Nauka

Ta czarna dziura znajduje się zadziwiająco blisko Ziemi. Oto, jak ją odkryto

Jakub Szczęsny
Ta czarna dziura znajduje się zadziwiająco blisko Ziemi. Oto, jak ją odkryto
Reklama

Nikt nie spodziewał się, że może być tak blisko Ziemi. Odkryta niedawno czarna dziura Gaia BH3 odbiła się szerokim echem w świecie nauki. Udało się ją odkryć dzięki "chwiejnemu" ruchowi jednej z gwiazd — owo zjawisko było spowodowane obecnością masywnej, gwiazdowej czarnej dziury.

Gaia BH3 uważa się za jedną z największych znalezionych w naszej galaktyce, jest masywniejsza od Słońca ponad trzydziestokrotnie. Na jej ślad naukowcy wpadli tuż po tym, gdy zauważyli niecodzienny, chwiejny ruch gwiazdy w gwiazdozbiorze Orła. Jeden z autorów badań, w których ujawniono nowo odkrytą czarną dziurę, określił tę obserwację jako "jedyną w swoim rodzaju" - to nie tylko sukces naukowy sam w sobie, ale również niesamowicie ważne zjawisko z punktu widzenia naszych wysiłków w uzupełnieniu naszej wiedzy na temat czarnych dziur — szczególnie takich, które powstają w wyniku kolapsu grawitacyjnego masywnej gwiazdy.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Naukowcy chcą wywołać sztuczne zaćmienie Słońca. W jakim celu?

Gaia BH3 znajduje się stosunkowo blisko nas — od Ziemi oddalona jest o około 2000 lat świetlnych, co czyni ją drugą najbliższą znaną czarną dziurą w naszym Układzie Słonecznym. Pierwsza pod tym względem jest inna gwiazdowa czarna dziura — HR 6819/QV Telescopii, która należy do rentgenowskich układów podwójnych: tak samo, jak i Gaia BH3.

Jak powstają gwiazdowe czarne dziury? To pozostałości gigantycznych gwiazd (o masie przewyższającej Słońce o od 20 do 150 razy), które wyczerpują swój zapas paliwa i zapadają się pod własnym ciężarem. Sama czarna dziura jest natomiast supermasywną "studnią", która przyciąga do siebie wszelką materię. Jest ona tak potężna, że nawet światło nie jest w stanie się oprzeć jej sile oddziaływania z otoczeniem. To jedno z najbardziej tajemniczych zjawisk w kosmosie i — rzecz jasna — gratka dla naukowców badających tego typu obiekty.

Analiza danych z badania Gaia BH3 wskazuje wprost, że jej gwiazda towarzysząca jest uboga w metale, co może wskazywać na zależność pomiędzy składem chemicznym gwiazd a ich przeistaczaniem się (bądź nie) w czarne dziury. Wiele wskazuje, że jeszcze nie wiemy wszystkiego na temat gwiazdowych czarnych dziur i ten obiekt może nieco przybliżyć nas do rozwikłania zagadek dotyczących tych obiektów.

Warto podkreślić, że artykuł w Astronomy and Astrophysics na temat Gaia BH3 został oparty na wstępnych danych — a to jedynie dowód na to, że to odkrycie jest naprawdę istotne w świecie nauki. Pełne dane na temat znalezionej czarnej dziury i jej gwiazdy towarzyszącej zostaną opublikowane dopiero w 2025 roku — do tego czasu musimy zadowolić się tym, co mamy. Teraz badacze mają rok na odpowiednie obrobienie pozyskanych informacji. Niewykluczone, że wraz z nimi otrzymamy odpowiedzi na inne nurtujące badaczy pytania.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama