Konsole

Czym się sugerować przy wyborze konsoli?

Paweł Winiarski
Czym się sugerować przy wyborze konsoli?
31

Zakup konsoli do gier nie jest łatwym zadaniem. Konkurujący ze sobą producenci walczą reklamami o uwagę potencjalnych klientów. Podpowiadamy czym sugerować się przy wyborze takiego sprzętu do grania.

Zapytajcie co kupili znajomi

Kiedy ktoś pyta mnie którą z konsol wybrać - mam od lat dobrą, choć niezbyt oczywistą odpowiedź. Kupcie to, co mają znajomi. Na szczęście na tym rynku funkcjonują jeszcze fizyczne wersje gier, nie ma więc problemu z pożyczaniem ich sobie między znajomymi. Jeśli więc większość z Waszych kolegów i koleżanek posiada na przykład PlayStation 4 - kupcie to samo. Jeśli Xboksa One - kupcie Xboksa One. Typowy PC-towiec nie będzie tak podchodził do sprzętu, tam króluje cyfrowa dystrybucja i nawet jeśli gry sprzedawane są w pudełkach, w środku zawsze są kody do sieciowego sklepu. Na konsolach pożyczacie po prostu płytę znajomemu i może on w nią grać jak na swojej kopii.

Drugą kwestią związaną ze znajomymi jest wspólne granie w sieci. Jeśli ekipa bawi się online na PS4, nie pogracie z nimi na Xboksie One - proste.

Gatunki gier

Większość gier dostępnych na konsole to tak zwane multiplatformy. Oznacza to, że poszczególne produkcje dostępne są zarówno na Xboksie One, jak i PlayStation 4. Co więcej, zagracie w nie również na komputerach osobistych. Od lat jednak o konsolach świadczą tytuły przygotowane specjalnie dla nich.

Fani japońskich gier RPG powinni wybrać konsolę z rodziny PlayStation. To tam trafiają na przykład kolejne odsłony fantastycznej serii Persona. Generalnie miłośnicy gier z Kraju Kwitnącej Wiśni powinni zainwestować w PlayStation. Wystarczy spojrzeć na ostatnie miesiące - Yakuza 0, Nier: Automata czy Persona 5 nie trafiły na Xboksa, a to świetne japońskie produkcje.Miłośnicy gier przygodowych zainteresują się serią Uncharted, która pojawia się tylko na PlayStation. Niby na Xboksie był na wyłączność Tomb Raider, ale ta wygasła i gra trafiła również na PS-a.

Fani wyścigów bardziej docenią natomiast Xboksa One. To tu pojawia się seria Forza Motorsport (i jej świetny spinoff Forza Horizon). Mimo tego, że kolejne odsłony wydawane są dość często, zawsze trzymają świetny poziom i będziecie się przy nich wyśmienicie bawić. Xbox to również dom dla wciągających strzelanek z serii Gears of War i Halo.

Warto jednak pamiętać, że posiadając dobrego PC-ta przeznaczonego do gier, kupno do pary Xboksa One może nie być najlepszym pomysłem. Microsoft mocno promuje swój program Xbox Play Anywhere, dzięki któremu w nowe gry wydawane przez amerykański koncern można zagrać po prostu na Windowsie 10. Czyli i na Xboksie One, i na PC.

Moc konsol

Najmocniejszą konsolą obecną w tej chwili na rynku jest Xbox One X. Oznacza to, że grając na tym urządzeniu dostaniecie produkcje najbardziej zbliżone do PC - jeśli chodzi o oprawę i działanie. Xbox One X to bardzo dobra alternatywa dla gamingowego PC, szczególnie jeśli oczekujecie grania w rozdzielczości 4K, a 60 klatek animacji na sekundę jest dla Was jedyną opcją zabawy.

Rodzina konsol PlayStation też ma swoją mocniejszą jednostkę - jest nią PlayStation 4 Pro, choć tu skok mocy względem bazowego modelu nie jest tak duży jak u Microsoftu. Dzięki trybowi boost wszystkie gry działają jednak na PS4 Pro trochę lepiej, a gry dedykowane konsoli zadziałają na niej w wyższej niż na zwykłym PS4 rozdzielczości.

4K i HDR

Posiadając w domu ekran obsługujący rozdzielczość 4K i technologię HDR nie ma co inwestować w konsolę, która tych dwóch opcji nie obsłuży. W przypadku sprzętów z rodziny PlayStation z HDR skorzystacie na każdej z konsol - zwykłym PS4, PS4 Slim i PS4 Pro. Microsoft nie poszedł tą drogą i HDR zadziała dopiero na modelu Xbox One S i oczywiście Xbox One X. Tu warto dodać, że Xboks One S i Xbox One X mają coś, czego nie potrafi żadna z konsol PlayStation - odtworzą filmy z płyt Ultra HD Blu-ray.

Rozdzielczość 4K oferowana jest tylko przez konsole PlayStation 4 Pro i Xbox One X. W obu przypadkach część gier wyświetlana jest jednak w natywnym 4K, a część w skalowanej rozdzielczości.

Wsteczna kompatybilność

Lubicie grać w produkcje z poprzedniej generacji? Na wsteczną kompatybilność zdecydował się wyłącznie Microsoft. Oznacza to, że mając konsolę z rodziny Xbox One będziecie mogli uruchomić na niej gry zarówno z Xboksa 360, jak i pierwszego Xboksa. To świetna opcja dla osób z dużą biblioteką gier z poprzednich generacji lub graczy, którzy lubią wracać do przeszłości.

W starsze produkcje można również grać na konsolach PlayStation 4 (również te z PlayStation 2), są to jednak albo odświeżone, ulepszone wersje - albo porty dostępne w sklepie cyfrowym. W obu przypadkach Sony życzy sobie jednak za nie ponownej zapłaty - na PS4 nie uruchomicie bezpłatnie gier z poprzednich odsłon konsoli.

Możecie oczywiście po prostu zainwestować w starsze modele i kupić PlayStation 3 lub Xboksa 360. W obu przypadkach będziecie się świetnie bawić - konsole mają ogromne biblioteki gier.

Miejsce, w którym będziecie grać

Konsole mogą być stacjonarne lub mobilne. Teoretycznie zarówno Xboksy jak i PlayStation można po prostu wrzucić do plecaka i zabrać ze sobą na wyjazd - jednak po pierwsze: konieczny jest ekran (telewizor lub monitor), po drugie: zajmiecie takim sprzętem cały plecak. Ideą obu systemów jest stacjonarna rozrywka, dlatego decydując się na zabawę w domowym zaciszu, wybierzcie której z urządzeń z rodziny Xbox One lub PlayStation 4.

Jeśli jednak dużo podróżujecie, powinniście rozejrzeć się za konsolami przenośnymi. Najnowszym tego typu urządzeniem jest Nintendo Switch. Konsola to tak naprawdę hybryda sprzętu stacjonarnego i przenośnego - potrafi działać w dwóch trybach. Podłączycie ją do telewizora wpinając do specjalnego plastikowego docka, ale też zabierzecie ze sobą w podróż. W trybie przenośnym Switch jest niezależny od zewnętrznego ekranu, posiada również własne, dopinane po bokach kontrolery.

[/cover] Nintendo Switch w obiektywie Nubia Z11
Jeśli dysponujecie mniejszym budżetem, a wciąż chcecie grać mobilne macie jeszcze inne opcje. Jedną z nich są konsole Nintendo - 2DS i 3DS, które występują w kilku generacjach i wielkościach. To wciąż świetne urządzenia z ogromną biblioteką gier. Uruchomicei na nich ponadto gry z jeszcze wcześniejszej generacji - Nintendo DS.

Również Sony ma swoje przenośne konsole, choć ich ostatnie mobilne dziecko - PlayStation Vita nie jest już wspierane nowymi produkcjami. To jednak wciąż świetny sprzęt, na który znajdziecie wiele wspaniałych gier. Jej ceny są dziś naprawdę atrakcyjne, więc wciąż warto o tym sprzęcie pomyśleć. Jeśli Wasz budżet jest jeszcze mniejszy i nie boicie się archaicznych już gier - wybierzcie PlayStation Portable, czyli pierwszą przenośną konsolę Sony. Sprzęt ma niesamowicie mocną bibliotekę, którą warto sprawdzić. Szczególnie, że używane konsole można nabyć już nawet za 150 złotych.

Wirtualna rzeczywistość

VR oferuje wyłącznie PlayStation 4 (oczywiście również Slim i Pro). Aby się nią cieszyć należy jednak kupić dodatkowo gogle PlayStation VR. Ich podłączenie jest banalnie proste, a wrażenia niesamowite. To jednocześnie najtańszy "duży" zestaw do wirtualnej rzeczywistości.

Którą z konsol ja bym wybrał?

Wybierzcie zwycięzcę w każdej z powyższych kategorii, zsumujcie punkty i wyłoni Wam się zwycięzca. To najbardziej rozsądne rozwiązanie, poparte “wywiadem środowiskowym”, który sami na sobie przeprowadzicie. Kompletnie pominąłem takie aspekty, jak przywiązanie do marki czy cena. Wiele osób bez wahania przechodzi na kolejną generację od razu kupując konsolę tego samego producenta. Dla wielu osób decyzja o zakupie staje się natomiast jasna gdy pojawia się atrakcyjna promocja cenowa na ten jeden konkretny sprzęt. Warto natomiast pamiętać, że na w zasadzie wszystkie wymienione wyżej konsole prędzej czy później pojawi się promocja - ba, Sony i Microsoft często właśnie w ten sposób walczą o nowych klientów. Warto więc dać się czasem złapać na taki haczyk i “wyrwać” konsolę w naprawdę atrakcyjnej cenie. A potem cieszyć się z nowego nabytku - bo tak naprawdę niezależnie od tego który sprzęt kupicie, będziecie się przy nim świetnie bawić. Bo od tego właśnie jest konsola.

grafika

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu