Po wielu miesiącach dyskusji, rozliczeń i znaków zapytania, co do w ogóle kontynuowania projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie, premier potwierdził, że CPK powstanie, ale według nieco innej koncepcji.
Reklama
Na dzisiejszej konferencji prasowej, Donald Tusk podzielił się szczegółami swojej decyzji w sprawie powstania Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie. Zaczął jednak od skomentowania działań poprzedniej ekipy w sprawie projektu CPK, rozwijając ten skrót jako "centralne przewalanie kasy". Zdradził jednocześnie, iż do tej pory niewiele fizycznie się wydarzyło w temacie budowy lotniska, a już cały projekt pochłonął 2 miliardy 700 milionów złotych.
To cię zainteresuje Znamy już założenia nowej ustawy medialnej - abonament RTV do likwidacji!Samoobsługowy Orlen nadchodzi. I nie chodzi o stacje paliw
Reklama
Niemniej, projekt CPK będzie kontynuowany, ale w zmienionej koncepcji dotyczącej budowy linii kolejowej. W pierwotnej wersji, o której pisaliśmy Wam już w 2019 roku (Centralny Port Komunikacyjny to też szansa na więcej szybkich kolei z prędkością powyżej 250 km/h), siatka przebudowanych linii kolejowych miała tworzyć tzw. szprychy, a więc 10 rozgałęzień, które to miały łączyć się w Baranowie.
Premier, Donald Tusk ma jednak inny pomysł na siatkę połączeń kolejowych:
Polska stanie się jednym wielkim megalopolis, zobaczymy to za kilka lat. W ten projekt będą włączone wszystkie duże miasta w Polsce. Sieć kolejowa, którą proponujemy, jesteśmy w fazie przygotowań i finansowania, to będą koleje, które łączą największe miasta ze stolicą i między sobą. Gęsta sieć będzie obsługiwała realne potoki pasażerów, a nie ideologiczne wymysły.
Czytaj dalej poniżej
Według nowej koncepcji, linie kolejowe dużych prędkości będą tworzone według projektu Y, połączą one Warszawę z Łodzią z odnogami w kierunku Poznania i Wrocławia. Całość projektu zakłada, iż w 100 minut będzie można dojechać z Warszawy do Katowic, Krakowa, Wrocławia, Poznania i Gdańska.
Premier zapowiedział, że będzie to najnowocześniejsze lotnisko w Europie, które będzie obsługiwało nie 200 mln pasażerów, a realnie będzie to co najwyżej 34 miliony pasażerów rocznie. Pierwsze samoloty wystartują z nowego lotniska w 2032 roku.
Źródło: Polsat News.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama
