Marzenia o spotkaniu swoich idoli towarzyszą nam od dziecka. To jest jedna z wielu rzeczy, która łączy kolejne generacje, niezależnie od czasów. Różnica tkwi jednak w idolach i tym jak możliwe jest spotkanie z nimi. Firma Mawari chce udowodnić, że da się spotkać kogo tylko zechcemy i nie jest istotne czy ta osoba istnieje czy nie, najważniejsze jest spełnienie marzenia o jej spotkaniu.
Czy w Japonii niemożliwe, jest jednak możliwe? Ta firma chce spełnić marzenia wielu

Czy w Japonii niemożliwe, jest jednak możliwe? Ta firma chce spełnić marzenia wielu
"Przekraczamy granice tego, co możliwe, tworząc nowe doświadczenia, które zmienią sposób, w jaki łączymy się, tworzymy i wchodzimy w interakcje zarówno z cyfrowym, jak i fizycznym światem. To, co nadchodzi, odmieni całe branże, otworzy nowe możliwości i przybliży przyszłość bardziej niż kiedykolwiek wcześniej."
To cię zainteresuje Czy prawidłowo dbasz o zęby? Oclean pokazuje nowości, które w tym pomogąRewolucja w budownictwie. Postawili giganta niecodzienną technikąReklama
Głosi opis na stronie firmy, która pragnie połączyć rzeczywistość wirtualną z tą namacalną. Koncepcja znana każdemu, kto czytał lub oglądał dzieła science fiction, a i nawet komedie oraz wiele innych tworów. Tym, co może tę firmę wyróżniać to podejście – krok po kroku. Mawari zamierza rozpocząć swoją, jak to wielokrotnie nazywają, rewolucję od vTuberów. Od cyfrowych avatarów twórców zawartości na takie platformy jak choćby YouTube.
Mawari to firma założona w Japonii, która się specjalizuje w technologii XR (rozszerzonej rzeczywistości) i streamingu 3D, zaprezentowała ona innowacyjną platformę vTubeXR, która ma na celu zredefiniowanie interakcji między vTuberami a ich fanami. Dzięki wykorzystaniu zaawansowanej technologii streamingu 3D, ma zamiar usunąć potrzebę posiadania wyspecjalizowanego sprzętu i otworzyć zupełnie nową gałąź przemysłu. Platforma ma pozwalać na personalizowane doświadczenia, o jakich wcześniej fani marzyć nawet nie mogli.
Byłyby to wydarzenia celowane szczególnie w młodsze grupy społeczeństwa jak generacje Z i Alpha, które są najlepiej zaznajomione z taką formą wirtualnego twórcy internetowego. Wydarzenia byłyby oczywiście wirtualne i tworzyłyby nowy sposób na przeżycie spotkań jeden na jeden z vTuberami, co wcześniej było dostępne głównie podczas eventów na żywo. Dzięki kompatybilności z urządzeniami XR, takimi jak Meta Quest czy okulary AR, oraz aplikacjami mobilnymi, vTubeXR otwiera nowe możliwości dla fanów na całym świecie.
Firma nie rzuca słów na wiatr, trzeba samemu spróbować
W ramach programu wczesnego dostępu, który potrwa od 1 czerwca do 31 sierpnia 2025 roku, Mawari nawiązało współpracę z dwoma czołowymi japońskimi agencjami vTuberów: Brave group i Virtual Avex. Obie agencje zaprezentują możliwości vTubeXR podczas Expo 2025 w Osace, oferując uczestnikom unikalne, immersyjne doświadczenia spotkań z vTuberami jeden na jeden.
Virtual Avex planuje organizować regularne weekendowe wydarzenia z wykorzystaniem vTubeXR, umożliwiając fanom częste interakcje z ich ulubionymi vTuberami. Z kolei Brave group zamierza wprowadzić nowe inicjatywy, takie jak koncerty XR na żywo, interaktywne opowieści oraz doświadczenia angażujące fanów w wirtualnych przestrzeniach, co pozwoli na rozszerzenie światów ich IP i dotarcie do globalnej publiczności.
Czy to będzie rzeczywiście nasza przyszłość?
vTubeXR stanowi znaczący krok naprzód w dziedzinie wirtualnej rozrywki, oferując fanom i twórcom nowe, głębsze formy interakcji. Dzięki tej platformie, doświadczenia, które wcześniej były ograniczone do fizycznych wydarzeń, stają się dostępne dla szerszej publiczności, niezależnie od miejsca zamieszkania. Mawari, poprzez vTubeXR, nie tylko redefiniuje sposób, w jaki fani angażują się w treści vTuberów, ale również otwiera drzwi do przyszłości, w której granice między światem rzeczywistym a wirtualnym stają się coraz bardziej płynne.
Tylko czy to jest właśnie to czego chcemy? Jak wspomniano na początku, dobrze już ten temat znamy. Jest oklepany na wiele sposobów w przeróżnych filmach i książkach, a w nich jednym z przodujących motywów jest przestroga. Wizja założenia na oczy gogli lub okularów dokładających kolejną rzeczywistość brzmi kusząco, lecz w tym wszystkim może nam przysłonić to co najważniejsze – interakcję z ludźmi z krwi i kości.
Źródła: venturebeat 1, 2, mawari
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu