Windows

U Was również CTRL+C / CTRL+V w Windows działa tragicznie źle?

Jakub Szczęsny
U Was również CTRL+C / CTRL+V w Windows działa tragicznie źle?
Reklama

Jaka może być filozofia w działaniu takiego mechanizmu, zwłaszcza że jest on obecny z nami od wielu, wielu lat w systemach od Microsoftu? Wychodzi jednak na to, że gigant po drodze "coś zepsuł" i nie wiadomo na pewno co w ogóle się stało. Ale jeżeli jesteś jednym z szczęśliwców, którzy raczej używają "CTRL+CCC", zamiast "CTRL+C", pewnie Ciebie też ten błąd dotyczy.

Wiecie, od wielu miesięcy myślałem, że to po prostu tylko mój problem... albo zwyczajnie robię coś źle. Ile to razy działo się tak, że po skopiowaniu czegoś do schowka, używałem kombinacji CTRL+V tylko po to, aby uzmysłowić sobie że wywołana została treść, z której korzystałem "jeden raz temu", a nie coś, co powinno było docelowo znaleźć się w pożądanym miejscu. To było irytujące zwłaszcza w trakcie, gdy robiłem jakieś raporty i musiałem sporządzić listę linków razem z przypisanymi do nich wartościami. Kilka razy w takim arkuszu okazywało się, że takim raporcie jest błąd, nie skopiowało się to, co trzeba i należy wdrożyć poprawki. Po jakimś czasie nauczyłem się robić tak, że kombinację kopiowania wykonywałem na danej treści kilka razy "dla pewności". Bo podejrzewałem, że problem jest we mnie, a nie w działaniu oprogramowania. Ot, nacisnąłem coś za słabo lub zapomniałem o kopiowaniu w ogóle. Co ciekawe, jak wynika z publikacji w serwisie Neowin, wiedziano o tym problemie już 12 lat temu.

Reklama

Wiele lat później, ten problem został wspomniany w Feedback Hub gdzie doczekał się on 394 "łapek w górę" oraz 18 komentarzy. Odnośnie jego występowania - akurat relacje były mieszane. Właściwie połowa z osób korzystających z Feedback Hub, nigdy na niego nie trafiła. Wiele wskazuje, że ma to związek z tym, jak Windows kopiuje treści do schowka. Niektórzy upatrują w tym zmian, jakich Microsoft dokonał w zakresie tego, jak chronione są owe rzeczy - tak, by nikt nie mógł podejrzeć informacji w schowku. Dodatkowo, sporo może w tym mieszać także i sposób, w jaki Windows chroni się przed możliwością śledzenia wciśniętych przez użytkownika klawiszy, również kombinacji CTRL+C.

Microsoft ma mieć ten problem na uwadze

Trudno na tym etapie orzec, kiedy Microsoft zajmie się tym problemem "na poważnie", choć pewne jest jedno. To będą niesamowicie długie prace nad czymś, co powinno zostać poprawione już sporo czasu temu, tak gdzieś z dekadę do tyłu. Jestem w szoku, że rzecz która była znana pracownikom Microsoftu jeszcze przed premierą Windows 8, do dzisiaj została nienaprawiona. Ale cóż, być może teraz mamy szanse na to, że gigant się wreszcie do tego zabierze. A nie sądzę, żeby błąd w tak istotnym mechanizmie okienek mógł zostać pozostawiony samemu sobie na kolejne ponad dziesięć lat...

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama