Już ponad 5 mln graczy doświadczyło nowego dodatku fabularnego do gry Cyberpunk 2077. Twórcy chwalą się wynikiem sprzedaży.
Cyberpunk 2077 to gra, która nie miała łatwego startu. Liczne bugi, niespełnione obietnice i wściekłość graczy, którzy zamówili preordery, sięgnęła zenitu, a produkcja została okrzyknięta kolejnym No Man's Sky. Na przestrzeni kolejnych miesięcy CD Projekt RED mozolnie (ale skutecznie) łatał błędy, dodawał funkcje i rozszerzał zawartość, a także — zapowiadał, że do gry dojdzie jedyne DLC, czyli Widmo Wolności.
Phantom Liberty zadebiutowało na rynku 26 września i w tym wypadku wyniki sprzedaży stały pod dużym znakiem zapytania. Rynek bowiem nie tylko był bardzo nasycony dużymi produkcjami, ale i sami gracze mogli wciąż mieć uraz do CD Projektu oraz mogli nie chcieć wracać do porzuconej gry.
Tak się jednak nie stało i Phantom Liberty śrubuje świetny wynik
Jak możemy dowiedzieć się z oficjalnych kanałów CD Projekt RED, dodatek fabularny do Cyberpunka 2077 sprzedał się w 2023 roku w liczbie 5 milionów egzemplarzy. Takiemu wynikowi nie ma się co dziwić, ponieważ wrażenia, zarówno z dodatku jak i z next-genowego patcha, są w tym wypadku przytłaczająco pozytywne. Widać, że w tym wypadku developerzy odrobili lekcje i nie spieszyli się z wypuszczeniem produktu na rynek.
Jest to świetny wynik, aczkolwiek trzeba pamiętać, że podstawową wersję Cyberpunka ma u siebie 25 milionów graczy, co oznacza, że w 2023 roku w DLC zagrała 1/5 z nich. Dla porównania — Wiedźmin 3 w wersji podstawowej osiągnął sprzedaż na poziomie 50 mln egzemplarzy, ale CD Projekt RED nie opublikował statystyk dotyczących tego, ile osób kupiło dodatki fabularne do gry: Serca z Kamienia i Krew i Wino. Ciężko więc ocenić, w jakim stopniu potężna afera z momentu premiery gry miała wpływ na decyzje zakupowe graczy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu