Motoryzacja

Sylwestrowy cud Orlenu, cena paliwa spada o 12%, a jutro rośnie VAT

Kamil Pieczonka
Sylwestrowy cud Orlenu, cena paliwa spada o 12%, a jutro rośnie VAT
113

Święta to podobno czas cudów, w Polsce cuda mamy w Sylwestra, a przynajmniej jeśli chodzi o cenę benzyny. Dzisiaj nagle hurtowe ceny benzyny sprzedawanej przez naszego krajowego monopolistę, PKN Orlen, spadły jednego dnia o 12%. Całkiem przypadkiem od jutra VAT na paliwo rośnie z 8% do 23%, a przecież premier obiecał, że ceny na stacjach nie wzrosną...

Cud w Orlenie, jednak da się taniej

Jeszcze wczoraj hurtowa cena najpopularniejszej benzyny Eurosuper 95 wynosiła 5936 złotych za 1000 litrów. Dzisiaj natomiast nasz narodowy monopolistka, PKN Orlen, sprzedaje taką benzynę za 5245 złotych za 1000 litrów. Spadek ceny o blisko 700 złotych (~11,6%) w ciągu jednego dnia to ewenement. Nie ma jednak mowy o przypadku, podobnie potaniał również Ekodiesel, którego cena spadła z 6895 złotych do 6057 złotych za 1000 litrów, czyli o ponad 800 złotych  (~12,2%). Całkiem przypadkiem znaczna obniżka hurtowej ceny paliwa pojawiła się na dzień przed tym jak w życie ma wejść podwyżka podatku VAT. Przestaje funkcjonować tarcza antyinflacyjna, co oznacza, że VAT na paliwa wzrośnie z 8% do 23%, czyli o 15 pkt procentowych.

Polecamy na Geekweek: Mandat przekazany do komornika. Nie płać go, to oszustwo

Skala obniżek hurtowej ceny paliwa powinna sprawić, że w nowym roku ceny na stacjach pozostaną praktycznie na takim samym poziomie jak obecnie. Można by pewnie pogratulować wiedzy prezesowi Obajtkowi i przedstawicielom rządu, którzy od miesiąca zapowiadali, że tak się właśnie stanie, ale wygląda na to, że to wszystko zostało ukartowane. Postanowiłem zestawić hurtową cenę paliwa w 2022 roku z ceną ropy brent na jednym wykresie i coś mi się tu mocno nie zgadza. Aby mieć pełny przegląd sytuacji przeliczyłem cenę baryłki ropy po aktualnym w danym dniu średnim kursie USDPLN, co odwzorowane jest na prawej osi. Na lewej osi mamy natomiast hurtową cenę benzyny oraz diesla w złotówkach.

Kliknij aby powiększyć

Wniosków z tego wykresu można wyciągnąć bardzo dużo. Po pierwsze mniej więcej do połowy roku sytuacja była całkiem logiczna, wzrost cen ropy spowodowany głównie atakiem Rosji na Ukrainę był mocno skorelowany z hurtową ceną paliwa w naszym kraju. Później ceny dosyć mocno spadały aż do września, kiedy to zaliczyły w kilka tygodni wzrost o niemal 1 złotówkę na litrze. To wszystko przy bardzo stabilnych notowaniach ropy. Co więcej pod koniec roku, mniej więcej od połowy listopada, cena ropy liczona w PLN znacząco spada, a cena paliwa w PKN Orlen w tym czasie rośnie. Aż do 31 grudnia 2022 kiedy to zalicza drastyczny zjazd.

To jednak nie wszystko, obecnie cena ropy ze względu na umacniającą się złotówkę jest mniej więcej na poziomie z lutego 2022 roku, kiedy to hurtowa cena benzyny była poniżej 5000 złotych za 1000 litrów, a ceny na stacjach, jeszcze z 23% stawką podatku VAT była znacząco poniżej 6 złotych za litr. Nawet jeśli po nowym roku ceny na stacjach nadal będą oscylować wokół 6,50 PLN/litr, to i tak będą o około 1 złotówkę wyższe niż jeszcze rok temu w podobnych warunkach. W tym samym czasie PKN Orlen w 3. kwartale 2022 roku odnotował rekordowe zyski na poziomie 12,7 mld złotych. Wnioski każdy chyba może wyciągnąć samodzielnie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu