Laptopy z procesorami Qualcomm narobiły ostatnio sporo szumu. Okazuje się, że nad maszynami ze Snapdragonem pod swój system operacyjny pracuje również przeglądarkowy gigant.
Przypomnijmy, że na początku grudnia Qualcomm i Microsoft ogłosiły partnerstwo na konferencji na Hawajach. Jego efektem mają być notebooki wykorzystujące system operacyjny Windows z bazującymi na platformie ARM procesorami Snapdragon 835. Przedstawiono już modele Asusa i HP, a na swoją premierę oczekuje laptop od Lenovo. Chociaż sprzedaż jeszcze się nie zaczęła, już pojawiają się kolejni chętni by dołączyć do projektu Windows na ARM. I to nie byle jacy, bo są to giganci tacy jak Xiaomi i Samsung. Choć nie kojarzą się w Polsce ze sprzedażą laptopów, w innych częściach świata są obecni w tym segmencie rynku.
Na wypadek, gdyby pomysł na maszyny z Windowsem i Snadragonem wypalił, zdaje się przygotowywać Google. Programiści pracujący nad Chrome OS zostali przyłapani na pracy nad czymś, co może okazać się zapewnieniem obsługi Chromebooków wyposażonych w najnowszy flagowy SoC Qualcomm – Snapdragon 845.
Chromebooki znają się już z ARM
Google ma sporo łatwiej od Microsoftu. Bo jego system operacyjny od lat jest już dostępny w laptopach wykorzystujących układy ARM. Przemilczmy tutaj temat Windows RT. Dotychczas były to jednak mniej wydajne konstrukcje Rockchipa czy Mediateka. Przykładem niech będzie chociażby jeden z Chromebooków Samsunga - Plus, czy Asus Chromebook Flip C101. Co ciekawe, pojawiły się sugestie, że to w jednym z nich SoC Rockchip mógłby zostać zastąpiony przez Snapdragona.
Z jednej strony trzeba zaznaczyć, że pozyskane informacje nie oznaczają, że w przyszłym roku na pewno pojawią się Chromebooki na Snapdragonach. Ale jednocześnie pojawia się pytanie, dlaczego nie znalazły się one tam wcześniej. Warto przypomnieć, iż jeszcze rok temu osoby zorientowane w temacie informowały, że problemem jest brak chęci wsparcia dla Chrome OS ze strony Qualcomma.
Qualcomm chce współpracować z każdym
W tej sprawie mogło się jednak sporo zmienić. Na wspomnianej na początku konferencji zostało bowiem ogłoszone wsparcie dla idei Always Connected PC nie tylko z procesorami Snapdragon, ale również Intela, a nawet AMD. Widać więc, że Qualcomm chce ze swoimi rozwiązaniami, nawet jeżeli mają to być tylko modemy LTE, dotrzeć do jak najszerszej grupy produktów. Jednocześnie Google może czuć, że Windows 10 w wersji S wymierzony jest w rynek edukacyjny, na którym Chromebooki odniosły największy sukces (przynajmniej w USA). Ciekawym posunięciem było też wypuszczenie ostatnio Microsoft Office na Chromebooki,
Chromebooki niemal pojawiły się, a potem niemal całkowicie znikły z półek polskich sklepów. Jeżeli są u nas sprzedawane, to jedynie w kanale B2B. Jednak i tam pewnie nie cieszą się obecnie tak dużą popularnością jak w USA czy chociażby zachodniej części Europy. Może wskoczenie do pociągu Always Connected PC skusiłoby producentów laptopów z systemem Google do zawalczenia jeszcze raz o serca tutejszych użytkowników. Tak czy inaczej, walka na rynku stosunkowo tanich, ale bardzo mobilnych notebooków zapowiada się w przyszłym roku bardzo interesująco.
Źródło: xda-developers via liliputing, neowin
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu