Gry

Dawid Podsiadło, DOOM i założyciele CD Projektu na straganie. Takie rewelacje tylko w Cyberpunku

Kacper Cembrowski
Dawid Podsiadło, DOOM i założyciele CD Projektu na straganie. Takie rewelacje tylko w Cyberpunku

Polscy deweloperzy pokusili się o dodanie wielu interesujących easter eggów do Cyberpunka 2077 w wersji 2.0 i rozszerzeniu Widmo wolności. Zobaczcie najfajniejsze ciekawostki!

Ogromny budżet, Keanu Reeves i Idris Elba, kryminał, intryga, klimat szpiegowskiego thrillera i nowe wyzwania dla V w całkowicie nowym mieście. Widmo wolności od pierwszej zapowiedzi wzbudzało ogrom emocji i robiło fenomenalne wrażenie — i gracze się nie zawiedli. Jak pisałem w swojej recenzji, rozszerzenie udało się bardzo, a wycieczka do Dogtown z Idrisem Elbą to przygoda, której długo nie zapomnę; i przez którą Cyberpunk stał się jednym z moich ukochanych IP. Poza doskonałą lokacją, świetnie napisanymi bohaterami i naprawdę niezłą fabułą, Redzi zadbali również o kilka ciekawostek.

Małomiasteczkowy gangster — Dawid Podsiadło pojawił się w Dogtown!

W recenzji nie mogłem jeszcze o tym wspominać, ale teraz CD Projekt Red oficjalnie ogłosiło, kto wciela się w jedną z postaci pojawiającą się w misji pobocznej. Wykonując jedno ze zleceń dla Mr. Handsa, będziecie mieli okazję porozmawiać z bohaterem, który nazywa się Dante Caruso — jak opisują deweloperzy, jest to człowiek o wielu twarzach. Zimny ​​profesjonalista — i nie dlatego, że nie ma uczuć, tylko dlatego, że wie, jak działa ten świat i czego można się spodziewać w Night City.

Źródło: CD Projekt Red

Dante był wzorowany… Dawidem Podsiadło. Wydaje mi się, że tego wybitnego wokalisty, który niedawno wyprzedał cały Stadion Narodowy solo, nie trzeba nikomu przedstawiać. Pojawienie się Dawida w Cyberpunku nie jest oczywiście przypadkowe — Podsiadło stworzył piosenkę przewodnią do Cyberpunk 2077: Widmo wolności.

Założyciele CD Projekt Red sprzedają braindance’y na straganie

Dawid Podsiadło nie jest jedyną znaną twarzą z Polski, która pojawi się w Dogtown. Dodatkowo, założyciele CD Projekt RED — Marcin Iwiński oraz Michał Kiciński — na stadionie sprzedają braindance’y. W uniwersum Cyberpunka jest to technologia rozrywkowa, umożliwiająca odtwarzanie cyfrowego zapisu zagranych wcześniej doznań jakiejś osoby. Nie jest to jednak wyłącznie oglądanie wydarzeń, gdyż poza efektami audiowizualnymi, widz poddany jest emocjom, wrażeniom, myślom, wspomnieniom czy nawet bólowi — użytkownikowi towarzyszą identyczne odczucia, co osobie nagrywającej.

Wdając się w dialog z tymi postaciami, możemy dowiedzieć się, że poza sprzedażą braindance’ów, panowie planują rozpocząć również ich produkcję. Ciekawe, jak im pójdzie w takiej branży.

Gratka dla fanów starych shooterów

CD Projekt Red w aktualizacji 2.0 wprowadził mini-grę pod tytułem Arasaka Tower 3D, w którą możemy zagrać, wchodząc w integrację z automatem do gier. Całość jest inspirowana starymi odsłonami Wolfenstein czy DOOM — a wcielamy się w samego Johnny'ego Silverhanda, który schodzi ze 120 pięter Arasaka Tower w 2023 roku, chwilę po tym, jak przeprowadził atak na korporację.

Pikselowa grafika, rozmazana twarz Silverhanda w centrum dolnego paska, ciasne korytarze i stylistyka do bólu przypominająca FPS-y z lat 90. — taki był zamysł CD Projektu i udało się to perfekcyjnie. Społeczność na Reddicie dotarła również do tego, że cała mini-gra jest częścią większej ciekawostki, która jest obecna również w innych grach polskiego dewelopera — dla wtajemniczonych chodzi o FF:06:B5. Dalej nie będę jednak tłumaczył, gdyż niektórym graczom może to zepsuć zabawę; jeśli chcecie poznać więc tajniki Arasaka Tower 3D i jak ma się to do całej reszty, polecam odkryć to na własną rękę.

Sprawdzaliście już nową zawartość w Cyberpunku 2077? Jakie są Wasze odczucia? Warto dodać, że gra na ten moment ma ponad dwa razy więcej aktywnych graczy na Steamie niż Starfield, więc nie ma wątpliwości, że CD Projekt Red znowu to zrobił.

Grafika wyróżniająca: CD Projekt Red

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu