Mobile

Co jest szybsze, cieńsze, inteligentniejsze i mocniejsze? Motorola Droid RAZR oczywiście

Tomasz Popielarczyk
Co jest szybsze, cieńsze, inteligentniejsze i mocniejsze? Motorola Droid RAZR oczywiście
Reklama

Zgodnie z obietnicą Motorola zaprezentowała swój nowy smartfon, którego tajemniczą zapowiedź mieliśmy okazję zobaczyć tydzień temu. Zgodnie z tym, co ...


Zgodnie z obietnicą Motorola zaprezentowała swój nowy smartfon, którego tajemniczą zapowiedź mieliśmy okazję zobaczyć tydzień temu. Zgodnie z tym, co niektórzy przewidywali, urządzenie kontynuuje odnoszącą swego czasu wiele sukcesów linię RAZR. Trzeba przyznać, że jego parametry robią wrażenie, nie wspominając już o obudowie, którą wykonano z... kevlaru. Co jeszcze wiadomo o modelu Droid RAZR?

Reklama

Zacznijmy od wyglądu i wykonania. Jak przystało na linię RAZR nowa Motorola musi być cienka. Producent podaje, że grubość smartfona nie przekracza 7,1 milimetra, czyli mniej niż Galaxy S II, który miał 8,5 mm. Jest nieźle. Urządzenie ma ważyć 127 gram, czyli również pod tym względem znajdzie się w czołówce. Jeśli dodamy do tego wspomniany kevlar, z którego wykonano obudowę, otrzymamy bardzo interesującą mieszankę.



Wyświetlacz w Motoroli Droid RAZR będzie miał rozmiar 4,3 cala i zostanie wykonany w technologii Super AMOLED Advanced (rozdzielczość 540 x 960 pikseli) i pokryty powłoką ochronną Gorilla Glass, co ma go uchronić przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Sercem urządzenia będzie dwurdzeniowy procesor OMAP4430 pracujący z częstotliwością 1,2 GHz. Do tego otrzymamy do dyspozycji 1 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci flash. Do zdjęć posłuży natomiast aparat z matrycą 8 Mpx z autofocusem i dwoma doświetlającymi diodami LED.

Godna uwagi jest również bateria, która ma mieć pojemność 1780 mAh. Motorola podała, że pozwoli ona na 12,5 godziny rozmów i nawet 9 godzin odtwarzania wideo. Ciekawe jak przełoży się ten imponujący wynik na praktykę.

Reklama

Niestety Droid RAZR nie będzie pracować (przynajmniej w dniu premiery) pod kontrolą Androida Ice Cream Sandwich. Zamiast tego otrzymamy wersję 2.3 Gingerbread. Producent milczy na temat ewentualnych aktualizacji. Dla fanów modyfikacji złą wiadomością będzie natomiast to, że, mimo wcześniejszych zapowiedzi, nowy smartfon nie będzie miał odblokowanego bootloadera. Z pewnością niezależni deweloperzy prędzej czy później poradzą sobie z tym problemem, niemniej jednak decyzja Motoroli jest trochę niezrozumiała i, zaryzykuję stwierdzenie, niewłaściwa.

Kiedy Motorola Droid RAZR trafi do sprzedaży? Za oceanem już 27 października. Będzie dostępna w sieci Verizon, gdzie przy dwuletniej umowie jej cena wyniesie 299 dolarów.

Reklama


Jak wam się podoba nowa zabawka z logo wielkiego "M"? Jeśli chodzi o parametry, jest niewątpliwie atrakcyjnym kąskiem. Prawdopodobnie nie inaczej będzie z wykonaniem - cienka i wytrzymała obudowa robi wrażenie. Ale czy to wystarczy, żeby zapewnić producentowi powrót na tron? Dotychczasowe urządzenia z linii RAZR osiągnęły sprzedaż powyżej 130 mln szt. O tym, czy Droid RAZR okaże się jej godnym następcą, przekonamy się z pewnością już w najbliższych tygodniach.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama