie odrobinę naciągana - posiadacze Asusa Flip, cechującego się ekranem 10,1 cala, również znajdą się w gronie szczęśliwców. Jako użytkownik 11-calowego Chromebooka od HP będę musiał prawdopodobnie zrezygnować z aktywacji wszystkich możliwości aplikacji na Chromeboooku i pozostawię w pełni funkcjonalne programy na urządzeniach z Windowsem i macOS. Subskrypcja Office 365 odblokowuje tworzenie, edytowanie i drukowanie dokumentów - czy ktokolwiek zdecyduje się na jej wykupienie, by w pełni wykorzystać aplikacje (mobilne) na Chromebooku?
Jak się więc okazuje, nawet 0,9 cala będzie robiło ogromną różnicę. Bardzo ciekawi mnie, co dokładnie się stanie, gdy komputer z 10,1-calowym wyświetlaczem podłączymy do zewnętrznego ekranu - ujrzymy komunikatu o braku obsługi więszego wyświetlacza? Zastanawiające.
Our strategy has not changed. Office for Android is supported on Chrome OS devices via the Google Play Store. While Google Play on Chrome OS is in beta, we are partnering with Google to deliver the best experience for Chromebook users and plan to make the apps available on all compatible devices by general availability.
Nasza strategia nie uległa zmianie. (Aplikacje - przyp. red.) Office dla Androida są wspierane na urządzeniach z Chrome OS i dostępne w Google Play. Google Play jest na Chrome OS jest w wersji beta, a my współpracujemy z Google, by dostarczyć jak najlepsze doświadczenia użytkownikom Chromebooków i planujemy do czasu ogólnej dostępności aplikacji dla Androida na Chromebookach udostepnić nasze aplikacje dla wszystkich kompatybilnych urządzeń.
Mogłoby się wydawać, że taka zasady powstała z rozmysłem i została wymierzona w Chromebooku, jednak jak już wspominałem, powstała na długo przed oficjalnym ogłoszeniem pojawienia się dostępu do Google Play z poziomu Chromebooka. Nie sądzę, by Google podzieliło się z Microsoftem swoimi planami aż tak wcześnie, ale dziś oficjalnie mówi się już o współpracy obydwu firm, by aplikacje Office działały na Chromebookach jak najlepiej.
Naturalnie zupełnie darmowe wciąż pozostaje wersje przeglądarkowe Worda, PowerPointa czy Excela - w każdej chwili możecie signąć po Office Online i korzystać z nich bezpłatnie, lecz w odróżnieniu od Dokumentów Google nie oferują one trybu offline. Najważniejsze pytanie brzmi, czy potrzebujecie pełnej kompatybilności z dokumentami utworzonymi w aplikacjach Microsoftu. Dokumenty Google, szczególnie po przejęciu przez firmę z Mountain View pakietu QuickOffice, radzą sobie naprawdę nieźle i to nawet z bardziej złożonymi plikami, ale wciąż bywają przypadki utraty formatowania itd.
Decyzja należy do Was.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
